Relacja z reanimacji silnika - A4 B6 2.0 ALT

[Kozacz]

uszol ty chyba nie masz życia że ciągle tu siedzisz... naprawdę życzę ci że jak już kiedyś się dorobisz i kupisz sobie nowsze auto a żeby ci tak wpieprzał 1L/1000km a w ASO powiedzieli ci wybacz to są nasze normy  Jak zauważysz do przodu w rocznikach albo panewki albo olej, z dwojga złego chyba wolałbym lać wciąż olej. Ale naprawde tyle cwaniakujesz i tyle ciebie tu jest że nawet jak sobie powiedziałem że twoje posty będę scrollował i się nie przejmował no to ku@!a nie da sie. Naprawde kup prosze sobie inne nowsze auto a sądzę że ja i 90% tego podforum życzy ci problemu z olejem  przez te twoje teksty. Chyba że będziesz jeździł swoim przezaje**stym 1.8 do końca swego życia chociaż nawet nie wiesz jak się uśmiecham na myśl że on tyle nie wytrzyma i tak będziesz musiał coś kupić nowego  Także jak masz coś w główce mądrego do powiedzenia  żeby nam pomóc - opisz, jeśli nie to opuść wreszcie to forum  swoja drogą nie wiem ile można cię zgłaszać do admina żebyś bana tu dostał 

[xsebo1]

Pozdrowienia z gór kolego kozacz [emoji3]

Mam tak samo, nie lubię hamstwa i braku kultury...

Nikomu źle nie życzę, ale przewspanialy 1.8t potrafi przebić alt 1200ml/1000km

https://r.tapatalk.com/shareLink?url=https%3A%2F%2Fa4-klub%2Epl%2Findex%2Ephp%3F%2Ftopic%2F386019-A4-B6-1%2E8T-150KM---Bierze-1200ml-oleju-na-1000k&share_tid=386019&share_fid=41415&share_type=t

A4 B6 1.8T 150KM - Bierze 1200ml oleju na 1000k

Uszolku, to może być Twój silnik...

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

[Gość]

5 godzin temu, Kozacz napisał:

uszol ty chyba nie masz życia że ciągle tu siedzisz... naprawdę życzę ci że jak już kiedyś się dorobisz i kupisz sobie nowsze auto a żeby ci tak wpieprzał 1L/1000km a w ASO powiedzieli ci wybacz to są nasze normy  Jak zauważysz do przodu w rocznikach albo panewki albo olej, z dwojga złego chyba wolałbym lać wciąż olej. Ale naprawde tyle cwaniakujesz i tyle ciebie tu jest że nawet jak sobie powiedziałem że twoje posty będę scrollował i się nie przejmował no to ku@!a nie da sie. Naprawde kup prosze sobie inne nowsze auto a sądzę że ja i 90% tego podforum życzy ci problemu z olejem  przez te twoje teksty. Chyba że będziesz jeździł swoim przezaje**stym 1.8 do końca swego życia chociaż nawet nie wiesz jak się uśmiecham na myśl że on tyle nie wytrzyma i tak będziesz musiał coś kupić nowego  Także jak masz coś w główce mądrego do powiedzenia  żeby nam pomóc - opisz, jeśli nie to opuść wreszcie to forum  swoja drogą nie wiem ile można cię zgłaszać do admina żebyś bana tu dostał 

Kompromitujesz sie chlopie

Zawartość dodana 21 minutes later

4 godziny temu, xsebo1 napisał:

Mam tak samo, nie lubię hamstwa i braku kultury...

Wez slownik w rece. Przyrownujesz sporadyczny przypadek poboru oleju w 1.8T, które ma 400 tyś nakulane i turbinę do wolnossącego 2.0 alt, do waszych igiełek które mają raptem 200 tyś (tylko i wyłącznie na szafie), już nie wspomne, że nawet po remoncie biorą olej? Serio? Czy ty widzisz co ty piszesz chłopie? Gubisz sie w tym już nie pierwszy raz na siłe próbując mi udowodnić jaki jestem zły.. Brak kultury? Brakiem kultury nazywasz co? Fakt, że jedyna sluszna i rozsądna pod kazdym wzgledem opcja zlikwidowania poboru oleju jest swap? Jesteście fenomenalnymi ludźmi. Nie dociera do was nic.

Za te pieniadze, które wywaliliscie na te remonty i inne cuda dokladajac pare ziko albo nawet i nie ogarnelibyscie sobie fajny silniczek nawet nie musialby to byc 1.8t, dobrą opcją jest też 1.9 i 2.4 w b6 i raz na zawsze zapomnieli o dolewaniu oleju na trasie. Zakładajac oczywiscie, ze wszyscy macie zdrowe oraz doinwestowane budy i chcecie je zachować bo najlatwiejszą opcją była by sprzedaż i ponowne kupno z juz odpowiednim silnikiem. Spojrzcie w lustro i tak szczerze sobie powiedzcie czy nie było głupotą robienie tych remontów, caly czas macie problem z poborem, który z uporem maniaka próbujecie zlikwidować. Jeszcze zeby to mialo sens. zeby ten silnik sie odpychal, palił mało i był stosunkowo tani w eksplotacaji.. a jest zupełnie na odwrót. Już lepszym rozwiązaniem było dolewanie oleju niż takie marnotrawstwo pieniędzy. Gdziekolwiek kto sie sie wypowie negatywnie o waszych dzialaniach, remontach to obrażacie się jak księżniczki i nie przymujecie żadnych argumentów wymyślając sobie chore teorie o swaperach nie dokrecajacych srubek czy "a wiesz co trafisz w nastepnym silniku" itd.. blablabla. Pół żartem, poł serio - w jakim stanie by nie był będzie lepszy od 2.0 alt.

Tyle ode mnie pozdrawiam gorąco

Edytowane 5 Lutego 2017 przez uszol

[MaTeo85]

Panowie zachowujecie się jak baby... każdy ma to co lubi lub na co go stać.

Nie zaglądajmy sobie wzajemnie w portfel i na co kto wydał.

Należy się cieszyć że jest kolega który zrobił remont silnika w SWOIM samochodzie za SWOJE pieniądze i chciał się podzielić doświadczeniami. Obrzucanie się wzajemnie gów_em jest nie na miejscu.

Koledzy zainteresowani tematem i tym jak będzie z poborem oleju po kolejnych przejechanych kilometrach powinni pominąć milczeniem kolegę Uszola, natomiast kolega Uszol skoro nie chce przyjąć faktu że ten remont już się odbył i kolega, który go zrobił dzieli się swoimi doświadczeniami powinien po prostu opuścić wątek.

[Arek8888]

39 minut temu, MaTeo85 napisał:

Panowie zachowujecie się jak baby... każdy ma to co lubi lub na co go stać.

Nie zaglądajmy sobie wzajemnie w portfel i na co kto wydał.

Należy się cieszyć że jest kolega który zrobił remont silnika w SWOIM samochodzie za SWOJE pieniądze i chciał się podzielić doświadczeniami. Obrzucanie się wzajemnie gów_em jest nie na miejscu.

Koledzy zainteresowani tematem i tym jak będzie z poborem oleju po kolejnych przejechanych kilometrach powinni pominąć milczeniem kolegę Uszola, natomiast kolega Uszol skoro nie chce przyjąć faktu że ten remont już się odbył i kolega, który go zrobił dzieli się swoimi doświadczeniami powinien po prostu opuścić wątek.

Nic dodać, nic ująć.

[Dajmon]

Cześć. Od momentu wymiany oleju na 5W/40 w dniu 2017.01.27 z przebiegiem 238078km (screen w poprzednich moich z postach ze strojeniem LPG - z laptopem, 238080km), przejechałem do wczoraj 2017.02.05, dystans 826km (przebieg 238904km).

W czasie tego dystansu miałem problem z cewką zapłonową, o której pisałem wcześniej. Pod linkiem poniżej dołożyłem info w związku z przejechanym dystansem na podstawionej cewce:

Zatem, wówczas podnosiłem maskę (bo uszkodzona cewka). Oleju jednak nie sprawdzałem bagnetem (bo nie było czasu na to).  Myślałem tylko o cewce. Olej sprawdzam na VCDS'ie. Po wymianie cewki maskę zamknąłem i spokój. Zacząłem dalej latać.

Jak widać na ilustracji powyżej, jest dobrze. Dlaczego dobrze ? Bo wskazania poziomu oleju od wymiany oleju i skasowania inspekcji serwisowej są powtarzalne. Wskazania mam jak widać od 4mm do 8mm, a za ostatni dystans 100km pojawiło się 7mm. Niższe wskazania poziomu oleju (zanotowane minimum 4mm) występują w czasie jazdy w mieście (tryb miejski), natomiast wyższe wskazania oleju (zanotowane maksimum 8mm) dotyczą dłuższych dystansów (droga szybkiego ruchu, autostrada).

Co jeszcze mogę powiedzieć dobrego. Zatankowałem do pełna butlę gazu (weszło jakieś 46litrów) i przejechałem na niej 425km. Do tej pory przejeżdżałem maksymalnie 350km i to starałem się jeździć bardzo delikatnie (również dlatego, żeby oleju mi nie zjadał za szybko). Teraz te 425km strzeliłem, zasuwając autostradką, a w górach po wzniesieniach cisnąłem na wysokich obrotach (2 i 3 bieg) ale nie do czerwonej skali (bez przesady). Zatem aktualne spalanie LPG wyszło mi na poziomie 10.83litra/100km. Gdybym był bardziej delikatniejszy, to pewnie zaoszczędziłbym jeszcze i przejechał pewnie 450km lub więcej. Tutaj jest zatem dodatkowy plus. 

 

Edytowane 6 Lutego 2017 przez Dajmon

[erchi]

Ile już przejechałeś od remontu i ile zostało do wymiany oleju?

[Dajmon]

Na oleju 10W/40 zrobiłem 1054km. Wszystko na Pb95. Następnie zlaliśmy 10W/40 po tym dystansie i zalaliśmy 5W/40. Załączyliśmy LPG.  Do wczoraj na 5W/40 i na LPG przelatałem w/w  826km.

[xsebo1]

Zmienisz się na silniki? ;-)

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

[Dajmon]

Co oznacza "zmienisz się na silnik" ? bo nie rozumiem.

[doman96b6]

On Ci da swój silnik A Ty jemu swój świeżo po remoncie

Edytowane 7 Lutego 2017 przez doman96b6

[Kozacz]

U mnie jest rozwiązanie poboru oleju po remoncie. Okazało się że 1 tłok ukruszyl się przy podstawie pierścienia i zmielilo pierścień. Mokry był tylko ten tłok także wiadomo którędy uciekał olej do spalania. Wlatuje nowy tłok z ostrozniejsza przeróbka rowków pierscieniowych i wraca na drogi zdrowy ALT. Jedna uwaga - trzeba spokojnie jeździć autem żeby tych tłokow nie nadwyrezac wysokimi obrotami POZDRO

[Dajmon]

Wsparłem troszkę kolegę z innego tematu informacjami, które zebrałem podczas mojej reanimacji silnika. To wsparcie, to:

Dodam na koniec, że ja wlałem 4.2litra oleju do swojego silnika. 4 litry wlaliśmy dokładnie z dużej butli 5-cio litrowej, natomiast pozostałe 200ml odmierzyliśmy (ja z Jurkiem) za pomocą małego pustego i czystego pojemnika po litrówce oleju.

[xsebo1]

Mój alt spokojnie nie ma, już po remoncie spieszylem się do pracy i zgodnie z zaleceniami max do 4 tyś obrotów. Myślę że podobnie jest u mnie, niestety zajmę się tym później. Jeżdżę z niesprawnym termostatem, brak czasu

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

[TomOskroba]

Cytuj

trzeba spokojnie jeździć autem żeby tych tłokow nie nadwyrezac wysokimi obrotami POZDRO

ale mówisz, że pierwsze kilka tysięcy km po wymianie pierścieni i tłoka czy ogólnie jeździć spokojnie tym autem ?

[Kozacz]

Najlepiej do końca jego żywota, energiczne kręcenie go do 5/6k rpm najlepiej sobie odpuscic, nie ścigać się spod świateł itd, ale to się tyczy tych którzy nacinali większe rowki na pierścienie 

Tak wygląda mój walniety tłok.

https://goo.gl/photos/BAm8dE245LnVdVYj7

Dla tych którzy nie widzą - półka pod pierścieniem na dole się ukruszyla, pierścień wyleciał i trafił do miski

Edytowane 9 Lutego 2017 przez Kozacz
Dodanie zdjecia

[zapsu]

Ciekawią mnie efekty po dłuższym przebiegu od remontu, chociaż 20k km.

W moim alt przez pierwsze 2-3k po wymianie poziom oleju nie ulega zmianie.

Inna sprawa to zasadność remontu. Ja rownież rozważałem remont, jednak koszty wybiły mi ten pomysł z głowy. Wydanie ponad połowy wartości samochodu na remont, który nie daje gwarancji efektu to w mojej ocenie zły pomysł.

Ja nawet nie wiem ile dolewam, przestałem to liczyć. Jeżdżę miesięcznie około 3k km i dolewam gdy zaświeci się lampka. Nie jest to dla mnie dyskomfort.

Zrobiłem samochodem 100k km, obecnie ma 254k km na liczniku. Przyjdzie dzień zmiany to sprzedam i kupie inny samochód. Obecnie jestem zadowolony.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[xsebo1]

Pewniejsze byłyby nowe tłoki

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

Zawartość dodana 3 minutes later

Ciekawią mnie efekty po dłuższym przebiegu od remontu, chociaż 20k km.

W moim alt przez pierwsze 2-3k po wymianie poziom oleju nie ulega zmianie.

Inna sprawa to zasadność remontu. Ja rownież rozważałem remont, jednak koszty wybiły mi ten pomysł z głowy. Wydanie ponad połowy wartości samochodu na remont, który nie daje gwarancji efektu to w mojej ocenie zły pomysł.

Ja nawet nie wiem ile dolewam, przestałem to liczyć. Jeżdżę miesięcznie około 3k km i dolewam gdy zaświeci się lampka. Nie jest to dla mnie dyskomfort.

Zrobiłem samochodem 100k km, obecnie ma 254k km na liczniku. Przyjdzie dzień zmiany to sprzedam i kupie inny samochód. Obecnie jestem zadowolony.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Co powiesz kupującego, kup Pan beczkę 50l bo taniej [emoji23]

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

[Kozacz]

weszły tłoki ale nie nowe, używki jednak zużycie ich było po pomiarach znikome

ma jeździć ! zobaczymy, jutro zaczynam od nowa docieranie

[Dajmon]

Cześć.  

Dzisiaj, jak co pewien okres czasu, wrzucam kolejną pamiątkę ze wskazań oleju VCDS'em. Zdjęcie może niezbyt ostre ale spokojnie można odczytać informacje o stanie licznika i stanie poziomu oleju na VCDS.

Od zalania oleju 5W/40 w dniu 2017.01.27 z przebiegiem 238078km, przejechałem do dzisiaj dystans 1053km (przebieg na dziś 239131m).

Ostatnio podawałem przy stanie licznika  238904km czyli po przejechaniu 826km, poziomy oleju  w komórkach (1, 2, 3) odpowiednio: 4mm, 8mm, 7mm.

Dzisiaj mam:  4mm, 8mm, 4mm.  Komórka nr 3  wykazała za ostatni interwał 100km wartość 4mm. Wartość ta powstała z jazdy w trybie miejskim, bo od około 120km (od kilku dni) poruszam się do i z pracy.

Maski nie podnosiłem od momentu wymiany cewki zapłonowej (opisywałem przypadek wyżej) czyli od stanu licznika 238282km. Przejechałem zatem bez podnoszenia maski dystans 849km. 

Jak na razie - jest wszystko ok. z olejem. Z maszyną też jest wszystko w porządku.  Silnik odpala codziennie rano bez problemu przy mrozie -7st.