Kamill Opublikowano 14 Maja 2006 Opublikowano 14 Maja 2006 Witam. Ostatnio miałem taki przypadek iż samochód po przejechaniu ok 20km na benzynie (zazwyczaj jeżdżę na gazie - LPG oczywiście :razz: ) silnik zaczął jak by ciszej chodzić, przy wyższych obrotach znacznie sie wyciszył i teraz warczy tak przy 4tys jak kiedyś przy 3. Jest to dość odczuwalny spadek głośności. Dodatkowo od tamtego momentu gdzie nie postawie auta pod tłumikiem zbiera sie mokra plama - kapie z niego woda wcześniej nawet kropla nie spadla. Wody kapie dość sporo, a po odpaleniu rano tłumik działa jak spryskiwacz do kwiatów. Płynu ze zbiorniczka nie ubywa. Zastanawiam sie czy mogl sie posypać katalizator i przemieścić w jakiś sposób, bo nie mam zupełnie innych pomysłów. Auto ma przebieg ok 140 tys i od początku jeździło na gazie.
bratpit Opublikowano 14 Maja 2006 Opublikowano 14 Maja 2006 A jak jest z moca jest odczuwalny jakis spadek mocy?? Katalizator jak klęknie to z reguły dzwoni jak oszalały
Kamill Opublikowano 14 Maja 2006 Autor Opublikowano 14 Maja 2006 Moc jest w normie, nie odczulem zmian. kiedys cos dzwonilo mi w tlumiku zaraz jak go sprowadzilem ale po 10 tys przeszlo, ale to byl raczej koncowy tlumik. Jak tak bedzie mi woda stac w ukladzie to mi zaraz zardzewieje wszystko Jak znajde czas to wywale katalizator na wierzch i go obejrze.
Viking Opublikowano 14 Maja 2006 Opublikowano 14 Maja 2006 Woda z rury leci najczęściej jak jest jej nadmar w paliwie.......zmień CPN i porównaj czy ilość wody wylatującej z wydechu spadła czy nie........ja tak miałem jak zatankowałem w przypadkowej stacji na jakiejś wiosce po przegazowaniu leciało ciurkiem.....jak wypaliłem to paliwo i zalałem na BP ilość wody wylatującej z wydechu znacznie spadła......
heluś Opublikowano 14 Maja 2006 Opublikowano 14 Maja 2006 dokladnie tak jest jak na gownianej stacji sie tankuje to woda jest wyrzucana, bo gdzie ma sie podziac jak nie moze zostac spalona? :mrgreen:
Kamill Opublikowano 15 Maja 2006 Autor Opublikowano 15 Maja 2006 Moze i macie racje, zobacze dzisiaj co i jak, bo wczoraj zatankowalem na mojej sprawdzonej stacji.
Gość Kaziu_Wichura Opublikowano 16 Maja 2006 Opublikowano 16 Maja 2006 katalizator na bank bym wykluczył bo jeśli pada to się czuje i słyszy. Łatwo możesz sprawdzić jeśli chcesz, wystarczy, że pojeździsz trochę potem zobacz jak nagrzany jest kat, powinien być prawie czerwony.
Kamill Opublikowano 17 Maja 2006 Autor Opublikowano 17 Maja 2006 Ok sprawdze, jak narazie przestalo kapac, silnk dalej jest cichy, wymienilem dzisiaj swieczki na nowe, bo i tak trzeba bylo wymienić, jak nie bedzie kapac dalej to dam sobie z tym spokoj, narazie mam wazniejszy problem mianowicie immobiliser ktory to powoduje problem z odpaleniem auta, zapala lapie obroty - gasnie i tak nawet do 6-7.
Wihajster Opublikowano 18 Maja 2006 Opublikowano 18 Maja 2006 i to jest bolączka benzyniaków bo z nich zawsze z wydechu cos kapie dlatego tez tłumiki maja duzo mniejsza zywotność od diesli :mrgreen:
dark79 Opublikowano 18 Maja 2006 Opublikowano 18 Maja 2006 nie też ładnie pluje z tłumika a mam diesla, a co do zywotności tłumików to wydaje mi sie ze raczej chodzi tu o materiał zastosowany do ich produkcji a nie dokońca o wode
Wihajster Opublikowano 18 Maja 2006 Opublikowano 18 Maja 2006 nie też ładnie pluje z tłumika a mam diesla, a co do zywotności tłumików to wydaje mi sie ze raczej chodzi tu o materiał zastosowany do ich produkcji a nie dokońca o wodekapie ci z diesla??nie mozliwe??pierwsze slysze.u mnie nic nie kapie :razz:
dark79 Opublikowano 18 Maja 2006 Opublikowano 18 Maja 2006 nie zawsze oczywiście, ale ostatnio potrafiło ładnie przylać, ale to tylko jak furka troche postoi, a narazi enie jeżdze na długich trasach, do pracy mam ok 13km wiec myśle że to to.
szymek Opublikowano 5 Sierpnia 2006 Opublikowano 5 Sierpnia 2006 Mi też kapie z tłumika i nie mam pojęcia, czym to może być spowodowane tankuje tylko na BP i to 98. A jak gdzieś postawie samochód z zapalonym silnikiem to zaraz jest plama na asfalcie a jak przygazuje to już całkiem pluje. Jak myślicie, co to może być? Może 98 jej szkodzi? :roll:
SebMis Opublikowano 5 Sierpnia 2006 Opublikowano 5 Sierpnia 2006 widze Panowie że słabo chodziliście na fizykę, co jest głównym produktem spalania węgolowodorów ?? CO2+H2O(czyli woda) a więc to normalka i nie ma się co denerwować
bushi Opublikowano 5 Sierpnia 2006 Opublikowano 5 Sierpnia 2006 Wysłany: Dzisiaj 0:02 widze Panowie że słabo chodziliście na fizykę, co jest głównym produktem spalania węgolowodorów ?? CO2+H2O(czyli woda) a więc to normalka i nie ma się co denerwować SebMis ma rację ale nadmierna ilość to przyczyna tandetnego paliwa jakie leją na polskich stacjach benz. Niestety taka jest ta polska szara rzeczywistość.
Hugo Opublikowano 6 Sierpnia 2006 Opublikowano 6 Sierpnia 2006 widze Panowie że słabo chodziliście na fizykę, co jest głównym produktem spalania węgolowodorów ?? CO2+H2O(czyli woda) a więc to normalka i nie ma się co denerwować U mnie w szkole uczyli tego na chemii
SebMis Opublikowano 6 Sierpnia 2006 Opublikowano 6 Sierpnia 2006 widze Panowie że słabo chodziliście na fizykę, co jest głównym produktem spalania węgolowodorów ?? CO2+H2O(czyli woda) a więc to normalka i nie ma się co denerwować U mnie w szkole uczyli tego na chemii racja coś pokręciłem, ale jak to pisałem miałem z 2 promile :twisted:
MaLyY Opublikowano 6 Sierpnia 2006 Opublikowano 6 Sierpnia 2006 to sie dołączę bo widze że dużo osób ma taki problem... U mnie wyglada to tak... Starzy tankuja zawsze na jednej stacji Bp (zawsze tej samej) Mama Volvo v40 Ojciec Pontiacka Transportera(podobne roczniki pontiack 95 volvo 97) oboje leja albo 95 albo 98 zalezy jak im czapka stoi:) Ja kupujac Audiczke oczywiscie zaczalem tez tankowac na tej stacji bo uwazalem ja za sprawdzona...ale okazalo sie ze wody z tlumika leci i to sporo...(rodzince nie leci nic!!) to zmienilem stacje tak zeby sprawdzic zaczalem tankowac na shellu najpierw zwykle 95...zadnej zmiany... potem V-Powera i jest troszeczke lepiej woda leci(w mniejszych ilosciach) tylko przy jezdzie na miescie w trasie po okolo 300 kilometrach suchutko i teraz jest to albo przyczyna pozadnego nagrzania sie silnika albo tlumik sie tak nagrzal ze wyparowala woda... Teraz mam zamiar przezucic sie na jeszcze inna stacje zobaczymy czy to cos da...jesli nic to mozliwosci sa dwie z czego jedna bardziej prawdopodobna...albo w calym Toruniu leja tandetne paliwo (tylko czemu tylko w audi na 3 samochody leci woda??) albo (co mi sie wydaje bardziej prawdopodobne)silnik zle przepala paliwo i moze to nie jest sama woda.... jakas pomoc w domyslach rozwiazania tego problemu bedzie mile widziana:)
Radek321 Opublikowano 6 Sierpnia 2006 Opublikowano 6 Sierpnia 2006 To jest chyba przypadłość silnika 1.6 bo u mnie jest to samo ale nie leci wody aż tak dużo ja to nawet myślałem że to po myciu samochodu tak jest ale tu widzę że więcej osób z tym silnikiem ma ten problem. Tankuję zawsze na BP zawsze ta sama stacja i ten sam dystrybutor. SebMis napisał/a:widze Panowie że słabo chodziliście na fizykę, co jest głównym produktem spalania węgolowodorów ?? CO2+H2O(czyli woda) a więc to normalka i nie ma się co denerwować U mnie w szkole uczyli tego na chemii A u mnie na chemi i automatyce :mrgreen:
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się