Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Tylne zaciski nowe czy regenerować


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W trakcie jazdy poczułem zapach spalenizny. Po zatrzymaniu, okazało się że zacisk nie odpuścił i przypiekło mi tarcze i klocki. Teraz pytanie, czy zakupić nowe zaciski czy może jednak regenerować? Koszt zacisków, które zaproponował mechanik to 840 złotych. Do tego zasugerował zmianę wężów elastycznych, więc w podsumowaniu wyjdzie ponad 1 000 złotych. Mówił, że wyczyszczenie może dać efekt nawet jedynie na miesiąc, a później znowu może być kiszka.

Opublikowano (edytowane)

zacisk rozbierz i zobacz jak wygląda tłoczek i czy nie ma syfu pod oringiem

jak wszystko wyczyścisz i złożysz musi hulać bez problemu

 

Edytowane przez wyzyk83
Opublikowano

Albo wyslij do regeneracji, polecam kolege z forum nick Dev, mialem dokladnie to samo tez reczny nie odbijal, skonczylo sie na wymiane mechanizmu recznego + piaskowanie +malowanie nowe gumki i zaplacilem polowe z tego co podajesz.

Opublikowano

Ok, dzięki za podpowiedzi. Już wysłałem zapytanie.

Opublikowano

Całkiem nowych nie warto kupować. Tak jak Ci koledzy napisali. Wysłać do Dev'a i niech zregeneruje. Jak będziesz chciał to jeszcze Ci je pomaluje. Wężyki można kupić i wymienić samemu ;)

Opublikowano

Panowie należy pamiętać że układ hamulcowy to nie tylko zacisk ale też i jarzmo zacisku które w wielu przypadkach po tylu latach również kwalifikuje się do wymiany koszt nowego z TRW bagatela 100zł...więc sprawdzamy zacisk ale tak samo jarzmo.

Opublikowano

Jarzma wymieniłem na nowo około dwa miesiące temu, więc to mam z głowy. Zaciski jednak weszły nowe (stare do regeneracji przejął mój kolega). Do tego nowe wężyki elastyczne oraz metalowe. Trochę nieprzewidziany wydatek ale no cóż.. Dzięki za wszelkie porady i sugestie :hi:

Opublikowano
6 minut temu, Rumaq napisał:

Trochę nieprzewidziany wydatek ale no cóż

ale przynajmniej teraz wiesz że bezpiecznie zahamujesz :)

Opublikowano
Dnia 7/17/2017 o 20:34, Rumaq napisał:

W trakcie jazdy poczułem zapach spalenizny. Po zatrzymaniu, okazało się że zacisk nie odpuścił i przypiekło mi tarcze i klocki. Teraz pytanie, czy zakupić nowe zaciski czy może jednak regenerować? Koszt zacisków, które zaproponował mechanik to 840 złotych. Do tego zasugerował zmianę wężów elastycznych, więc w podsumowaniu wyjdzie ponad 1 000 złotych. Mówił, że wyczyszczenie może dać efekt nawet jedynie na miesiąc, a później znowu może być kiszka.

Zapłaciłeś 840zł mechanikowi za nowe zaciski? :facepalm: Wystraczyło zapytać sprzedawców forumowych ile to kosztuje. Nowy zacisk TRW kosztuje około 250zł jesli oddałbyś stare(kaucja)

 

Opublikowano

Dla potomnych napisz kto Ci  to robił, żeby nikt tam więcej nie pojechał. Wyszło pewnie ponad tysiaka: dwa nowe zaciski, przewody elastyczne i sztywne + robocizna.

Opublikowano

Mechanik powiedział na wyrost, ponieważ finalnie wyszło trochę mniej. Łącznie z robocizną zapłaciłem równy 1 000 zł. Zaciski z tego co się orientuje są LUCAS, a przewody ATE. Do tego poprzednie zaciski sprzedałem. Z czystej ciekawości podpytałem w ASO ile kosztuje nowy zacisk, więc dla ciekawskich informuje - 1 347 zł.

Opublikowano

Wiesz ja zapłaciłem za regenerację jednego tylnego 200 z robocizną i przewodem elastycznym. Pakowanie się w nowe nie ma sensu. Chyba, że Twoje auto to igła i chcesz nim lata jeździć. Czym się będzie różnił ten z aso czy lucasa od tego po regeneracji? Nową obudową.

Opublikowano

Przejrzałeś mnie ;). Do jazdy użytkuję B8, a B5 zakupiłem z zamiarem zostawienia jej na stałe. Chciałem mieć 100% pewność, więc jednak zdecydowałem się na nowe zaciski. Może i wydatek na wyrost, jednak taką decyzję podjąłem.

Opublikowano

Z tego co słyszałem te wszystkie "nowe" zaciski w sklepach wcale nie są do końca nowe. One tez są regenerowany, z tym że przez np. boscha, który używa technologii bardziej zaawansowanej niż regeneracja w jakimś warsztacie. Później wkładają wszystkie bebechy nowe, ale obudowa tak czy inaczej jest stara tylko bardzo ładnie odnowiona ;)

Opublikowano (edytowane)

regeneracja dwoch zaciskow z jarzmami to 250zl (w tym malowanie proszkowe) plus ewentualne części ale to i tak nie przekroczy 400zł.

ludzie sami pchają mechanikom kasę w kieszenie i narzekają że drożyzna

no ale kto bogatemu zabroni...

Edytowane przez Dev
Opublikowano

Jak ktos ma troche zdolnosci to kupi szczypce i sam to ogarnie.

Mozna tez kupic uzywke w super stanie za 50zl za szt i spokoj.

I jest jeszcze Tomek ktory tak jak pisze zrobi to nam profi za smieszna kase w porownaniu do tego co piszecie.

Za 1 tys mozna miec swap tylu i cieszyc sie hamulcem a nie spowalniaczem....

Opublikowano

Tak samo z tym 312 niby fajnie ale doplacisz pare pln i masz dobre hamulce.

Czlowiek uczy sie cale zycie...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...