Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Koszt wymiany silnika w Audi A4 B7


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,  wszystkich  mam pytanie  miałem  przekładany  silnik bo stary się  zatarł  i mechanik  wziął  3k za samą  robotę  to dużo  czym  nie 

Silnik  wymieniany  z audi a4 b7 2.0tdi ?

Opublikowano

Pytanie względne. W moich stronach to za 1000 pewnie by przełożyli.

Opublikowano

Przekładka przekładce nierówna ,można wsadzić silnik uzbrojony z takiego samego auta ,nawet z wiązką bez żadnej weryfikacji. A można też przezbrajać cały osprzęt i wymieniać, kontrolować wszystko co można zrobić przy okazji lepszego dostępu. Za tysiaka to chyba tylko jakaś niedojda to zrobi co sobie w życiu nie radzi i nie ma wyjścia.

Opublikowano

Normalna cena

Opublikowano

Hehe dobry temat. W starej B7 3k licząc sama przekładkę to moim zdaniem przesada. Rozumiem nowsza fura bo teraz to technologia i specjalistyczny sprzęt jest potrzebny a to już kosztuje i wtedy ok. Sama przekładka silnika w B7 to jest jedna dniówka dla ogarniętego mechanika w zasadzie także nawet jakby 1,5k to jest ok. Z nimi już powoli jak z budowlańcami liczą jak za zboże powoli już stawki jak lekarze ordynatorzy 

Opublikowano

Załóż firmę i kasuj jeleni po 3k i będzie super...

Prowadzenie działalności, pomieszczenie, sprzęt itp. Nie są za darmo i warsztat nie zrobi tego jak z kolegą przy piwku za free.

Każdy chce podwyżki, multisporty itp. Ale jak mechanik chce zarobić to już źle?

Opublikowano (edytowane)

Przed pandemią wymieniałem takie silniki za 1500-2000zl i nikt nie marudził, teraz 3000zl nie robi na nikim wrażenia, oczywiście wszystko zależy od regionu kraju.

Taką przekładka to dwa dni pracy dla dwóch ludzi, sam silnik - skrzynia to pryszcz, gorzej jest z osprzętem i całą kabelkologią a jeszcze jak sie coś przypadkowo wysra to już jest kolejny stracony czas. W starych autach często urywaja sie gwinty, sruby, pękają przegrzane plastiki itd itp, kto robił jakąkolwiek przekładkę to wie o czym piszę.

Edytowane przez Dev
Opublikowano

Dokładnie, a do tego klient jeszcze chce mieć jakąś gwarancję na wykonaną pracę itp.

Jak chcesz mieć tanio to rób sam, a i to nie zawsze wyjdzie tanio, a i z dobrze bywa różnie. 

Opublikowano

Normalna cena , tym bardziej co ma wartość auta do cen robocizny , nikt nie będzie robił taniej bo auto stare i mało warte , jak cena naprawy okazuje się nie współmierna do wartości auta , to złomujesz gruza albo sprzedajesz w stanie jakim stoi i tyle. Życie.

Opublikowano

Hehehe ale się gotujecie 😁 

Po raz to ceny Itak Itak są przesadzone,  dwa mowa o wymianie silnika w B7 (mówię sama wymiana bez dodatkowych robót i nieoczekiwanych właśnie urwanych śrub itd itp) robota to 8h dla OGARNIETEGO mechanika mówię. Po trzy wartość auta jako tako może nie ma znaczenia ale nowsze droższe samochody mają nawalone tyle osprzętu że nie ma gdzie palca wsadzić i tu właśnie koszty rosną, a nie w przypadku B7. Chcecie powiedzieć że w Clio w którym przekładka trwa 4h kasujecie 3k? No kurde wartość adekwatna do godzin i może i też umiejętności.. 

Opublikowano

Niestety robota robocie nie równa, mogło wyjść więcej bo nie wszystko pasowało p&p, coś trzeba było w drugim silniku zdiagnozować i zabrało czas. Do tego nie licz też samego wyciągnięcia i włożenia silnika, dochodzi tu jeszcze przygotowanie i wykończenie, czyli cały pas rozebrać, wymyć jak coś urzygane z oleju, wyczyścić powierzchnie na kolektorze wydechowym żeby nieszczelności nie było, po włożeniu silnika poskładać cały przód, często jest przejażdżka takim autem, zagrzanie go, sprawdzenie parametrów, zbieżność. Mnie już na samą myśl zbierają się dwa dni robocze.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...