FORA3 Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Opublikowano 18 Sierpnia 2010 U mnie 223tyś-2003r. oglądali go ;spece;potwierdzają.
koksik Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Opublikowano 18 Sierpnia 2010 ...u mnie na blacie 195000km,jak go kupywałem to miał tak jak każdy prawie diesel w Polsce 189000km,widziałem ze nie jest prawdziwy,ostatnio z czytałem przebieg ze sterownika wyszło 277000km... hehe
Skeeber Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Opublikowano 18 Sierpnia 2010 u mnie w oryginale 250 000 , z czego 50 000 moje, autko na oryginalnych gratach typu amory, dwumas i sprzęgło. Pomieszy wymianami oleju dolewam szklanke oliwy. Jeździ super
grabson765 Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Jednym słowem nie ma sie co bac 1,9 tdi z 300tys km najechanymi?? Jestem na etapie szukania.Mysle nad B5 1,9tdi maks 20 tys zł.[br]Dopisany: 18 Sierpień 2010, 19:40_________________________________________________Czyli jednym słowem nie ma sie co bac 250-300 tys przebiegu?? Pytam bo mam zamiar kupic B5 1,9tdi do 20 tys wiec rocznik 2000. Co myslicie koledzy?? pierwsza rzecz to nie masz co sie bac:wink4: a druga to kazdy diesel z tego rocznika biedzie miec taki przebieg jak nie wiekszy
rafal78s Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Opublikowano 19 Sierpnia 2010 u mnie stukneło 300 000 trzy dni temu.moją niunię mam 5 lat jak ją kupowałem to miała 174. dwóch właścicieli w DE pierwszy to salon auzukamdi a drugi stiwen blum rocznik 1954.teraz szukam następczyni i tak szczerze nie wiem jaki motor kupić.pracuję za granicą to przydał by się diesel ale teraz z nimi to same problemy
krzychuz Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Opublikowano 19 Sierpnia 2010 U mnie na liczniku 141tys, auto w bardzo ładnym stanie, nic nie ma powycierane, ani powybijane, więc teoretycznie można powiedzieć, że może być prawdziwy, książka serwisowa też podaje, że się zgadza. A czy rzeczywiście jest prawdziwy, to pewnie kiedyś się dowiem
joker-lukasz Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Jednym słowem nie ma sie co bac 1,9 tdi z 300tys km najechanymi?? Jestem na etapie szukania.Mysle nad B5 1,9tdi maks 20 tys zł.[br]Dopisany: 18 Sierpień 2010, 19:40_________________________________________________Czyli jednym słowem nie ma sie co bac 250-300 tys przebiegu?? Pytam bo mam zamiar kupic B5 1,9tdi do 20 tys wiec rocznik 2000. Co myslicie koledzy?? jak jedziesz kupować to dobrze mieć ze sobą VAGa i miernik lakieru jak nie chcesz kupić szrota.. nie wiem jak inni ale moim zdaniem też nie ma co się bać tego że auto miało w przeszłości jakąś niedużą przygodę.. bo teraz ciężko znaleźć 100% bezstluczkowca.. chyba że stoi cale zycie w garażu
djkuna Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Opublikowano 19 Sierpnia 2010 ja jak kupiłem było 201tys, nic nie jest powycierane ale była cała malowana koleś powiedział mi to wprost,dziadki przed nim jeździły z kempingiem i z deka ją porysowali (mam nadzieje że jest to prawda) po 1.5 roku ma 215tys.
songo Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Opublikowano 19 Sierpnia 2010 u mnie w b6 2004 187tys a w poprzednim b5 1996 235 tys ale wyglądało na oryginał choć głowy dać sobie nie mogę uciąc że tak było rzeczywiście bo w salonie to ja go nie kupiłem :>
czeslaw82 Opublikowano 20 Sierpnia 2010 Opublikowano 20 Sierpnia 2010 przy zakupie afn 110km w 08r 140tys, sprzedający podesłał nawet ogłoszenie z mobile.de, na potwierdzenie przebiegu. kontrola w aso potwierdziła i w tej chwili ma 162tys, 99r, full wersja. W środku lalunia.[br]Dopisany: 20 Sierpień 2010, 17:25_________________________________________________ a poprzednio latałem paskiem 97 ahu, i sprzedałem z przebiegiem 350, latałem 5 lat na mineralu, stówe nim zrobiłem i ani grama oleju nie brał. i chipa holenderskiego miał. polecam
MichałPwa Opublikowano 27 Sierpnia 2010 Opublikowano 27 Sierpnia 2010 200tys, śmiga jak marzenie, nie ma się do czego przyczepić, i mam nadzieje że tak dalej.
Armi Opublikowano 28 Sierpnia 2010 Opublikowano 28 Sierpnia 2010 Już widzę te prawdziwe 200tys u polskiego handlarza. W Niemczech b5 z przebiegiem ~200 000km kosztują więcej. Polaczek kupuje taniej te z przebiegiem 300-400k km i skręca na 180-190k km. Na czymś musi zarobić. Dziwi mnie to, że ludzie wierzą w takie przebiegi. Btw,ja mój kupiłem w DE z potwierdzonym przebiegiem i książką serwisową (fakturami, certyfikatami itd itp) za kwotę X. Najlepsze, że w PL mogłem mieć za te same pieniądze auto z niższym przebiegiem (mowa o średnich cenach z diesla z danego rocznika). Magia
jozek726 Opublikowano 28 Sierpnia 2010 Opublikowano 28 Sierpnia 2010 AJM-241tyś orginał kupowałem od gościa w polsce, który dbal o auto i wcześniej jeżdził nim staerszy pan ksiązka wszystko jest skóra nie wytarta nic a nic to po ile km muszą miec przejechane samochody z wytartą skórą :gwizdanie: i nie tylko skórą :gwizdanie:
Ponio1767 Opublikowano 29 Sierpnia 2010 Opublikowano 29 Sierpnia 2010 U mnie samochod wczoraj stuknal 147kkm.I jestem zadowolony papiery,wszystko jest udokumentowane do 2007 roku,gdzies do 103kkm ,napewno nie bylo zadnego przekretu bo auto zostalo pozniej zakupione od rodziny,bd stan techniczny jak i wizualny ;p.pzdro
bryleks Opublikowano 29 Sierpnia 2010 Opublikowano 29 Sierpnia 2010 skóra nie wytarta nic a nic to po ile km muszą miec przejechane samochody z wytartą skórą :gwizdanie: i nie tylko skórą :gwizdanie: Wszystko zależy od tego jak ktoś dba o auto... ja np. mam najechane prawie 400tyś. km (AVF 2002r.) i na skórze mam tylko pojedyncze, drobne pęknięcia, które aby zauważyć trzeba się dokładnie wpatrzyć.
EnDrIu` Opublikowano 29 Sierpnia 2010 Opublikowano 29 Sierpnia 2010 skóra nie wytarta nic a nic to po ile km muszą miec przejechane samochody z wytartą skórą :gwizdanie: i nie tylko skórą :gwizdanie: Wszystko zależy od tego jak ktoś dba o auto... ja np. mam najechane prawie 400tyś. km (AVF 2002r.) i na skórze mam tylko pojedyncze, drobne pęknięcia, które aby zauważyć trzeba się dokładnie wpatrzyć. Dokładnie, widziałem Merca E klase, przebieg blisko 800 tys, km, a skóra wygladała ok.
Skeeber Opublikowano 29 Sierpnia 2010 Opublikowano 29 Sierpnia 2010 skóra nie wytarta nic a nic to po ile km muszą miec przejechane samochody z wytartą skórą :gwizdanie: i nie tylko skórą :gwizdanie: Wszystko zależy od tego jak ktoś dba o auto... ja np. mam najechane prawie 400tyś. km (AVF 2002r.) i na skórze mam tylko pojedyncze, drobne pęknięcia, które aby zauważyć trzeba się dokładnie wpatrzyć. Dokładnie, widziałem Merca E klase, przebieg blisko 800 tys, km, a skóra wygladała ok. Kolego - no własnie, w Portugalii jechałem taksą okularnikiem, najechane prawie milion km - tapicerka jak nowa tylko podłokietnik przetarty . Kierowca tłumaczył ze mają jedną taksę na trzech i jezdzi cały dzien - stąd ten przebieg :gwizdanie:
Silo Opublikowano 30 Sierpnia 2010 Opublikowano 30 Sierpnia 2010 Jako, że nowy jestem to i tu też się przywitam Witam No i z grubej rury od razu (tak mi się wydaje) 524 tys W silniku nic nie grzebane ani nie remontowane. Jeżdżę nim odkąd był kupiony czyli jakieś 5 lat a miał wtedy na liczniku 160 tys. Jedyny problem to turbina i zawory. O kwestiach zawieszenia nie wspominam to słyszałem, że normalne w tym autach. Zwłaszcza z przodu Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się