Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

z "ciewake aukcje allegro,ebay itd."

Wrzucam tutaj, bo to jest śmiechu warte :polew:

beztytuusmv.png

tutaj macie link do auta, które to ma "za duży" przebieg: http://warszawa.gumtree.pl/c-Samochody-Sprzedam-samochody-osobowe-A4-Avant-W0QQAdIdZ182784860

znajomy ma sharona z 1995r z przebiegiem na liczniku 580000 i nie chce wiedziec o innym aucie, ale 287kkm to już koniec dla diesela... :polew: :polew: :polew: :polew:

  • Odpowiedzi 18.4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Opublikowano

Chyba jakas pupa za kierownica... :wallbash:

..chyba kierownik przesiadl sie na RS4 z 1,6 .... :polew: :polew: :polew: :polew:

Opublikowano




:polew: :polew: :polew:
Opublikowano
Opublikowano
Opublikowano

Baba wstała wczesnym rankiem, posprzątała dom, wydoiła krowę, wygnała na pastwisko, zbudziła dzieci, nakarmiła i wyprawiła je do szkoły, naostrzyła kosę, poszła na łakę, nakosiła trawy, narąbała drewna, przygotowała obiad, nakarmiła dzieci, zrobiła pranie, po czym znów poszła w pole, kosiła do zmierzchu, przygnała krowę do obory, wydoiła, przygotowała kolację, nakarmiła dzieci, wykąpała i połozyła je spać, sama się wykąpała, przekąsiła kromkę chleba, zmówiła pacierz i w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku połozyła się spać.

Nagle zrywa sie:

- O matko Boska, przecie chłop niewyruchany od rana !!![br]Dopisany: 31 Marzec 2010, 09:33_________________________________________________sputnik-small.jpg

Opublikowano

-dlaczego faceci jaraja sie kobietami ubranymi w lakowe ubranka? :naughty:

-bo pachna jak nowy samochod. :decayed:

Opublikowano

PRZYKLAD ANALIZY POTRZEB KLIENTA

Szedł facet ulica i zobaczył nowy sklep. Myśli sobie: "Wpadnę". Wita go

uśmiechnięty sprzedawca:

- Dzień dobry. W czym możemy pomóc, co chciałby pan kupić?

Facet się zastanawia i mówi:

- Rękawiczki.

- To proszę podejść do tamtego działu.

Facet idzie do wskazanego działu i mówi:

- Chce kupić rękawiczki.

- Zimowe czy letnie?

- Zimowe.

- To proszę podejść do następnego działu.

Facet poszedł.

- Dzień dobry. Potrzebne mi zimowe rękawiczki.

- Skórzane czy nie?

- Skórzane

- To proszę podejść do następnego działu.

Facet podenerwowany podchodzi do wskazanego stoiska:

- Chce kupić zimowe, skórzane rękawiczki.

- Z klamerka czy bez?

- Z klamerka.

- Proszę podejść do następnego stoiska.

Facet jest juz wkurzony i z trudem powstrzymuje się żeby nie wybuchnąć i

mówi:

- Poproszę rękawiczki, zimowe, skórzane i z klamerka.

- Klamerka na zatrzask czy na rzepy?

- Na rzepy.

- Zapraszam do stoiska naprzeciwko.

Facet nie wytrzymuje i wrzeszczy:

- Proszę przestać się nade mną znęcać!!! Dajcie mi te rękawiczki i pójdę

sobie!!!

- Proszę pana, proszę o cierpliwość, chcemy panu sprzedać dokładnie

takie rękawiczki, jakie pan potrzebuje.

- Facet idzie dalej.

- Poproszę rękawiczki zimowe, skórzane, z klamerka i na rzepy.

- A jaki kolor?

Nagle otwierają się drzwi i do sklepu wchodzi jakiś facet z sedesem

świeżo wyrwanym z podłogi, od którego odstają kawałki glazury. Niesie go

na wyciągniętych rekach, podchodzi do lady i krzyczy:

- Taki mam k**wa, sedes a taka glazurę !!!!!! Dupe juz wam wczoraj

pokazałem, więc sprzedajcie mi wreszcie JAKIKOLWIEK papier toaletowy!

Opublikowano

Pewien facet, przez kilka lat miał kochankę, Włoszkę. Pewnej nocy oświadczyła mu, że jest w ciąży. On, nie chcąc zrujnować swojej reputacji i małżeństwa, dał jej sporą sumę pieniędzy, aby wyjechała do Włoch i tam urodziła dziecko, aby uniknąć skandalu.

Zaproponował również płacenie alimentów do 18 roku życia na dziecko. Ona się zgodziła, ale spytała: - Jak mam przesłać ci wiadomość, kiedy dziecko się urodzi? - Aby utrzymać wszystko w sekrecie, wyślij mi pocztówkę na mój adres domowy, z jednym tylko słowem: "spaghetti", wtenczas zacznę słać Ci alimenty na utrzymanie dziecka.

I wyjechała.Po około 9 miesiącach facet wieczorem wraca do domu z pracy, a tu żona mówi: - Dostałeś jakąś bardzo dziwną kartkę pocztową, nic nie rozumiem co to za kartka. Maż na to: - Daj mi tę kartkę, zobaczę co to? Żona dała mężowi kartkę bacznie go obserwując. Mąż zaczął czytać pocztówkę, zbladł jak ściana i... zemdlał. Na kartce było napisane: "Spaghetti, spaghetti, spaghetti, spaghetti, spaghetti. Trzy porcje z kulkami mięsnymi, dwie bez. Wyślij więcej sosu!"

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...