alanwroc 0 Opublikowano 23 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2007 Czy macie jakis sposob na piszczace hamulce w aucie ?? wszystko jest dobrze jak je np przedmucham kompresorem na stacji benzynowej.. ale gdy chwile pojezdze dostanie sie tam troche syfu piszcza mi niemilosiernie .. gorzej niz w autobusach miejskich.. moze macie jakis pomysl na to ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtas-audi 1 Opublikowano 23 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2007 Zmienic klocki hamulcowe, pewnie jakies hu... gowniane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
schiller 2 Opublikowano 23 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2007 sciagnij klocki i potraktuj je troche papierem scierny... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtas-audi 1 Opublikowano 23 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2007 sciagnij klocki i potraktuj je troche papierem scierny... No mozna i tak, albo na szlifierke i troche spilowac, generalnie to wina klocków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość spedyt Opublikowano 24 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2007 sciagnij klocki i potraktuj je troche papierem scierny... Ten zabieg pomoże tylko chwilowo, kiepskie klocki to piszczą, może są przegrzane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomaszu 1 Opublikowano 24 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2007 Najlepiej jest wpuścic tam troszke oliwki, wtedy przestaną piszczec... Oczywiście to jest żart. Radze się odprężyc i przyzwyczaic, to już tak zostanie do następnej wymiany klocków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adadur 13 Opublikowano 24 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2007 jesli masz tarcze niemal nowe to zmieńeń klocki, mozesz tez jezdzic ale prawdopodobnie nast. wymiana becze klocki+tarcze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrog 1 Opublikowano 24 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2007 Wymien klocki koszt nie jest taki wielki, a cisza jest bezcenna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ogi 24 Opublikowano 26 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2007 Panowie, panowie to ze piszcza klocki wcale nie znaczy ze sa ujowe, po prostu mieszanka z ktorej sa zrobione tak reaguje z mieszanka tarczy ze piszcza france . Generalnie jak chcesz zeby na stale nie piszczaly to zmien klocki ale i tak nie masz gwarancji ze na 100% nie trafisz znow na piszczace pare . Najlepszy sposob to tarcze +klocki z tej samej wmiare dobrej firmy no ale to juz sa koszta..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wit.s 0 Opublikowano 26 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2007 Noooo, Ogi. Mądrego, aż przyjemnie posłuchać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtas-audi 1 Opublikowano 26 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2007 No wiadomo ze mieszanka zła w klockach , i dlatego sa hu.owe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yelo 0 Opublikowano 27 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2007 Klocki zazwyczaj piszczą od spokojnej jazdy. Po prostu przy delikatnym hamowaniu pokrywają się takim szkliwem i piszczą. Wystarczy wtedy mocniej zahamować (kontrola lusterka przed wskazana ) i powinno pomóc na jakiś czas. Nie jest to metoda 100%, ale zazwyczaj tak sobie można poradzić z popiskującymi klockami... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin j 0 Opublikowano 27 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2007 Również mam problem piszczących klocków , na jakich jeździcie?? Pytam tych, którym klocki nie piszczą. Chodzi mi o nazwę firmy klocków???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yelo 0 Opublikowano 27 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2007 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
staniek 61 Opublikowano 27 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2007 Również mam problem piszczących klocków , na jakich jeździcie?? Pytam tych, którym klocki nie piszczą. Chodzi mi o nazwę firmy klocków???? Ferodo Premier Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin j 0 Opublikowano 27 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2007 Dzieki Panowie, jeszcze jakieś pewne nie piszczące??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adadur 13 Opublikowano 28 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2007 Również mam problem piszczących klocków , na jakich jeździcie?? Pytam tych, którym klocki nie piszczą. Chodzi mi o nazwę firmy klocków???? co do halulców to osobiscie tylko i wyłącznie ATE lub OOOO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtek79 2 Opublikowano 28 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2007 Również mam problem piszczących klocków , na jakich jeździcie?? Pytam tych, którym klocki nie piszczą. Chodzi mi o nazwę firmy klocków???? Jeżdże na tarczach i klockach firmy LUCAS. Tarcze: przód - około 120 zł za szt, tył - około 100 zł za szt, klocki: przód - 180 zł komplet, tył - 100 zł komplet. Przy wymianie tylnych tarcz proponuję wymienić również łożyska. Nie wiadomo czy kiedykolwiek były wymieniane a jak już zakładam nowe tarcze to i nowe łożyska bo stare mogą wkrótce szumieć. Cena łożysk: SKF - 160 zł za komplet na dwa koła a BERG - 120 zł za komplet na dwa koła. Aha, unikajcie łożysk OPTIMAL. P.s. Klocki Lukas mają tylko jedną wadę, a mianowicie brudzą felgi bardziej niż inne klocki. Ale co do skuteczności hamowania to jestem zadowolony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dark79 1 Opublikowano 29 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2007 Klocki zazwyczaj piszczą od spokojnej jazdy. Po prostu przy delikatnym hamowaniu pokrywają się takim szkliwem i piszczą. Wystarczy wtedy mocniej zahamować (kontrola lusterka przed wskazana ) i powinno pomóc na jakiś czas. Nie jest to metoda 100%, ale zazwyczaj tak sobie można poradzić z popiskującymi klockami... No nie wiem czy do końca tak jest, wydaje mi sie że własnie klocki pokrywaja się szkliwem przy ostrym hamowaniu a nie przy PSJcie, no chyba mi nie powiesz że jak hamujesz do 0 z 160 kmh jest mniejsza temp niz przy hamowaniu z 50 kmh do 0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yelo 0 Opublikowano 29 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2007 Klocki zazwyczaj piszczą od spokojnej jazdy. Po prostu przy delikatnym hamowaniu pokrywają się takim szkliwem i piszczą. Wystarczy wtedy mocniej zahamować (kontrola lusterka przed wskazana ) i powinno pomóc na jakiś czas. Nie jest to metoda 100%, ale zazwyczaj tak sobie można poradzić z popiskującymi klockami... No nie wiem czy do końca tak jest, wydaje mi sie że własnie klocki pokrywaja się szkliwem przy ostrym hamowaniu a nie przy PSJcie, no chyba mi nie powiesz że jak hamujesz do 0 z 160 kmh jest mniejsza temp niz przy hamowaniu z 50 kmh do 0 Przy ostrym hamowaniu klocki się po prostu ścierają, a przy długotrwałych lekkich hamowaniach nieprzedzielonych ostrzejszymi, temperatura wielokrotnie jest podnoszona i obniżana, a materiału ubywa niewiele. Wielokrotne podgrzewanie i ochładzanie to jest właśnie najlepsza i najprostsza metoda na zmianę postaci morficznej. Powstaje szkliwo, które piszczy podczas kolejnych delikatnych hamowań. Wystarczy zerknąć w lusterko, oprzedzić pasażerów, jedno hamowanko awaryjne (może bez przesady, tak żeby kurzu nie było spod opon, chociaż co kto lubi ) i problem znika. Przynajmniej ja sobie tak zawsze radziłem z piszczącymi hamulcami we wszystkich samochodach, którymi jeździłem. Taki efekt występuje najczęściej w mieście, kiedy się dobrze przewiduje i baaardzo delikatnie hamuje. Na trasie też czasem, tylko wtedy hamuje się dużo rzadziej i wystarczy jakieś mocniejsze dohamowanie przy wyprzedzaniu sznurka i można jechać kolejne kilkaset km... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się