Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kto z was pamięta Stan Wojenny?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Skuli-mnie-kajdankami.-Zona-krzyczala-by-nie-bili,wid,11771632,wiadomosc_prasa.html

Wspomnienia prezydenta z grudnia 1981r

Byłem wtedy małym gówniarzem, ale pamiętam kilka szczegółów z tamtych dni,srogą zimę i co chwila przejeżdżające czołgi pod oknem naszego domu.Mieszkałem wtedy w Pegierowskiej wsi na Pomorzu, a nasz dom stał przy ważnej w tamtych latach drodze wojewódzkiej. Propaganda była bardzo silna w tamtym regionie,a ojciec wierzył,że się nie da bez komuny i minęło kilka lat zanim dowiedziałem o co chodziło.

Jest ktoś na Forum kto ma jakieś wspomnienia z tego dziwnego czasu?

Opublikowano

ja pamietam ... ojciec kazal mi i bratu chowac sie pod lozko gdy... milicja byla kolo bloku i aresztowali sasiada ...

rano nie bylo w tv slynnego teleranka :(

Opublikowano

rano nie bylo w tv slynnego teleranka :(

Pamiętam...Była za to przemowa Pierwszego Pokemona :decayed:

Tyle,że nikomu nie chciało się wtedy śmiać....

Opublikowano

Ja pamiętam tylko to że ojca wzięli do woja wtedy i to jak wrócił do domu :)

Opublikowano

Ja wtedy nocowałem u ciotki razem z matulą bo ciotka była na przysiedze wojskowej u braciaka i jak przyjechała to opowiedziała ze widziała go tylko 30 minut i kazali wszystkim jak najszybciej opóścić jednostke i tyle miała z przysięgi syna.A rankiem jak wracaliśmy na chatke to było dość mroźno.I co jeszcze pamiętam to wszystkich w telewizji w mundurach , braku teleranka i powtarzane w kółko orędzie do narodu

Opublikowano

Mój wujek był w jednostce w Gdańsku-Wrzeszczu miał wyjść do cywila,ale przedłużyli mu służbę do 3lat :cool1:

to jak wyrok, pomyśleć,że teraz niema wcale zasadniczej...

Opublikowano

pamietam kilka dni z tego okresu, z soboty na niedzielę byłem u dziadków na wsi

rano byłem strasznie wkurwiony na dziadka, ze nie ma teleranka, na ekranie Rubina tylko snieg

chwilę potem przyszedł sasiad i mówi do dziadka "... panie Janku, wojna !!!!"

potem pojawił sie program, na ekranie Jaruzelski - Smok Wawelski, ze swoim sakramentalnym:

"... ojczyzna nasza stanęła nad przepaścią..."

pamietam że dziadek strasznie klął na "czerwonych sk***ysynów"

w niedziele byłem juz w domu, nie było ojca, był w stoczni, wszyscy żyli w napięciu, po ulicach jedziły transportery

opancerzone...

Opublikowano

No ja też w miarę pamiętam, moja ś.p. babcia była już wtedy ciężko chora i żeby wyjechać do niej poza granice miasta jakoś tak dosłownie kilka dni po wprowadzeniu stanu, tato ze 3 dni przepustkę załatwiał. Na rogatkach Rzeszowa pełna kontrola, poszukiwanie ulotek itp, mieliśmy wtedy Dacie 1300 , dawała radę na mrozie , ale ogólnie dla nas gówniarzy kilkunastoletnich, to po prostu zadowolenie, że ferie dodatkowe i nie trzeba iść do szkoły, i niech żaden z polityków co mieli wtedy po kilka kilkanaście lat, nie pie..doli w mediach jaki to on był bojowy i walczący z komuną bo z radością lepił wtedy bałwana lub zasuwał na ślizgawce...

Opublikowano

ja tez bylem dzieckiem,ale pamietam ,wspomnaina ostra zime,milicjantow u mnie na ulicy,godzine milicyjna i Kapitana Klossa w TV :kox: ,zabierali bandziory zapas benzyny z aut,wiecej nie pamietam,albo pamietam bardziej z opowiesci starszych... :wink4:

Opublikowano

Ja pamiętam urywki jak mnie wojsko do szpitala wiozło nyską bo miałem atak astmy.

Opublikowano

też byłem dzieckiem. Ale nie zapomne czołgów na ulicy ;(...

Opublikowano

Ja jestem za gówniaty na zeby to pamietac ale duzo słyszałem z opowiadań.

Rodzice brali ślub w grudniu 1981 i było duzo załatwiania bo były zakazane takie imprezy bo za duze zgromadzenie ludzi było w jednym miejscu ale jakoś dziadkowie to załatwili i dostali pozwolenie.

Jedni mówia ze za komuny było lepiej niz teraz inni znów ze było przerabane. Ja niestety osobiście nie moge sie wypowiedzieć.

Opublikowano

Rankiem 13-go grudnia poszliśmy z siostrą na mszę do kościoła, nigdy potem nie było tam już tylu ludzi...

miałem przy sobie całe kieszonkowe z zamiarem wydania na cokolwiek, ubzdurałem sobie, że w stanie wojennym przez długi czas będą pozamykane wszystkie sklepy :confused4::)

najgorsze jest jednak to, że moskiewski pachołek Jaruzelski który był gwarantem narzuconego Nam Polakom totalitarnego reżimu i braku suwerenności

wciąż nie został osądzony za zbrodnie których się dopuścił.

Układ komunistów z częścią solidarnościuchów wciąż gwarantuje jemu bezkarność !!!

Jaruzelski - czerwony bandyto won do Moskwy !!!

Opublikowano

Mieszkam od miasta jakieś 10 kilometry, pamiętam jak z kumplami wychodziliśmy po starsze siostry, które wracały ostatnim autobusem z Lublina ok. 23-ciej a było nas trzech. Podjechali wtedy ułazem i kazali się rozejść bo więcej jak dwóch to już było zgromadzenie :> . Pamiętam też czołgi jak jechało ich gdzieś z 10 sztuk jeden za drugim. ten huk i dudnienie pamiętam do dziś :thumbdown:

Opublikowano

pamiętam że mój ojciec trep w stanie wojennym chodził z klamką i mógł jeździć najeb... z czego często korzystał i nikt go nie ruszał bo był w mundurze...

Opublikowano

po 22.00 to trzeba było się czaić milicja czekała na to zeby się tłumaczyć co sie robi o tej porze :kwasny:

Opublikowano

najgorsze jest jednak to, że moskiewski pachołek Jaruzelski który był gwarantem narzuconego Nam Polakom totalitarnego reżimu i braku suwerenności

wciąż nie został osądzony za zbrodnie których się dopuścił.

Układ komunistów z częścią solidarnościuchów wciąż gwarantuje jemu bezkarność !!!

Jaruzelski - czerwony bandyto won do Moskwy !!!

Święte słowa,ale nie nam już,go wsadzać do więzienia,mam nadzieję,że historia uczciwie oceni jego występki. Gościu panicznie trzymał się u władzy i likwidował opozycję ciągle umywając ręce, a najbardziej rozwala mnie jego stwierdzenie,że zawsze chciał usiąść do rozmów, a nikt nie chciał z nim gadać,to on był władzą i kto pamięta tamte czasy wie,że władza wszystko mogła. Do wszystkiego można było zmusić,metody były różne długopis w ucho,czy 100razów pałą po nerkach,nieważne jak zawsze chodziło o to samo.

Jednak patrząc w tamtych dniach oczami dziecka wszystko wyglądało jak by tak miało być, ale tym teatrzykiem kierowali Pierwsi...

Opublikowano

HMM i ja pamiętam troszeczkę,jak mama prowadzała mnie do przedszkola, były za***iste zaspy ze śniegu i na głównych ulicach Olsztyna stały amfibie......... a te ćwoki grzali się przy koksownikach :)

Opublikowano

Ja pamiętam stan i dużo z komuny, noe wspominam tego całkowicie źle bo pewne problemy techniczne były. Generalnie mówcie co chcecie ale teraz jest większy burdel niż za komuny, prochy, morderstwa, kanciarstwo i brak szacunku dla Policji. Często i gęsto wspominam czasy komuny i brakuje mi tego, jaki my młodzi mamy teraz start? a jaki mieli nasi rodzice? Oni mieli dużo latwiej i ludzie młodsi niż 30 lat nie mają pojęcia co wtedy było grane wic nie oczekuję komentarzy od młodszych tylko od 30 w górę !

Opublikowano

Powiedz kolego vario w jakiej rodzinie dzieci bedą grzeczniejsze, w takiej której rodzice dają im dużo luzu i ogólny dostęp do kasy i mediów, czy takiej gdzie ojciec bedzie głupi jak but, wmawiał im ciągle jakieś bzdury i notorycznie lał ? :wink4:

Komuna to była ta druga rodzina.

Ktoś kiedyś powiedział:

Kapitalizm jest to nie równy podział bogactwa, a Komuna to równy podział biedy.

Sam powiedz który system wolisz, bo ja zdecydowanie obecny.

Teoria komunizmu, była idealna, ale niemożliwa do wprowadzenia w życie,bo jesteśmy tylko ludźmi. :hi:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...