Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] Jakie kable do odpalenia diesla


kastet

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie wszystkich, ostatnio miałem problem z odpaleniem samochodu, próba reanimacji przez kable z różnych samochodów nic nie dała. Dowiedziałem się później od elektryka, że jeśli mam kable zakupione z marketu to nie nadają się one do odpalenia diesla. W związku z tym mam zamiar wykorzystać ze starych kabli złącza a zakupić samemu przewody. Chciałbym się dowiedzieć jaki minimalny przekrój należy dobrać. Długość przewodu 4mb. Zastanawiam się między 10mm2 a 16mm2. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty nie kombinuj tylko kup normalne kable w sklepie motoryzacyjnym, bierz paragon (masz gwarancje) przetestuj jak wszystko będzie siii to git.

,,Dowiedziałem się później od elektryka, że jeśli mam kable zakupione z marketu to nie nadają się one do odpalenia diesla. " :polew::good:

P.S. Ja kupiłem akurat w markecie no i jakoś działają... :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drobna uwaga... jeśli kupiłeś jakieś dziadostwo to nie trzymaj tego na mrozie w samochodzie bo plastiki później pękają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sugeruj sie grubością zewnętrzną kabla tylko grubością (przekrojem) miedzianej żyły. Najlepiej kupić porządny przewód w sklepie elektrycznym i samemu zrobić dobre przewody na całe życie, lub dołożyć trochę kasy i kupić nowy aku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nierozumiem po co się bawić....warto... :mysli: Nie lepiej iśc wydać pare złoty i jest.... :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepsze są zrobione samodzielnie z przewodu idącego od akumulatora do rozrusznika w maluchu(przekrój taki jak trzeba) + dobre żabki i można czołg odpalać :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam 3 metrowe: krokodylki w elektronicznym a przewód w castoramie 16mm2 (oczywiście linka); testowane były już do rozruchu JELCZ'a :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś sobie zrobiłem kabelki, przekrój 80 mm2, długość 4m, krokodyle od spawarki z miedzianymi wkładkami na szczękach( 24 zeta za sztukę :) ) waga coś około 8 kg.

Jak narazie się sprawdzają, nawet przy ciężarówkach :kox:

jak bym chciał je sprzedać po cenie złomu to są warte ok 130 zeta :gwizdanie:

Generalnie z małymi wyjątkami to co jest dostępne w handlu to się nadaje tylko do podładowania naszego aku od dawcy, a nie odpalania :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli mowa o kablach to muszą mieć odpowiedni amperomierz bo takie 120-400 to nie do dizla tylko skuter można odpalać, nie liczy sie grubość kabla ale własnie amperomierz 600-800 i będzie oki, bo mniesze będą po prostu się palić , topić......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli mowa o kablach to muszą mieć odpowiedni amperomierz bo takie 120-400 to nie do dizla tylko skuter można odpalać, nie liczy sie grubość kabla ale własnie amperomierz 600-800 i będzie oki, bo mniesze będą po prostu się palić , topić......

amperaż jest ściśle związany z grubością kabla, im większy przekrój tym większy amperarz[br]Dopisany: 30 Styczeń 2010, 06:01_________________________________________________materiał z którego są zrobione też - nalepiej użyć miedzianych przewodów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kable kupione w markecie są śliczne :> i można sie nimi pochwalić (zrobić dobre wrażenie na dziewczynie) a i w bagażniku wyglądają ładnie lecz są często słabej jakości. Proponuję wykonanie ich samodzielnie. Taniej nie będzie ale na pewno lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie tak zrobiłem.Załatwiłem linkę 16-tkę(2x4,5m),dokupiłem 4 żabki po 4zł za sztukę

i naprawdę wygląda to solidnie chociaż nie miałem okazji jeszcze przetestować

bo ja askurat aku mam ok.Zrobiłem to ze względu na innych.Różnie bywa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem kable w sklepie dla ciężarówek. Bezynowe silniki odpalały, ale przy dieslu wymiękły. Zrobiłem sobie kabelki sam, zgodnie z zaleceniami kolegów i teraz odpalamy na nich wszystko. Proponuję porobić dodatkowe zworki na żabkach. Niby sprężyna działa jak przewód, ale dolutowanie kabeka zajmuje kilka minut, a pewność wzrasta niepomiernie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym większa średnica kabla ( nie izolacji) tym lepsza.

Ale w sklepie motoryzacyjnym (nie w markecie) jak powiesz, że potrzebujesz kabli do diesla to dadzą Ci odpowiednie.

Nie bierz tanich, bo nie warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem kable w markecie i nie narzekam odpalałem z nich diesla kumpla bez najmniejszego problemu. Ważne są żabki aby miały dobą sprężynę a tym samym docisk do klem aku. Nawet na przewodach marketowych za 25zł odpaliłem diesla tylko że trzeba było te żabki dociskać do klem ręką żeby jakiś przepływ prądu był :tongue4: Ogólnie tak jak radzą koledzy pójść do sklepu motoryzacyjnego i tam kupić na pewno dają radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...