Nie zapomnij, że wsadziłeś CBI do lamp, które w porównaniu nawet z nowymi OEM żarnikami biją je na łeb. Po wyciągnięciu i włożeniu lamp, dobrze jest podjechać na stację diagnostyczną by sprawdzili ustawienie lamp, bo nigdy w takiej samej pozycji nie zamontujesz jak były. Ja zawsze zanim lampy wyciągnę, naklejam przed samochodem na ścianie biały papier i odrysowuje sobie granicę światła i cienia włączonych świateł. Przy montażu staram sie trafić na te zaznaczone kreski wstawiając i montując lampe, by nie trzeba było jej dużo na stacji diagnostycznej regulować. W czasie kontroli na stacji diagnostycznej czasami nawet nie było potrzeby regulacji.