Skocz do zawartości

adadur

VIP
  • Postów

    4081
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adadur

  1. SKF ma dobrą opinię
  2. Łukasz jest jedna - brak punktów POI a pozatym jest to świetna zabawka. Cena za samo navi do tego co oferuje też nie jest specjalnie wygórowana.
  3. Najłatwiej zacząć od sprawdzenie gumowej rury idącej od górnego krućca w intercoolerze do plastykowej rury (połączenie w okolicach zbiorniczka płynu chłodniczego). Następnie do spr. krótki łącznik na tyle silnika przy grodzi. Na koniec odcinek ten co idzie pod chlodnica czyli od turbo do intercoolera. Dodatkowo wszystkie opaski i połączenia. Czego szukać tak naprawdę - śladów mgiełki olejowej. Dziurka możę byc naprawdę niewielka. Następnie owinięcie taśmą typu Power-Tape i jazda czasowa do wymiany rury.
  4. Dlatego primo proponowałem zdemontowanie i przyjrzenie się z bliska sprawie i posmarowanie prowadnic.
  5. Na zimny czesto są większe drgania może to jakas obudowa czy oslona
  6. kOlego daruj sobie - wysokie koszty nieswpólmierne do korzyść ... no może jakbyś myślałeł nad navi to co innego ale to jeszcze drożej choć wówczas mamy "na pokładzie" stację multimedialną.
  7. Właśnie miałem zadać pytanie o te promile bo w weekend gadałem i coś tam sie pozminiało czy pozmienia.
  8. A tak pomyśl ... czy jest gdzieś przy wahaczach jest regulacja? Stare sie odkręca i przykręca drugie więc normalnie nie trzeba nic tego robić.
  9. Chyba nie znasz sie też na technogi obróbki matali ... gdyby nie było to żeliwo (a pewnie jest) byłby to idealny sposób naprawy a tak to trzeba szukać jarzma zacisku - nie powinno być drogie wszak to kawał odlewanego metalu - nie myl z zaciskiem to osobny element. Jak lukniesz w "Sam naprawiam" to ten element jest nazwany "korpus zacisku z prowadnikami", dostępny jako częśc zamienna.
  10. Również wielkie dzięki za spotkanko - spocik dobił niemal do 3 godzin!!! Następnym razem może jednak pod dachem ... rozmawialiśmy później o pewnym miejscu. A ja kurdę miałem wrażenie że jadąc do G-ka to gdzieś w Sopocie mocniej popadywało. No ale trochę później jechałem I ku...a dalej nic z tego nie kumam hahaha Trzeba było podpytac powiedzieł bym jak to trzeba zrobić. Było tak ku...sko zimno że mi sie nie chciało fotek pstrykać. Mydło jak tam nowa laska w aucie? ... angielki zimne są, niemki to potrafią rozgrzać ... no ale jak nie szło się porozumieć ...
  11. oj chyba nie. Nowy tłumik ma gniazdo na wsunięcie rury wychodzącej ze środkowego tłumika a na to trzeba założyć opaskę - choć spawanie możę też nie jest złe
  12. czy już to samo w sobie nie jest istotną informacją
  13. Proponuje spróbować tutaj: http://www.vagcat.com/ no i wyczyść numer VIN całkiem lub conajmniej o końcowe liczby.
  14. Dokręć prawdłowo nakrętkę i potem sprawdź. Co do uciekania tyłu na zakrętach ... to duży wpływ na to mają także amorki - zalecałbym sprawdzić.
  15. Ktoś to sprawdzał przez demontaż? Może wystarczy przesmarowanie smarem miedzianym?!? Polecam spróbować! Zaciski są raczej żeliwne wiec normalnie nie spawalne (tutaj napawanie) lub koszt takiego zabiegu może być na tyle wysoki że lepiej szukać innych.
  16. Nie rozumiem tu czegoś ... kolego podepnij VAGa i powiedz nam jakie błędy wyskoczyły. ABS jest dobrze diagnozowany i błedy dość precyzyjnie wskazują źródło problemu.
  17. Nie wiem ale jak bym przyjrzał sie boczkowi drzwi - jek zdemie sie ten boczek to widac że zapiera sie on przy uszczelce, tam też na drzwiach są specjalne pokrętelka do regulacji wysokości osadzenie boczka. Jeżeli koś to zruszał to ustaw po swojemu i tego cypelka od regulacji drzwi wcale nie trzeba ruszać. jak boczek ma prawidłową wysokość - patrz druga strona to pobaw się cypelkiem
  18. Jeżelli zadżyło się twoje auto ma oryginalny wydech to rura pomiędzy środkowym a końcowym tlumikiem tanowi jedną całość. Na tej róże powinny byc znaczki w którym miejscu należy ją rozciąć.
  19. Błąd 19561 - zaworu N239 przepustnicy powietrza. Oznacza uszkodzenie (przerwanie) przewodu lub zwarcie = z wypięciem wtyczki ewentualnie uszkodzenie tego zaworku. Błąd 17965 - dotyczy przekroczenie w górę ciśnienia doładowania. Tak naprawdę myślę że drugi błąd jest wynikiem pierwszego.
  20. Kaska nie piszesz o co tak naprawde Ci chodzi ale jeśli gdzieś pstrykneli ci fotkę to nie masz kompletnie czym się martwić - brak umów między narodowych na ściąganie mandatów nawet pomimo tego że przyjdzie ci do domu!!!
  21. Droga Matulu, Drogi Tatku! Dobrze mi tu. Mam nadzieję, że Wy, wujek Józek, ciotka Lusia, wujek Antoś, ciotka Hela, wujek Franek, ciotka Basia, wujek Rysiek oraz Heniek, Stefan, Garbaty Bronek, Mańcia, Rózia, Kachna, Stefa, Wandzia ze swoim Zenkiem i mój Zdzisiek też zdrowi. Powiedzcie wszystkim, że to całe wojsko to super sprawa. Nasze Rokicice Górne się nie umywajo. Niech szybko przyjeżdżajo i się zapisujo, póki som jeszcze wolne miejsca. Najpierw było mi troche głupio, bo trza się w wyrku do 6-tej wylegiwać, że aż nieprzyzwoicie człowiekowi... Żadnych bydląt karmić, doić, gnoju wywozić, ognia w piecu rozpalać... Powiedzcie Heńkowi i Stafanowi, że trza tylko swoje łóżko zaścielić ( można się przyzwyczaić ) i parę rzeczy przed śniadaniem wypolerować. Wszystkie facety muszo się tu codziennie golić, co nie jest jednak takie straszne, bo -uwaga- jest ciepła woda. Zawsze i o każdy porze! Powiedzcie mojemu Zdziśkowi, że jedynie śniadania dajo tu trochę śmieszne, nazywajo je europejskim. Oj cinko się musi w tej Europie prząść, cinko... Jedno jajeczko, parę plasterków szynki i serka. Do tego jakieś ziarenka, co to by ich nawet nasze kury nie ruszyły, z mlikiem. Żadnych kartofli, słoniny, ani nawet zacierki na mliku! Na szczęście chleba można brać ile dusza zapragnie.( Koledzy przezywajo mnie od tego Bochenek...) Na obiad to już nie ma problemów. Co prowda porcje jak dle dzieci w przedszkolu, ale miastowe to albo mało jedzo, albo mięsa wcale nie tkną... Chore to jakieś czy co..? Tak więc wszystko czego nie zjedzo przynoszą do mnie i jest dobrze. Te miastowe to w ogóle dziwne jakieś som...Biegać to to nie potrafi. Bić się też nie... Mamy tu takie biegi z ekwipunkiem. No tak jak u nas co ranek, ino nie z wiadrami. Krótkie takie. Jak z naszy remizy do kościoła w Rokicicach Dolnych. Po dobiegnięciu na miejsce to miastowe tylko gały wybałuszajo i dyszo jak parowozy. Nie wiadomo dlaczego ale wymiotujo przy tym, i to czasami z krwią. Po 5-ciu kilometrach i to jeszcze w maskach ochronnych! A potem to trzeba ich z powrotem do koszar ciężarówkami zawozić, bo się już do niczego nie nadajo. Na ćwiczeniach z walki wręcz to lekko takiego ściśniesz ...i już ręka złamana! To pewnie z ty kawy co ją litrami chlejo, i przez to mięso, co go to nie jedzo...! Najsilniejszy jest u nas taki Kowalski z Rembowic koło Gałdowa, potem ja. No, ale un ma <?xml:namespace prefix = st1 ns = "urn:schemas-microsoft-com:office:smarttags" />2 metry i pewnie ze 120 kg, a ja 1,66 m i chyba z 72 kg...bo trochę mi się łostatnio od tego wojskowego jedzenia przytyło.. A teraz uwaga, będzie najśmieszniejsze! Koniecznie powiedzcie o tym wujkowi Ryśkowi, Garbatemu Bronkowi i mojemu Zdziśkowi. Mam już pierwsze odznaczenie za strzelanie!!! A tak mówiąc szczerze, to nie wiem za co... Ten czarny łeb na tej ich tarczy wielki jak u byka. I wcale się nie rusza jak te nasze dziki i zające. Ani nikt nie strzela do ciebie nazad, jak to u nas bracia Bylakowie, z tych ichniejszych dubeltówek. Naboje - marzenie...i w dodatku nie trzeba ich samemu robić! Wystarczy wziąć te ich nowiutkie giwery, załadować, i każdy co nie ślepy trafia bez celowania! Nasz kapral to podobny do naszej belferki Gorcowej z Rokicic. Gada, wrzeszczy, denerwuje się, a i tak nie wiadomo o co mu chodzi. Trochę się z początku na mnie zawziął i kazał biegać w samym podkoszulku, w deszczu, po placu apelowym. Dostał jednak raz ode mnie szklankę tego samogonu od wujka Franka i go o mało szlag nie trafił. Ganiał potem cały czerwony na pysku po tym samym placu, a potem przez pół dnia nie wychodził z kibla. Kazał mi następnego dnia rano butelkę tego frankowego samogonu do samego dna wypić. Na raz. No i co? I nic! Normalny samogon, taki jaki znam od dziecka. Kapral znowu wybałuszył gały, a tera ciągle gapi się na mnie podejrzliwie, ale mam już święty spokój. Powiedzcie wszystkim, że to całe wojsko to super sprawa. Niech szybko przyjeżdżają i się zapisują, póki są jeszcze wolne miejsca. Całuję Was wszystkich mocno ( a szczególnie mojego Zdziśka ) Wasza córka Marysia
  22. Zapodaję tablkę produktów ELF dla silników koncernu VAG spełaniające odpowiednie normy VW: http://www.lubricants.elf.com/lub/content/NT000B81F6.pdf
  23. Nie zapisuje się na zlocik bo mam podobną sytuację jak schiller i nie wiem jak sytuacja rodzinna się w tym czasie ułoży (trzymajcie kciuki by nie było problemów) - wstępnie jadę ale nie zaśmiecam wątku ... myślę że nie będzie problemu z jednym miejscem na ostanią chwilę. Smycze - jak zobacze taką po rocznym użytkowaniu to może się zdecyduje. Kiedyś wygrałem smycz na zlocie AKP i ta tasiemka się jakby mechaciła. Kimatr. 2DIN chętnie też bym łyknął bo przesiadka na nowsze Audi jest 100% pewna ale też nie wiem kiedy no i tak w ciemno brać to bez sensu. Ku*wa żabym chociaż miał konsolę 2DIN. Przemek trzeba zmienić temat skoro spocik sie odbędzie.
  24. Model model jaki?
  25. adadur

    Nowe Audi A4 B8 2007

    Może ktoś by dotarł do tego 220 stronnicowego opracowania
×
×
  • Dodaj nową pozycję...