Skocz do zawartości

adadur

VIP
  • Postów

    4081
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adadur

  1. gjwp jeżeli jeszcze nie dolałeś tego płynu co kupiłeś to podjeć do ASO i poproś o dolanie tyle ile ci brakuje zapłacisz za każdą wlaną 100ml płynu - będzie to zielony G 004 000 M2 1l kosztuje 40-42zl
  2. Po zimie poświęc popołudnie na rozebranie zacisków i ich przesmarowanie. Sprawdź też po jeżdzie czy felga sie nie grzeje - możliwie bez używania hamulców.
  3. Podepnij VAGa i dowiedz sie o których kołach jest mowa
  4. Bład po czyszczeniu myślę że VAGiem wykasowałeś ... i powrócił ponownie taki? Wyczyść nie tylko czujnik ale i gniazdo. Z tyłu tak jakby "za tarczą" schowana jest tarczka ABSu. Jest ona nasadzana na tył tarczy więc nie ma do niej dostępu jeżeli nie zdemontujesz tarczy.
  5. flaku4 zdejmij koła przednie i przypatrz sie dobrze klockom i tarczom hamulcowym. Jeżeli jest jeszcze "trochę" klocka a tarcza ma wyraźny rant przy wewnętrznej średnicy to najprawdopodobniej rant przeciął kabelek od czujnika. Teoretycznie jeszcze sporo w takim przypadku pośmigasz ale kontrolka będzie sie paliła no i nie da się uniknąc za jakiś czas wymiany tarczy i klocków.
  6. a sprawdź jeszcze jedno - przed odpalaniem auta napopuje pedał hamula tak że jest bardzo twardy już przy samej górze i trzyma - nie zdejmując nogi z pedału odpal auto - pedał powinien powoli opaść.
  7. Przy takiej zmianie zaciski też trzeba wymienić.
  8. Poziek a na co ten otwór - mniemam że jakies gniazdo gwintowane szykujesz to pamiętaj że to żeliwo! Dla uproszczenie też przyjmij że minimalna długość gwintu jest = jego średnicy. W korpusach na gniazda często stosuje sie specjalne nadlewy.
  9. Dokładnie trzeba by sprawdzić w ETKA co szło dla AJM A4 bo trzeba mieć na uwadze że AJM szły też w Skodzie i VW i tu pompki nie musza już byc te same.
  10. adadur

    nowe Q w klubie

    Kiedy autko można bezie zobaczyć?[br]Dopisany: 22 Styczeń 2008, 11:09 _________________________________________________A cholera teraz widzę że trzeba adaho pogratulować nie tyle furki ale oczekiwania na dzidzi
  11. Witam i zapraszam do pisania na forum
  12. Witam i zapraszam do pisania
  13. Witam i życzę niebawem przesiadki na A4 z Quattro będzie możliwość ciekawego porównania napędów 4x4.
  14. Witam
  15. Witam
  16. Witam i powodzenia w zakupie A4
  17. Witam i zapraszam do pisania na forum
  18. Witam. Proponuje śledzić wątki spotów żuławskich: http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=8394.0 narazie nie ma terminu następnego spota ale warto będize się wybrać i wymienić informację z innymi
  19. Witaj
  20. Musashi: Z całym szacunkiem, nie ma po co rozkręcać dyskucji (bynajmniej narazie) osłona ma być i to zamocowana jak fabryka przewidziała.
  21. Dodam że osłona ta ma też wyciszyć nieco silnik. Kolego czaester radzę założyć ją ale zachowaj przy tym "fabryczny montaż" tzn. odpowiednie wkręty tam gdzie powinny być, kołeczki plastykowe, podkładki gumowe i zabezpieczające itp itd to wysztko musi być jak fabryka przewiadziała a twoje problemy z osłoną skończą się raz na zawsze. No chyba że rozwalisz ją gdzieś...
  22. No to ja was zaszokuje: Miesięczny koszt dojazdów do pracy (tylko paliwo): 2zł (4zł) Miesięczny koszt dojazdów do pracy (czas + paliwo): 7zł (9zł) Paliwo dałem 3,95 a śr. spalanie 7,2. Dlaczego tak wyliczył - Do pracy od drzwi do drzwi mam jakieś 10 min. na piechotę. Garaż mam dosłownie w połowie drogi że mi się nie opłaca auta wyciągac bo wiecej to czasu zajmuje niż dojście na piechotę - mój dojazd to myślę jakieś 500m (w nawiasie dla 1km). Średnio w tygodniu biorę auto 2,3 razy i tylko wówczas jak mam po południu sprawki do załatwiania.
  23. Spawanie na aucie może to nie być dobry pomysł.
  24. Był telefon i jak stałem tak pyknęłem trasę i musiałem sie mocno spieszyć!!! Pełny bagażnik i 4 osoby na pokładzie: 1. Do granicy (wiadomo jak PL warunki na drodze): 460km 29,40litrów spalanie: 6,391 czas: 4h35min śr. prędkość: 100,36km/h Warunki: temp. 1-4st.C, miejscowe mżawki. ,mocny wiatr 2. Po niemieckim autobahnie (środek nocy do rana): 697km 55,22litrów spalanie: 7,923!!! czas: 4h30min śr. prędkość: 154,89km/h Warunki: temp. 4-9st.C, bardzo silny wiatr, część tego dystansu przejachał braciak a nie miałem mu czasu i chęci po nocy tłumaczyć oszczędnej techniki jazdy TDI. Faktycznie jazda to 180-190km/h przez niemal 650km bo na więcej oponki nie pozwalają ale wiatrzysko było okropne, w tym 30 przed granicą i 20 po mieście. Do tego jeden postuj na zmianę za kółkiem i papierosa - jakieś 10 mint. Bez postoju śr. pr. wynosi ok. 160km/h. 3. Powrót (inną trasą): 840km 55,72litrów spalanie: 6,633 Pierwsze 60 km po mieście, następnie 720 km czas: 5h20min śr. prędkość: 135km/h, reszta w PL Bardzo podobna trasa i warunki drogowe a wiadać jaka kolosalna różnica w zasięgu 140km!!! Reasumując: trochę wolniej = znacznie dalej. Wkońcu opory auta rosną z kwadratem prędkości więc i spalanie musi odpowienio wzrosnąć ( tu dodatko o silny wiatr). 4. Przejazd przez PL: 354km 20,60litrów spalanie: 5,819 czas: 5h30min (bez postoju w korku 4h50min) śr. prędkość: 64,5km/h (73,24km/h) Witać po tym jak różnie może auto spalić. Oczywiście zależy to od kierowcy, prędkości jazdy jak i warunków drogowo-pogodowych.
  25. ... ... ... ... ... ... Bajerujesz!!! Kolego przyhamuj trochę !!! kupujesz auto dla audio? (pytanie retoryczne!)Potraktuj to jako ostrzeżenie słowne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...