Wiem, że to dość powszechny obiaw w tym motorku, tzn. wydmuchy oparów oleju przez EGR. Mam pytanie do użytkowinków tego silniczka - AJM. Zastanawiam się czy też to zaobserwowaliście? Czy jest jakaś możliwość tego naprawy? Na stronie VW Passata jest opis czyszczenia EGRa ( tutaj: http://www.vw-passat.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=271&Itemid=13) i nie wiem czy zabierać się za to - szyszczenie i wymianę uszczelnień, odniesie to skutek?
W wężach nie mam zbyt wiele oleju - głównie opary, po czasie możę coś skapnie, no ale rodzi to pytanie czy aby to już turbina za dużo oleju nie popuszcza?
Specjalne pytanie dla Murzyna czy widzi rożnicę w zaolejeniu przewódów (może przez EGR taż ci troszkę wyrzuca) po wymianie turbulum?