5tys,czy wiecej obrotow-to troche za duzo ,ja bym obstawial nieszczelnosc-nie widze innej mozliwosci,chyba,ze turbo jakos powoli sie kreci i nie dmucha,a przy zapchanym katalizatorze auto nie wkreciloby sie tak wysoko
wkreci sie i do 6tys obrotow, tez mialem problemy z zamuleniem auta, po wyjeciu katalizatora auto odzylo, zawsze mozna rozpiac turbine z katalizatorem i sie przejechac nic nie kosztuje w koncu odkrecenie trzech srub, jesli auto odzyje to sprawa prosta katalizator do wywalenia.
puknij się w głowe, w ten czas auto będzie jeszcze słabsze
Nie prawda, auto nie będzie wcale słabsze. Jakiś ostateczny sposób na sprawdzenie to jest. Trzeba tylko uważać i przejechać się dosłownie kawałek i nic więcej, bo istnieje niebezpieczeństwo pożaru!
No i trzeba znaleźć odpowiednie miejsce do tego, bo auto będzie jakby to powiedzieć.... GŁOŚNE!! Szczególnie jak otworzy się WG
glosne? dla mnie to byl piekny dzwiek, fakt, mozliwosc pozaru jest, bo oddzielilem kawalkiem deski i po jezdzie byla lekko nadpalona, ale dzwiek piekny