Tak zrobiłem, od razu poszła trasa ok 20km i zostawiłem auto na podjeździe, zaraz idę pod auto postawić wyrok. Niby wymieniałem czujnik ciśnienia oleju i trochę tego oleju wyciekło, maks 100 ml, ale nie ma szans żeby się to przedostało aż na tył silnika. Najwyżej po dotarciu przyjdzie znowu zrzucać wydech, wał, skrzynie i wymieniać uszczelniacz wału, który po 200 km stwierdził, że zacznie puszczać ?