Prawa lampa idzie cały czas po prawym boku samochodu aż do przodu. Trzeba targać cały boczek z bagażnika, progi z przodu, kanapę, boczek kanapy. Wiązka jest w całości aż pod bezpieczniki z przodu po prawej stronie, pod osłoną boczka.
Kupiłeś i teraz pytasz? Nie napisałeś jaki silnik i skrzynia. Na moje to z tym autem jest coś nie tak. Naprawy które wymieniłeś kosztują więcej jak to auto.
Czyli cięgło jest w zamku ale nie prowadzi do rygla. Trzeba boczek zdemontować, odkręcić zamek (Spline M10 lub Torx 45/50 potrzebny o ile dobrze pamiętam) i założyć cięgno na nowo.
W miarę jak czekam na części, zabrałem się w końcu za wał napędowy. Przy okazji wymiany podpory wału stwierdziłem, że warto rozebrać przeguby, wyczyścić je i dać im świeży smar. Czekam tylko na nowe osłony i montuje z powrotem.
Ale zamęt od czego? Głowica do splanowania i sprawdzenia na szczelność, wypadało by przy okazji wymienić (jeśli są zużyte) prowadnice zaworów i uszczelniacze na bank. Wypadało by mieć liniał żeby sprawdzić, czy blok jest prosty, bo jak będzie krzywy to trzeba by i blok splanować.
Mały głośniczek podpięty jest pod duży na dole i jak ten duży gra, to i mały musi. Do głowy przychodzi mi jedynie, że w drzwiach masz za dużo wilgoci i zaśniedziały styki lub ktoś wcześniej jakaś rzeźbę zrobił i właśnie puściło.