Langista

Nie koniecznie, blacha w B7 jeszcze taka zła nie była, a rdza jak nie ma dostępu do tlenu to też praktycznie nie postępuje. Na moje to rozwiązanie przeżyje ten samochód.

Dla bezpieczeństwa szukaj jednak tego numeru : 8T1 422 066 B Autor tego poradnika napisał że to jedyny numer, zamieniać można jedynie MCE.

A nie ma tam wymiennika woda-olej?

Musiał byś poszukać czym konkretnie się różnią, inna literka nie koniecznie oznacza nowszy.

Mechanicznie podejdzie każda, sterownik jedynie reguluje charakterystykę pracy cewki, która steruje zaworem w maglownicy.

Szukasz sam problemów, zakładasz śrubę wraz z wahaczem, centrujesz w ten sposób i łapiesz śrubę. Nie musi być podkładki, może być nakrętka poszerzana lub z zintegrowaną podkładką. To żadna kosmiczna technologia tylko zwykły system zawieszenia z lat 80-tych albo i starszy.

Spokojnie możesz zamienić i warto ją złapać spawem z dwóch stron.

Już w kilku takich tematach pisałem, aby tak dokładnie zrobić. Boczek jest w tedy cały, jedynie kołki trzeba sobie nowe kupić, ale one i tak się urywają przy normalnym demontażu.

Masz wodę pod nogami kierowcy?

I nie tylko, sam przy tym przebiegu się nie zużył, pewnie pobór oleju jest i to nie mały?

Ten tranzystor na moje to jest usmażony, możliwe że on staruje przekaźnikiem od wycieraczek. Masz możliwość sprawdzić czy nie ma zwarcia? Co do stacyjki to pewnie ktoś ją wcześniej wymieniał, sprawdził bym w jaki sposób to zrobił, nie raz widziałem tam rolkę taśmy izolacyjnej.

Masz pewnie przełącznik w manetce uszkodzony, albo taśma/kostka. Świadczy o tym zapalający się i gasnący airbag. Rozbierz kierownicę i sprawdź połączenia całego pająka. Jak wyglądał ten 'krater'?

To normalna praca układu, pod ciśnieniem jest go trochę mniej, bo jest 'wepchane' w przewody, odkręcając korek pozbywasz się ciśnienia i poziom wraca.

Nie masz czasem blokady szyb w przełączniku?

To nie ten, sprawdź który wychodzi z termostatu.

To dokręcasz przecież na gotowo po złożeniu zawieszenia, jak każdą tuleję.

Sprawdź po rozgrzaniu silnika, czy wąż idący z termostatu na chłodnice (gruby wąż idący do góry chłodnicy, najczęściej po stronie kierowcy) jest cały czas ciepły/letni. Powinien być zimny lub chłodny, czasami po otwarciu termostatu ciepły lub gorący. Ja u siebie rok temu montowałem Ori termostat i w tą zimę też go szlag trafił. I tak, temperatura jak najbardziej może skakać między 102 a 80 stopni, bo to momenty, w których termostat się otwiera i wpuszcza gorący płyn do chłodnicy, przepuszczając schłodzony płyn do układu.

To są moduły LED, które w swojej budowie mają już rezystor, dzięki czemu pracują w instalacji 12V. Zwykły LED biały pracuje do 3V, wszystko co jest powyżej ma już rezystor w samej swojej budowie, dlatego go nie widać. Gdyby nie miały rezystorów, paliły by się po kilku skokach napięcia, których w aucie jest dużo.

Dla mnie to trochę bicie się z koniem i kombinowanie na siłę. Pochwal się tu potem ile Cię to finalnie wyszło, jak już wszystko będzie ogarnięte jak trzeba.

Daj całą głowicę z wałkami do szlifierni i wspomnij, żeby szklanki też sprawdzili przy okazji. Pozbywając się z nich oleju dobrze jest je z powrotem wstępnie napełnić, żeby nie klepało przy pierwszym odpaleniu jakbyś kilo gwoździ wrzucił.

Masz płyn wspomagania na odpowiednim poziomie? Jak dodajesz gazu to dźwięk się nasila?

Skąd bierzesz te temperatury?

Kup oryginalne lampki LED z ASO, obojętnie które, może być Skoda, Seat, VW, Audi. Te oryginalne są już z rezystorami, pasują p&p i nie oświetlają samochodu jak neony w filmach serii Fast&Furious

Rób rób, naiwnie myśląc, że BFB który kupisz to wcale remontu nie będzie potrzebować Roboty 3x więcej a koniec końców wyjdzie nawet więcej jak zrobienie tego.

Grzałka z aukcji powyżej będzie grzać ten olej całą noc i go nie nagrzeje.