Witam, po dłuższej nieobecności aktualizuję temat
Były plany na zmianę hebli na większe ale muszą trochę poczekać ponieważ zawieszenie zaczynało się już odzywać więc padła dezycja na odświeżenie przód i tył.
Na temat komfortu po założeniu poliuretanu powiem tak, myślałem że będzie sztywniej trochę, poprawa jazdy w zakrętach na plus ale jazda po dziurawej drodze jest jakby za miękko. Takie mam swoje odczucia, może tak ma być na poliuretanach - nie wiem bo nie miałem okazji przejechac się autem z poli na pokładzie. Na razie potestuję dłużej i się zobaczy, po głowie chodzi mi już założenie twardszej mieszanki w przyszłości.
Dodatkowo gdzie była potrzeba zostały oczyszczone, pomalowane i zabezpieczone miejsac przed rudą
Zostało zrobione na tyle:
- piaskowanie i malowanie proszkowe wahaczy i sanek
- poliuretany olkusz czerwone tył + dodatkowo w sanki
- nowe drążki i wahacze febi
- nowe śruby mimośrodowe ASO
- udało się upolować stabilizator HR 21 mm wraz z ramą pomocniczą + założone żółte poli
- przeguby tył zewnętrzne + przeguby na wale
- zarobione nowe przewody hamulcowe ( przy wymianie hamulców na większe wpadną w stalowym oplocie )
- pomalowane półośki + zwrotnice
- wymiana mocowania amortyzatora strona prawa z 80 quattro w ocynku + malowanie na czarno. Strona lewa była już wcześniej wymieniona - została tylko odświerzona.
A na przodzie:
- wszystkie wahacze master sport + sztywny drążek kierowniczy febi ( dezycja padła na mastera ponieważ robie max 10 tys km rocznie autem a te wahacze każdy poleca wieć powinny starczyć na dłuuugo )
- przeguby wewnętrzne
- nowe przewody hamulcowe + rurki na zaciskach
- pomalowane zwrotnice
- poliuretany na stabilizator 85 ShA
Poniżej wrzucę kilka fotek: