Nie, nie mylę niestety. Chodziło mi o to, że z Twojego rozumowania wynika, że w PL to już możesz truć innych na światłach i nie tylko bo przecież nikt Ci tego nie sprawdza i możesz sobie robić co chcesz, za granicą za to to obawiasz się kontroli. Za granicą i w PL są takie same przepisy i usuwanie DPFa wiąże się z tym, że auto jest niesprawne i nie powinno poruszać się po drogach.