Skocz do zawartości

sahipp

Pasjonat
  • Postów

    706
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sahipp

  1. szczerze? bardzo fajnie Tobie to wyszło, gratuluje moda
  2. sahipp

    Wyciek paliwa

    miałem tak w 2.5... ciekło chodź trochę mniej niż u Ciebie. Okazało się że jak ktoś kiedyś wymieniał pompę w baku to mu się uszczelka podwinęła... ale działo się tylko przy tankowaniu do pełna...
  3. na spokojnie ? miło popatrzeć na dobre inspiracje do własnego działania bo również robię sobie b6`tkę i również w 2.5 ? i również czarną ? świetnie ten przód wygląda, taki muskularny... jedynie co mnie wstrzymuje aby zrobić to samo u siebie to złodziejstwo... posiadam seryjny zderzak a już komuś spodobała się środkowa kratka... a te z s`ek dodatkowo swoje kosztują...
  4. fajnie wygląda, zrobiłbyś fotkę z boku? jestem ciekaw czy dół zderzaka jest na równi z resztą auta czy ciut niżej...
  5. sahipp

    A4 pozamiatane...

    jak poprawią zasięg i czas ładowania to spoko... puki co to hm hm hm... kolejna sprawa, elektryk jest o wiele mniej skomplikowany niż spalinówka to jakim cudem jest od niej o wiele droższy? I tak na koniec elektryk powinien być prostszym autem niż spalinówka, więc jestem ciekaw co wymyślą aby serwis w kasie dla producenta się zgadzał...
  6. że się tak wtrącę... 2.0tdi mimo wszystko jest najlepszym kompromisem pomiędzy osiągami a kosztami utrzymania... ja lubię podłubać przy autach wpakować trochę kasy dla przyjemności ale koszta doprowadzenia do porządku 3.0tdi mogą być astronomiczne... a to tylko doprowadzenie auta do nominału, a nie zabawa w dodatki...jak nie masz auta z pewnego źródła z tym motorem to nawet jak masz worek pieniędzy możesz grubo popłynąć... a tak się składa że auto o którym mowa jest od typowego handlarza więc różnie może być... jak ja szukam samochodów to nauczyłem się aby omijać ogłoszenia typu 50x s`linee i wszystko wymienione łącznie z olejem w haldeksie, auto bez wkładu....
  7. wiesz co tak oglądam te zdjęcia któryś raz i myślę i myślę.... albo będzie jak sugeruje kolega @Muskel1, albo zacisk się blokuje i nie odbija... ale jeżeli to się dzieje na wszystkich czterech dokładnie tak samo to w pierwszej kolejności poszedłbym tropem podpowiedzi kolegi @Muskel1, a potem ewentualnie skierowałbym się na zaciski.... bo patrząc na klocki raczej nie widać aby zaciski byłe krzywe czy coś....
  8. trochę nie na temat ale odnośnie tego auta, a4 b8 miało już quattro na haldex`ie ? Bo mi się wydaje że powinien być torsen, a sprzedawca wypisuje jakieś opowieści z narni...
  9. z racji tego że dzieje się to na wszystkich czterech kołach to @Muskel1 może mieć słuszny trop... , ale gdyby nie ten fakt że na czterech kołach się to dzieje, bo to musiałby być mega zbieg okoliczności ( co oczywiście jest możliwe) to obstawiałbym że z zaciskami jest coś nie tak... miałem kiedyś auto które miało krzywe zaciski... dokładnie jak u Ciebie krzywiły się tarcze krótko po wymienianie na nowe lecz tylko z przodu... gdy wstawiałem trzeci komplet tarcz to wymieniłem zaciski i problem zniknął... widać było że klocek jest ścinany bardziej z jednej strony zamiast równomiernie na całej płaszczyźnie i dodatkowo zużyciem i wyglądem różnił się bardzo od klocka współpracującego z drugiej strony...
  10. zobacz ewidentnie widać że klocek tarcza źle pracuje.... to że tam mechanicy mówią nie brałbym za pewnik, bardzo ważne abyś ty sam na własne oczy te klocki zobaczył i ocenił... wygląd klocków, poziom w jaki sposób starte oraz jak para klocków ma zużycie względem siebie może bardzo dużo podpowiedzieć w czym leży problem....
  11. procedura jest tylko jak masz zawieszenie pneumatyczne, regulowane...
  12. tarcze masakra widać że coś się dzieje nie tak... powiedz a jak wyglądają same klocki tzn ich zużycie z jednej strony tarczy i z drugiej... czy sam klocek jest równo zjechany oraz i jak wygląda zużycie tych klocków względem siebie.... bo ty pisałeś że zaciski masz ok, ale tutaj ze zdjęć tak chyba coś podejrzanie to wygląda...
  13. aczkolwiek na hamowni (przynajmniej jak ja robiłem modyfikacje silnika auta) powinni taką wstępną, przybliżoną ocenę/diagnozę jednostki napędowej auta zrobić i mniej więcej na tej podstawie określić czego brakuje, paliwa, powietrza, silnik... i wtedy do mechanika na docelowe szukanie problemu
  14. dobijanie gazu to tylko manometry i prawdziwy czynnik, najlepiej przez chłodziarza... natomiast gdy zero czynnika, zawsze azot, test szczelności, próżnia i czynnik... a nie od razu czynnik z dezodoranta...
  15. dokładnie... kiedyś duda z tvn turbo reklamował zestaw do nabicia od zera, ale dla mnie (wykształcenie o tym profilu i trochę lat w pracy klimie) to po prostu herezja... @Andrzejgruz a co z tymi temperaturami tych rurek, przewodów co przechodzą przez gródź do parownika? dotykałeś ręką?
  16. popatrz na te silniczki czy prawidłowo pracują... możesz również włączyć klimę niech pochodzi a potem np poprzez zdjęcie wentylatora jakąś czujką wjechać w parownik i sprawdzić czy chłodzi... na tym etapie to bym skierował się w kierunku błędnego sterowania nawiewem... wróć albo inaczej, masz przewody w przedziale silnika ssący i tłoczny takie widoczne dwa obok siebie co przechodzą przez gródź... włącz klimę i dotknij ich, jakie są ich temperatury ? te dwa po prawej stronie, a jak stoisz przed silnikiem to po lewej idące dwie rurki przechodzące przez gródź z komory do parownika... takie charakterystyczne dwie rurki...
  17. zawieszenia są bardzo, ale to bardzo podobne... wahacze są właściwie identyczne, różnią się tylko sworzniami... z tego co wiem...
  18. a to się nagle stało ? może klima działa, a problem dotyczy sterowania nawiewem...
  19. sahipp

    Moje Quattro

    kurcze schowek wygląda super.... zdradzisz tajemnicę jak to malował, czym? ta guma rozumiem zdrapana ?
  20. musiałbyś szukać sterownika z magistralą k-line (chodzi o dogadywanie się osprzętu ze sterownikiem), w a6 c5 były dwa rodzaje k-line oraz na magistrali can... do tego wiadomo konkretna rzeźba, kodowania itp itd ale powinno zadziałać... a4 b7 potrafi działać na sterowniku od a4 b5 afn i w drugą stronę też to działa... tylko to jest prawdziwa rzeźba przeznaczona dla osób z wiedzą i sprzętem... samo podłączenie plug & play nie zadziała...
  21. spróbuj jak podpowiada @Langista przejrzeć, a jak to nic nie da to może masz kogoś kto by użyczył na podmianę zbiorniczek... jak pisałem miałem to samo, ale zagwarantować że u Ciebie jest ten sam problem nie mogę.... na necie jak pogrzebiesz jest trochę informacji potwierdzających moje słowa np: Sitko musi byc na swoim miejscu. Przerabialem temat w a6 c5. Odstawalo mi sitko od scianek zbiorniczka i niestety nie bylo sposobu na dogiecie tego na swoje miejsce bo znowu sie odginalo i byla szpara. Sprawe zalatwil nowy zbiorniczek (nowka ok 70zl) - wiem brzmi nieprawdopodobnie ale jest w necie troche o tych zbiorniczkach. Jak sitko nie bedzie chcialo siedziec na swoim miejscu, to proponowalbym wymienic zbiorniczek i po sprawie. Miałem to samo w B6. Nowy zbiorniczek z aso i po kłopocie wysłane z Commodore 64
  22. tak jeszcze mi się przypomniało ( bo to dawno temu było ) po przeczyszczeniu tego siteczka i dalej po naprowadzeniu że to niby wina zbiorniczka buzowanie również ustało a problemy dalej występowały.... Pamiętam jakie doktoraty wtedy były że to cuda jakieś że to tylko przecież zbiorniczek wyrównawczy i jakieś głupie siteczko.... Natomiast facet który kazał mi to wymienić tłumaczył że to nie tylko siteczko i to tak w tym zbiorniczku pełni rolę jakiego zaworka i widocznie coś się uszkodziło. Niestety nie pamiętam już szczegółów, ale fakt taki że wymieniłem i autentycznie wszystkim mechanikom ( a byli to naprawdę ludzie z doświadczeniem i wiedzą) szczęki im opadły... no nowa nauka była... Ale zastrzegam że głowy nie daję... Opisałem tylko że miałem podobną i o ile nie identyczną sytuację do Twojej...
  23. ciężko mi jest powiedzieć i dać głowę za to... ja nie wiem co Ty masz na myśli że zbiorniczek został ogarnięty... Ja w swoim czasie dowiedziałem się że to tak nie działa... W moim przypadku również były próby ,,ogarnięcia zbiorniczka,, - bez rezultatu. U mnie nie było żadnych uszkodzeń siteczka, dodatkowo czyszczone i zaklęcia nawet były... Finalnie okazało się że faktycznie coś tam było nie halo z tym.... Rozwiązanie problemu, a dokładnie o jego przyczynie poinformował mnie zakład który robił mi maglownicę. Po po ich naprawie było buzowanie płynu oraz zanikanie i pojawianie się wspomagania... Oni akurat nie mieli zbiorniczka i poinformowali że oddają auto z zastrzeżeniem że mam ten zbiorniczek wymienić sam i dzięki temu zaoszczędzić czas niż jakby oni dodatkowo mieli szukać zbiorniczka i trzymać auto u siebie. Jak wspomniałem o tym mechanikowi to nie dowierzał, drugi to samo.. Mimo to zakład był pewny upierał się przy swoim dawał głowę że to to, pomimo wątpliwości mechaników... pojechałem na szrot, i o dziwno na szrocie panowie doskonale orientowali się w temacie i potwierdzili słowa zakładu od maglownic... Kupiłem zbiorniczek, zamontowałem i problem zniknął... Czy tak jest dokładnie u Ciebie ciężko mi zagwarantować że tak ale z tego co piszesz to tak by mogło wyglądać... jak masz kolegę to spróbuj podmienić zbiorniczek na próbę...
  24. a ja zacytuje doświadczenie.... ? dobra żarty żartami odkładamy na bok ? przerabiałem taki przypadek, ale nie gwarantuje że u Ciebie musi być to samo aczkolwiek wygląda to identycznie co u mnie kiedyś w innym aucie... to siteczko pełni rolę również takiego zaworka... również było czyszczone i tak dalej a problem był, dokładnie tak samo buzowało, dodatkowo z tą różnicą że raz wspomaganie było a raz nie... i jeżeli to sitko ( nie wiem jakie są wyznaczniki oceny czy ono sprawne czy nie, sorry) jest nie sprawne to taki dokładnie efekt jak u Ciebie... mnie również ktoś kiedyś oświecił w identycznej sprawie, a mało kto o tym wiedział... zakupiłem inny cały zbiorniczek na szrocie ( o dziwo mechanik niet, jeden drugi niet, a szrot znał sprawę) wymieniłem i jak ręką odjął...
  25. Ciesze się że autko wróciło do formy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...