No nie żle się uśmiałem ,część z tego co piszesz jest prawdą , ale cóż troche przebarwiłeś.Przyprowadż mi niesprawne auto a ja pojade nim na M.O.T i wyjade z przeglądem .Oczywiście nie za darmo.Co do aut które tu się kupuje -sprzedaje mam też coś do powiedzenia.Pracowałem w warsztacie sam. ponad 3 lata i co nie co widziałem.Kręcenie liczników było normą albo ich podmiana na mniejszy milage.Kontrolki od Air Baga zaślepiane .Wkładanie starych części jako nowych standart.Nie tylko w tamtym warsztacie,wielu innych też.Dodam że to było u ciapaków .Nie kupiłbym od nich nic ,wogóle.Prawdą jest łatwość przerejestrowania,ubezpieczenia bez konieczności odwiedzenia któregoś z biur.Wszystko załatwia się przez poczte(listownie).Dodam że jestem tu w UK od 5 lat .