piotrsob1

Do tych lekkich bujnięć to musisz się przyzwyczaić , a jak Cię mocno denerwują, to pozostaje wymiana motoru na benzynowy , ewentualnie Vp albo CR:wink:. Jeździłem kilkoma PD-kami i wszystkie to miały

Nie wiem o co Ci dokładnie chodzi . Zaciski na adapterach i siada elegancko. Zbrojone, oplot. Oczywiście sprawdzałem czy wszystko chodzi lekutko przed założeniem i wszystkie tłoczki pięknie działają. A czy w 1.8t jest elektryczna "vacum pompa"? PS: dzis przy mocnym hamowaniu zauważyłem że pedał dociskał się na " 2 razy " , wcisnąłem go mocno i doszedł tak do połowy a po chwili opadł do końca . O co kaman? Mi na myśl się rzuca ze to właśnie coś z podciśnieniem Ogarniając cały Twój wątek, to na początku miałeś heble twarde, teraz piszesz że pedał wpada , może faktycznie coś nie tak z odpowietrzeniem i pompą vacu, która u Ciebie powinna być elektryczna A klocki do tarcz już się dotarły ? Widać że biorą równomiernie na całej powierzchni ?

Bipy i korekcje w normie, ale chyba skaczą w dość sporym zakresie. Może to być wina lichego paliwa . Widać że czwarty cylinder odstaje od pozostałych, ale tragedi nie ma. Lekkie, nieregularne bujnięcia na biegu jałowym, to praktycznie norma w PD, napisz dokładniej jak się u Ciebie objawiają te wibracje. Co do analizy logów, to trzeba fachury co ma z tym styczność na co dzień i odpowiednią bazę porównawczą, ja niestety jej nie mam

Jak kuleje na wolnych, to zacznij od sprawdzenia korekcji (grupa 13) i BIP-ów (grupa 22 albo 23, dokładnie nie pamiętam).

Wygląda to właśnie na przegub lub przeguby wewnętrzne

W tym konkretnym przypadku tak. Niemniej te straty są raczej stałe, w konkretnym przypadku jak motrówka by produkowała 300KM, to straty by były na poziomie ok. 25%

Jak nie ciągnie z samego dołu to może być wina niedomykającego się EGR-a

Tutaj masz wykresik z mojego Q. Przy 4090 obr/min i ok. 160 km/h, w straty idzie 68 KM a na koła 96 KM

Jak przy 300 kucach zrobisz strzał ze sprzęgła to raczej ciężko będzie o trakcje w FWD, następuje mocne odciążenie przodu auta i quattro wydaje się być niezastąpione. Z rolki na suchym ośka powinna dać radę . Ciężko o kompromis.

No tak , auta staniały o połowę, a graty zdrożały o 100% Trzeba być koneserem, żeby bez mrugnięcia okiem kupować nowe graty:whistling:

W quattro masz dużo większe straty mocy w układzie napędowym ( prawie o 100%), poza tym masz na pokładzie dodatkowe 150 kg:decayed: Jak jesteś w stanie zapewnić w ośce trakcję, to ośka będzie sporo lepiej przyspieszać przy tej samej mocy silnika:whistling: Sprawa się nieco komplikuje jak się chcesz ścigać po krętych, mokrych lub zaśniżonych dróżkach , wtedy quattro rulez:kox:

Napraw alternator, bo wykończysz akumulator. Tak na logikę przy przerwaniu jednego uzwojenia stojana powinno zostać 33% wydajności alternatora

w 2008 kupowałem tylną w ASO za 43 PLN bez zniżek niezła dziś promocja

Coś mi się wydaje że ori z ASO wyjdą taniej

Zużyty synchronizator 3-go biegu, jak miałeś skrzynie na wierzchu to trzeba było ją dać komuś kumatemu na wymianę synchro , zaoszczędził byś na robociźnie demontarz-montarz skrzyni Ale z tym da się jeździć, przy zmianie w górę sprzęgło na dwa razy, w dół też , tylko z międzygazem P.S. Z jednym wyjątkiem, gdy auto użytkuje też kobieta

Nie powinno się zaciskać elastycznych przewodów hamulcowych, lepiej wystrugać kawałek patyka i zatkać, lub przy przelotce skręcić śrubą na podladki al lub cu:whistling:

Nie, z jednym wyjątkiem, w przypadku gdy zacisk blokuje do tego stopnia że temperatura tarczy spowodowała jej zwichrowanie

Dev, jak by w zaciskach miał powietrze, to pedał jest "gumowy" a nie twardy:eusathink: Może coś ze wspomaganiem ?

Czyli w B5 jednak można odwrotnie . Pełna profeska

Pozostaje sprawdzić tarcze, czy nie mają bicia

Mam. Jak jeździsz autem sporadycznie, czyli więcej stoi niż jeździ, to w tarcze nierónomiernie korodują, i jak zaczynasz je ponownie eksploatować, to w różnych miejscach obwodu tarczy jest inny wspólczynnik tarcia, a co za tym idzie różny moment hamujący i to on powoduje wibracje Jak przejedziesz parę tysi i tarcze się idealnie dotrą, to wibracje znikną na 99 % P.S. Blokujący zacisk napraw, bo szkoda tarczy, klocków i paliwa

To masz sprzęgiełko do wymiany Da radę wymienić sprzęgiełko bez demontarzu altka, pasek trzeba z niego zdjąć , potrzebny jest specjalny klucz , tutaj przykładowy: HAZET 2592 KLUCZ DO ALTERNATORA BOSCH VW / AUDI (3374206634) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Dodatkowo płaski oczkowy 17mm i imbus, rozmiaru nie pamiętam

Sprawdź poprawność montarzu termostatu, podejżewam że jest zamonowany odwrotnie Termostat ma dwa grzybki, gdy temperatura płynu przekracza temperature zadziałania, górny grzybek (znadujący się w mosiężnym pierścieniu z gumową uszczelką),przesuwa się razem z dolnym w kierunku pionowo w dół otwierając przepyw na chłodnice, dolny w tym czasie przymyka mały obieg w bloku silnika (zdjęcie powyżej). W przypadku odwrotnego zamontowania dolny grzybek w ogóle nie zamyka kanału małego obiegu, tylko częściowo blokuje przepływ w dużym obiegu. Nie wiem czy konkretnie w Twoim przpadku na takie odwrotne zamontowanie pozwala konstrukcja plastikowego krućca, niemniej jednak objawy które opisałeś wszystko na to wskazują, problem z chłodzeniem w takim przypadku powinien się właśnie ujawnić jak jest badzo ciepło, przy niższych temperaturach się nie ujawni, bo część płynu przepływa przez chłodnice. Na tym rysunku masz schemat poprawnego montażu termostatu. Zdjęcie i rysunek zaczerpnięty z netu Jeżeli był zamontowany prawidłowo, to sprawdź jego działanie ( garnek z wodą na kuchenkę i do niej termostat z termometrem) P.S. tylko nie jedź na sprawdzenie do tego mecha co ci go montował, bo się nie przyzna że zchrzanił robotę, chyba że będziesz mu patrzył na łapki

Nie no to zdecydowanie za duużo Węże do chłodnicy drożne i chłodnica gorąca ?, na postoju jak go potrzymasz na obrotach (bez klimy) to wentylator się załącza ? ---------- Post dopisany at 14:45 ---------- Poprzedni post napisany at 14:38 ---------- Dedukując ,to coś nie tak z obiegiem chłodziwa, termostat jest ori ? Sam go wymieniałeś ? Może włożony odwrotnie ?

To ile Ci WAG pokazał maksymalnie ? Ta nagrzewnica to słabo grzeje, że chcesz ją odkamieniać ? Czy może ma pracować w upały jako dodatkowa chłodnica