opisze ci jak to robilem,
-na poczatku obrysowalem mazakiem zawiasy jak leza na drzwiach i na slupku.
-o gornym zawiasie tylko tyle ze rozkreca sie go na pol ta srubeczka na klucz 7 i wymienia tylko czesc od strony drzwi bo ta druga sie nie zuzywa. jak go zalozlem i wstepnie ustawilem wzialem sie za dolny zawias.
-najpierw odkrecilem srube od strony kabiny, przy pedalach trzeba zdjac plastik i odchylic na bok kostki elektryczne, trzeba uwazac zeby sruba nie wpadla w profil zamkniety, mi wpadla niestety a potem tez wpadla nasadka klucza nasadowego 13, ale dalem rade to wyciagnac magnesem na sztywnym drucie.
-potem odkrecilem drzwi od dolnego zawiasu( 2 srubki), otwarty zawias zawinalem szmata.
-zdjalem drzwi z gornego zawiasu( wystarczy zostawic poluzowana ta srubke na klucz 7 co laczy gorny zawias)
i drzwi nie trzymajace sie juz wcale na zawiasach( nadal trzymaja tylko kable w gumie)
odchylilem i przelozylem obok dolnego zawiasu(na ktorym jest szmata) do tylu co masz dobrze zobrazowane na rysunku ktory dla ciebie zrobilem. postawilem je na progu, z drugiej strony na podkladkach z klockow drewnianych i oparlem o blotnik podkladajac grubo szmaty.
mozna jeszcze podeprzec ramke drzwi np szczotka zeby nie polecialy jak robisz sam.
-wtedy jest dojscie do tej drugiej ,,trudniejszej sruby,,pod blotnikiem, juz ostatniej.
-wyciagnalem zawias, rzucilem nim za psem i wlozylem nowy zawias, zakrecilem ta trudna srubke ale narazie lekko zeby jeszcze moc regulowac zawias.
-natomiast srubke od strony pedalow zakrecilem mocniej zeby zawias mogl utrzymac drzwi.
-drzwi dalem spowrotem na swoje miejsce, zalozylem na gorny zawias(wyregulowany wczesniej), przykrecilem drzwi do dolnego zawiasu.
-wstepnie wyregulowalem odchylenie drzwi na dolnym zawiasie(2 srubki laczace drzwi z dolnym zawiasem) zeby byly rowno z blotnikiem.
-czas na regulacje wysokosci zeby drzwi nie wisialy ani nie byly za wysoko i ladnie trafialy w rygiel( jego sie nie da regulowac gora-dol). poluzowalem delikatnie srube od strony pedalow
(sruba tak zwana ,,trudniejsza,, pod blotnikiem jest luzna) cale drzwi moglem wtedy regulowac gora-dol razem zawiasem dolnym.
-kiedy znalazlem odpowwiednia pozycje ze drzwi ladnie sie zamykaly i wszystko pasowalo,
dokrecilem juz na stale srube przy pedalach.
odrysowalem mazakiem 2 sruby laczace drzwi z dolnym zawiasem zeby wiedziec potem jak byly.
-po upewnieniu sie ze wszystko gra zdjalem drzwi spowrotem, odchyliem tak jak to bylo wczesniej opisywane i dokrecilem mocno srube za blotnikiem.
-zalozylem drzwi na gorny zawias i dolny zawias ustawilem na drzwiach wedlug znakow ktore robilem mazakiem przed ostatnim zdjeciem drzwi.
-gra i buczy, drzwi teraz chodza lepiej niz prawe
[br]Dopisany: 22 Luty 2012, 13:37_________________________________________________mozna sie tez dostac do tej sruby pod blotnikiem zdejmujac nadkole i potem jeszcze taka zaslepke
jest to metoda bezpieczniejsza dla lakieru ale ja jej nie wybralem.
powodzenia