ciahciah

za 50zł wiecej miał być rdzeń firmy melett, ale moze jedno i drugie jest w tej samej chńskiej szopie robione, a co do trwałości to pewnie stoi na tym samym poziomie co turbo regenerowane o ile jeszcze zakład zrobi wszsytko jak należy i nie zrobi tego na najgorszych zamiennikach kingsoft-grucha... sztagne ustawisz bez problemu w tej turbinie na aucie, nie trzeba być turbo specem:) by odkręcic dwie śróbki i jedną poluzować, najpierw pojeździj z 1000-3000km na niej delikatnie, pierwsze 100km nawet bez węzyka na gruszce, po 3000km dobrze olej wymienić i dopiero zrobić loga 011 i sprawdzić czy wysterowanie przy 4000obr jest ~70%, z dołu może słabiej wstawć bo nowa nie ma luzów i wirnik cięzej się rozpędza

styl jazdy, stan silnika i pokonywana droga to klucz do małego spalania, mi przy normalnej jeździe w warunkach mieszanych(20min trasy i 15min miasta) spalił w zeszłym roku 5,3L(jeden zbiornik poświeciłem dla dobra nauki by wiedzieć ile by palił normalnemu użytkownikowi drogi), wiec na samej trasie na pewno było by mniej, w dodatku ja nie mam serii, ale to nie ma nic do rzeczy, seria czy nie seria jak wszystko zrobione jak należy ma palić tyle samo przy takim samym stylu jazdy, przy mega gnieceniu pali równe 6L i powiem że nie sądzę by komuś udało się by spalił więcej:D nie mam fisa, tankuje pod korek i liczę potem

oczywiście że wtryski AFF i AFN się różnią wydajnością, 190bar to jest ciśnienie otwarcia czyli ciśnienie przy którym wtrysk zaczyna wtryskiwać i żadnego innego znaczenia to ciśnienie nie ma, im bardziej to ciśnienie spadnie w dół tym wcześniej wtrysk zaczyna wtryskiwać czyli tym więcej wtryśnie i tym słabsza będzie mgiełka, te cudowne gratisowe konie w wielu tdi to właśnie na skutek kończących się wtrysków, wiec albo masz ori aff wtryski które podlewają stąd więcej mocy albo masz większe wtryski

ja też to że piszę na wtrysku 190bar oznacza że tyle miały wychodząc z fabryki dawno temu, z czasem i tysiącami km ciśnienia spadają i albo dajesz do pompiarza na podregulowanie ciśnień(by wydłużyć ich żywot) albo jeździsz dotąd aż auto zacznie dymić, wtryski zaczną podlewać(wszystko na skutek za niskich ciśnień czyli poniżej 165bar, norma jest od 170bar choć przy 165bar jest jeszcze wszystko ok) a na końcu lać o ciśnieniu wtrysku zasadniczego nie wspomnie

190bar to miały wieki temu:)

a to ciekawe, a jakie znasz nie wytrzymałe?

wtryski maja dużo do przeładowania ale czy to jedyna przyczyna nie koniecznie, ogarnij wtryski, zrób logi

co raz więcej osób pierwsze co robi po kupnie to właśnie jedzie sprawdzić na maszynie, koszt nie wielki a ma pewność co do ich stanu bo zdrowych używanych wtrysków jest coraz mniej

tak myślałem że auto rozebrane dlatego chcesz podgrzewać miskę, albo podgrzej miskę farelką ale wtedy zleci dobrze olej tylko z miski albo zapal auto na starym oleju z nową turbina i niech auto pyrkocze aż się nagrzeje do 90C i wtedy wymień, przez ten czas rozgrzewania silnika na postoju stary olej jakiejś tam krzywdy turbinie nie zrobi, pytanie ile ten olej ma bo jak już był czas na wymianę to lepiej najpierw zmień olej i dopiero zapal aut, w sumie jak auto stoi długo to co miało ścieknąć do miski to ściekło wiec chyba lepiej najpierw wymienić olej, kolejną wymianę możesz zrobić po 3-5tys km tak dla świętego spokoju nowej turbiny, przed pierwszym odpalaniem strzykawką wlej olej w dziurkę przewodu olejowego w turbinie, gruszkę strzykawką napełnij powietrzem by wypchnęła sztangę i pierwsze kręcenie z 30s zrób z wypiętą wtyczką pompy by auto nie zapaliło, by olej przetłoczył się przez obieg ja filtrona pakuje na kabinowy, co prawda nie jest idealnie spasowany(wzdłuż jest luz) ale cena niska, można częściej wymieniać

za delikatnie podchodzisz do auta, te auta lubią kating ale z głową bo nie wymienianie oleju i filtrów, palowanie na zimnym, strzelanie ze sprzęgła non stop, ciąganie do odcinki wyjdzie im bokiem ale i tak wytrzymają dwa razy tyle niż wszystkie inne turbo nie ma prawa paść przy 260tys jeżeli wszytko robi się jak należy, czyli wymienia filtr powietrza i olej(ściek-szlam wiadomo zamorduje turbo szybciej) w czas, nie było auto katowane na zimnym i na gorącym nie było od razu gaszone po ostrej jeździe no i nie ma ta turbina 660tys km, nie wspomnę o problemach ze sterowaniem które może powodować że turbo będzie dmuchać 2570mbar wybierz sobie co było u ciebie powodem bo na pewno nie ten skromny przebieg 260tys km:) 20km ok 40km strach żeby się coś nie rozleciało, powiem ci że do +70km nie ma kompletnie strachu przy tym silniku wiec skoro dla ciebie +40km ryzyko awarii to ten silnik nie nadaje się do czipowania:)

nie zadawaj pytań na wyrost bo tu wróżek nie ma, przed wymianą n75 jeszcze obejrzyj wężyki w okolicy N75 czy się któryś nie zagina, możesz odpalić 011bs obejrzeć czy któryś nie zgina się w trakcie logowania, najpierw się przejedz konkretnie niech się wężyki dobrze zagrzeją, jak nie zagina się żaden kupuj n75, najlepiej nowy

max chwilowo 50C może być

w trakcie 011BS jak sztanga będzie w górze ściągnij wężyk z gruszki i jeżeli sztanga tak samo wolno opadanie w dól kupuj nową gruszkę, jeżeli wróci szybciej niż na filmiku kupuj nowy N75, pochwal się co za super specjaliści ci kazali turbiny wymieniać bo trzeba będzie na nich uważać bo to naciągacze albo specjaliści od siedmiu boleści

no to jakim cudem sprawdzone od A do Z jak najważniejsze nie sprawdzone...

sprawdzone wakuometrem? ile daje bar?

jak turbo słabo wstaje to w pierwszej kolejności sprawdza się pompę vacum, sprawdź króciec wychodzący z pompy vacum czy nie rusza się

w jednym możesz wrzucić i 7 bieg przy 1000obr z pedałem w podłodze i bedzie lajt a w innym na 3 biegu sodoma i gomora będzie więc gdzie mozna to można, w wielu tdi na vp-37 można i jest lajt, a w pd już tak kolorowo nie jest, nie jeździłeś nigdy tdi który na 4 i 5 biegu zmieniajac biegi przy 1300 czuć że ciagnie od tych obr?

czy przy 1000obr masz czerwone pole żeby to były obr szkodliwe dla silnika i osprzętu? 280-300Nm przy 1500obr to taki sam wysiłek jak na serii dla jednego silnika i osprzętu a w innym przypadku będzie to mordercza praca, mowa o dwóch identycznych silnika i osprzętach tylko w rożnych stanach agoni mało spostrzegawczy jesteś, podpis mam już ponad 2 lata, nie wiem o których tajnikach mówisz bo jest ich tyle że...ale te które mnie interesowany zglebiłem bardzo dobrze

sprawdzone tankowaniem do pełna czy fisem?

w niektórych autach przy 1500obr urywa głowę, a czasem i niżej:D wtedy lepiej logować od 1000obr, pewną diagnozę na temat wstawania turbo można wyłącznie mieć na podstawie loga od 1000obr

sprzędź podłączenie wężyków przy N75

do upalanie nie motul:) do tego silnika mobil pół syntetyk w zupełności wystarczy, według mnie jest lepszy niż ten co masz obecnie, co prawda mogę się mylić ale 3 lata na mobilu upalałem swój silnik i złego słowa nie powiem o mobilu, potem był motul i kolosalne pogorszenie pracy silnika i spalanie poszło w górę, ja codzienne gniotę nie miłosiernie i do takich jazd lepszy jest mobil pół syntetyk niż motul full.., lepiej chroni silnik w ekstremalnych warunkach, po motulu był LM full wyłącznie do tdi, na inny już zmian nie będzie:) na pewno są inne leprze oleje, ja miałem do czynienia z tymi trzema, motul jedynie po zalaniu ładnie pracuje ale z tys na tys km drastycznie to się pogarsza, nagraj sobie odgłos rozgrzanego silnika nie po wymianie a przed wymianą starego oleju, i wtedy porównuj z innym olejem przy kolejnej wymianie odgłos starego oleju

te silniki nie mają prawa nic cykać pomimo oleju poniżej dolnej kreski na bagnecie, lej dalej motul to cykanie to będzie nic w porównaniu z sieczkarnią jaką może stać się silnik o ile będziesz ostro jeździł, do dziadkowej jazdy motul wystarczy, do agresywnej jazdy się nie nadaje, no i wymiana max po 8tys bo powyżej on traci właściwości, po zmianie w zdrowym silniku na motul i upalaniu po 36tys km i 4 zmianach oleju ze zdrowego silnika zrobiła się sieczkarnia

nowe turbo ma prawo słabiej wstawać, wirnik jest ciasno osadzony stawia większe opory, to normalne, daj turbinie czas się dotrzeć, nie gnieć jej jak chcesz na niej pojeździć dłużej jak 1000km, wypadało by też wcześniej olej wymienić, wymień filtr powietrza, paliwa też nie zaszkodzi, polej gorącą wodą układ pomiarowy w przepływce, odtłuść go, siateczki też wyszoruj, tylko szejkera z niego nie rób, wypadało by też cały dolot wyczyścić, IC bo słabo odprowadza ciepło, kolektor ssący wypalić i wydłubać przy zamkniętych zaworach osad scyzorykiem z wlotów w głowicy, potem dmuchnąć powietrzem, odepnij wężyk od ecu i przedmuchaj go, w czipie też można bardzo poprawić wstawanie turbo, turbo masz tam ograniczone ale to nawet lepiej do puki turbo nie dotrze się

w starszych tdi jest przepływka perburg a nie bosch, raz na 10lat warto ją wyczyścić bo opary oleju osiadają na pasku pomiarowym, nie ma obaw o uszkodzenie, co do nowszych przepływek bosch są za delikatne i czyszczenie może ją popsuć, ale w każdej przepływkce warto wyczyścić siateczki o ile są na końcach rury