Do wszystkiego trzeba się przyzwyczaić... Ja jak kupiłem moje audi to byłem taki "spryciarz" że na -40mm zostawiałem dokładki na krawężnikach,
osłony sypały się na kawałki i non stop czymś uderzałem o asfalt Teraz nie pamiętam kiedy w coś uderzyłem podwoziem
Jak się ma gwint to zawsze po skręceniu wydaje się zacnie przez max 1 tydzień a potem kolejne kręcenie