P-U-M-A

Panowie mam problem obniżyłem dzisiaj moje autko wymieniłem sprężyny na H&R przód jest -40 jak podał producent a tył jest jeszcze 2.5cm niżej idzie to jakoś dźwignąć czy muszę zmieniać na jakieś sensowniejsze sprężyny.

Skrzynka pełna szefie

Ciekawe za ile pójdzie

Zaczołem dziś przerabiać moje dekory na szczotkowane alu. Efekt :kox:

Po sofcie byś miał około 170PS

Pewnie na to wpływa więcej faktów. Na letnich nie ma problemu ale na zimowych jest. jak jest sucho to oczywiście nie ma problemu i na zimowych ale jak trochę popada.

Nie bardzo rozumiem dlaczego mam wymienić amory też? Moim zdaniem tez nie musi wymieniać od razu amorków jeśli tylko wymienia sprężyny , to zależy od funduszy jakie ma do dyspozycji i przede wszystkim czy amorki są dobre Choć ja jakbym miał wymieniać to poświęciłbym się i też wymienił amorki niż później wydzierać jeszcze raz zawieszenie i dalej mordować się z nim Fakt faktem powinno się wymieniać parami tzn jeśli wymieniamy tylko sprężyny to zarówno lewą jak i prawą sprężynę Ale każdy robi jak uważa i to jego decyzja i jego auto A forum jest po to aby doradzić i podpowiedzieć a także zgłosić swoje uwagi i spostrzeżenia co do danego problemu PS. Koledze garbi89 chodzi o to że musisz wymienić prawą i lewą sprężynę a nie tylko tą którą masz zepsutą I tak samo dotyczy amorków że kompletami czyli parami No to ci rozjaśnię troszkę sytuację. Mianowicie mam amortyzatory w jeszcze dobrym stanie. Wymieniam moje sprężyny oryginalne 1BE na sprężyny H&R które trochę bardziej obniżają auto. Jest to jedyny cel wymiany. Więc amortyzatory zostają

Nie bardzo rozumiem dlaczego mam wymienić amory też?

W B5 raczej maximum Wtedy masz ET35 Tomasz miał przy 7,5 225/45 i mocnej glebie dystans 20 czyli ET25 i jak nikt z tyłu nie siedział to nie tarło. Więc co to jest takie 10mm

Dystans 10MM to minimum ja mam u siebie też ET 45 właśnie zamówiłem dystanse 10mm bo sa bardzo schowane.

ET45

:good:

Myślę że tak jak kolega garbi89 cytuję odkręcisz górne wahacze od mocowania amortyzatora na ściśniętej sprężynie i później odkręcisz nakrętkę na amorku to wymienisz sprężyny bez problemu Choć moim zdaniem jeśli ci się nie śpieszy i jak masz wyciągnięta całą kolumnę to warto pokusić się o wybicie tej nieszczęsnej śruby Takie jest moje zdanie choć decyzja należy do ciebie Jedną stronę i tak będę musiał wybić bo jest przekręcona w środku. Ale drugiej nie planuje ruszać.

Czeka mnie podobna sytuacja ale z wymianą sprężyn i problemem jest ta właśnie górna śruba. Myślałem jej nie ruszać tylko zdemontować całą kolumnę razem ze zwrotnicą i górnymi wahaczami. Robił ktoś tak u siebie czy też są jakieś problemy Tutaj poglądowe zdjęcie jak by to miało wyglądać po wyciągnięciu. Czy w takim stanie jak na zdjęciu jest możliwość wymiany sprężyn bez odkręcania tej jednej śruby.

Kratki z wersji s-line są o niebo lepsze niż te z S4 dlatego moim zdaniem zostaw lepiej S-line

Palnik gazowy i do przodu Tylko tak zebys nie zjaral sworzni wahaczy Pytałem też znajomego o to i powiedział że wahacze mam zaraz do wymiany bo się gumy wypalą na wahaczach. Chyba że da się bez zjarania tych gum na wahaczach?

Panowie może czytaliście w moim wątku chciałem wczoraj zmienić sprężyny u siebie i poległem na tej górnej śrubie co trzyma 2 wahacze górne. Najgorsze jest to że śruba przy odkręcaniu się przekręciła próbowałem wybić ją ale nie było szans. Macie jakieś propozycje jak to najniższym kosztem rozwiązać.

:polew: Na serio trwało to kupe czasu ale 190km/h było :decayed:

Polecam stronę kosmetykaaut.pl zapytaj tam to ci doradzą czym najlepiej wyprać tapicerkę.

Moim zdaniem jeżeli kogoś nie stać na sensowny komplet wahaczy to po koleji wymieniać te które stukają. Nie wiesz w jakim stanie są może też mają już troche na stukane.

Tu nie chodzi o to że ile można jechać bo 190km/h to ja moim 1.6 nawet jechałem.

Masakra ja tu o BRD myślę i FMIC ale jak to czytam to chyba sobie turbo z AFN-a wsadzę

WHY???

:polew:

:polew: