Banan

No tylko są potem jaja jak ściągacze ledwo zipią a tu centymetra brakuje - ja samą końcówkę pasem do ladunków dociągałem

Na twoim miejscu kupiłbym Barumy

W A4 górne regenerowane przejechały 60 tyś km , wymieniłem potem całość a te odłożyłem na wymianę. Przy wymianie amortyzatorów w obecnej A6 zniszczyłem gumy sworzni górnych wahaczy więc założyłem na szybko to co miałem czyli te ściągnięte z A4 - zrobiłem 10 tyś km i ciągle cisza Te wahacze mam z Regum Poznań - ja jestem zadowolony ale kolega z wlkp stwierdził po wymianie że jeździ gorzej niż przed Aha oni nie wymieniają tulei tylko sworznie - jakoś 50-60 zł za sztukę wahacza. Jakby ktoś chciał jeszcze tuleje wymienić to już wyjdzie z 800 zł więc nie wiem czy nie lepiej wtedy MS jeśli ktoś sam robi

Seryjne amortyzatory które szły na pierwszy montaż rzeczywiscie mają dłuższe tłoczysko od Sachs - przerabiałem to dwa razy - w A4 i teraz w A6 przy wymianie amortyzatorów. Podejrzewam że jest krótsze żeby pasować do większej ilośco modeli

Masa na pin 14 szarej kostki

Oki dzięki za cynk

Fajnie ja też mam taki - cały czas pisze że w poliftowym czyli od rocznika modelowego 2002 ( ten z ringami ) Czujnik klocków załatwi tylko podanie masy na pin 2 w niebieskiej kostce - ale w licznikach do 99 rzeczywiście była taka opcja w kodowaniu Niestety edycja komórki we wsadzie odpowiadającej za to w moim liczniku przedliftowym nic nie dała - zresztą porwierdziło się info od kolegi Kaju

nie ma kanału 19 w adaptacji w przedliftowych licznikach

Maras ale nie w liczniku przedlidtowym

Kodowaniem tego nie zrobisz nie wiem skąd masz takie info , jak już to adaptacja 19 kanału ale tylko w licznikach poliftowych , może edycja wsadu w eppromie , jestem na tropie ale nie wytestowałem tego Natomiast prawidłowe kodowanie twojego licznika powinno być: 00160

Z połfisa Jeager nie pasują nawet po kombinacjach.

Teraz jest kawałek S5 z obeodnicą Rawicza więc chyba warto przez Leszno

Tak np. ja nie miałem żadnych błędów a sterownik do d.. I nie można było auta odpalić

Możliwe że były zmiebiane w serwisie - z historii serwisowych moich dwóch Audi wynikało że były zmieniane w okolicach 160 tyś km - co oczywiście może świadczyć że do 200 tyś km też mogą dojechać bo to było w automatach

Dziś na Dk92 między Neklą a Zasutowem jakąś godzinkę temu spotkałem debila jadącego pod prąd!! Jak zobaczyłem światła to myślałem ze śnię

A kompresja sprawdzona?

Jak części ORI to jechałbym do 90 tyś jak zamienniki to raczej wcześniej bym zmieniał , no chyba że jesteś pewien i są włożone dobrej jakości części

Przepływka wskazuje tak jakbyś miał 193 km czyli silnik 2,8 ? Z tych logów to nic nie wywróżymy - jakie masz korekty długoterminowe?

W 4.2 były skrzynie 5HP24 więc nie ma co porównywać , natomiast 5HP19 były w 2.7BiT i to może być wyznacznik , na pewno mają inny konwerter i możliwe że wzmocnione elementy skrzyni , jeśli planujesz jakiś wzrost mocy to dobrze byłoby też zająć się oprogramowaniem skrzyni

No to bomba

To są praktycznie zrzuty z Elsy

Tylko tuner Tmc cię ratuje

Rafał przeglądałeś ELSE? - z ciekawości szukałem info jak to u CIebie działa , i jest możliwość regulacji - jest do tego specjalny przyrząd - dwa słupki regulowane na których opiera się na danej wysokości karoseria - robisz Basic setting tył opuszcza się aż oprze się na tych słupkach i zapamiętuje tą pozycję jako wyjściową - tyle z teorii ale jaki jest zakres to nie wiem Ten przyrząd to T40002

Bingo! Jak się świecą informacje to zasłaniają

To pisz od razu takie info że auto z rodziny itd. a nie uśmieszkami walisz - to nie jest zazdrość ani zawiść , zmiana przebiegu w liczniku to dla każdego kto ma kabel kkl minuta pracy [emoji3]