Witam.
Od momentu pojawienia się mrozów mój audik odpala nieco ospale....w poprzednim sezonie palił od przysłowiowego strzała, teraz jest gorzej. Rok temu wymieniałem świece okazało się, że sprawna była tylko 1 z 4 i przy minus 12 odpalał ale chodził nierówno. Teraz jest podobnie z tym, że z pomiarów bez wyciągania niby świece są O.K.
Na forum piszą, że aby na 100% sprawdzić świeczki należy je wymontować i teraz pytanko czy lepiej zrobić to na rozgrzanym motorze czy na zimnym, nie chcę niczego ukręcić.