Artak

Ja mam Symphony II + bose a siostrzeniec rns-e + bose i w jakości dźwięku ja przy moim słabo audiofilskim uchu nie słyszę różnicy.

Kolego opisz dokładnie jakie masz objawy, czy jest tak od początku jak posiadasz auto czy coś nagle się stało, w jakich okolicznościach, wrzuć kody wyposażenia, chociaż w serii powinieneś mieć servotronic. Przerabiałem naprawę wspomagania w BBK a niestety nie jest to bułka z masłem więc postaraj się i opisz dokładnie swój problem. Pozdrawiam.

Do przejechania trasy nie potrzebujesz dowodu bo nigdzie w obszarze Schengen nie ma kontroli granicznej ale w przypadku zdarzeń losowych musisz potwierdzić swoją tożsamość.

nie ma schematu i właśnie to jest najlepsze w tym rozwiązaniu. tak jak wymyśli i pozamienia twój elektryk a potem odwzoruje to w przejściówce tak będzie a złodziej podchodzi jak do standartowego OBD

Skuteczna jest tylko zamiana pinów w złączu OBD + własna przejściówka odwracająca te zmiany ( trzymana oczywiście w domu). Kolega miał telefon schowany w Maździe 6. Samochód skradziono ok. 5 rano został zlokalizowany i odzyskany przez policję ok. godz. 13.00 150 km od miejsca kradzieży. Był już w połowie rozebrany, wiązki pocięte, wybebeszony masakra. Naprawa kilkanaście tys zł z AC i od tej pory wiecznie coś się srało. Tak więc najlepiej uniemożliwić kradzież. Można tak pozmieniać piny aby sfajczyć złodziejowi jego komputer, tylko kwestia czy w zemście nie zdewastuje auta.

Daj swój docisk do regeneracji i tarczę do obicia kevlarem na Skoczylasa w Warszawie. Koszt 1/3 ceny nowego a trzyma tak , że ja po kilku strzałach ze sprzęgła na kjs pozrywałem poduszki pod silnikiem

Ja brałbym jeszcze pod uwagę Huawei P7, jest mocny fajnie wykonany, teraz chodzi po ok 1200 zł ale od niedawnej premiery stracił już 500 zł więc pewnie niedługo złapie się w 1000

AVF Quattro soft 170/386 koło 235/45/17 - miasto i dojazdy podmiejskie 7,5-8.0l, - trasa spokojna 130-150km/h ok. 6,5-6,7l - autostrada 160-170km/h ok. 7,5l

Ten 1mm różnicy był oczywiście przed planowaniem

Jak dobrze pójdzie to w ciągu ok. 2 miesięcy będzie można na "B" ze stażem 3 lata jeździć skuterem 125 ccm a wtedy raczej nie ma sensu pchać się w 50ccm 2T tylko szukać oszczędnego 4T 125. Piaggio Zip 2T mojej córki palił 4 litry a mój Peugeot Satelis 500 4T pali ok. 4,5 litra a jest 2,5 raza cięższy.

Daj tarczę do obicia kevlarem. Ja tak zregenerowałem swoją tarczę i docisk z AVF w SC Sprzęgła na ul. Skoczylasa w Warszawie i jestem super zadowolony. Co prawda mam tylko niespełna 390Nm ale czuć, że jest jeszcze spory zapas a co zrobiłeś z dociskiem ze piszesz zregenerowałeś, był planowany rozumiem? 386Nm dla niego z kevlarem to wakacje Dokładnie docisk został splanowany, pomiędzy zewnętrzną a wewnętrzną krawędzią styku z tarczą było ok. 1mm różnicy, za to dwumas zdrów jak ryba.

Daj tarczę do obicia kevlarem. Ja tak zregenerowałem swoją tarczę i docisk z AVF w SC Sprzęgła na ul. Skoczylasa w Warszawie i jestem super zadowolony. Co prawda mam tylko niespełna 390Nm ale czuć, że jest jeszcze spory zapas

Po pierwsze szerokość opony 195 vs 225 potrafi dać wzrost spalania o co najmniej 0,5-1 litra a po drugie przy Twoich rozmiarach koła zimowe mają obwód ok. 10% mniejszy niż letnie czyli zimą gdy na liczniku masz przejechane 100 km to faktycznie przejeżdżasz 90 km. Jak zsumujesz te czynniki to masz wyjaśnioną różnicę co najmniej 2 litrów.

Tydzień temu wymieniałem drugi raz rozrząd. Tym razem po przebiegu 85 tkm zakupiłem komplet SKF z pompą wody za 430 pln po dobrych zniżkach. Dodatkowo świeży Moltul specific i komplet filtrów Mann. Całość z robotą wyszła 1000zł.

Ja mam co prawda AVF ale w Q i raz musiałem asekurować kolegę jadącego uszkodzonym samochodem max 90 km/h. Na trasie 200 km zrobiłem średnią 4,6 l/100 z FIS a mam go ustawionego zgodnie ze spalaniem liczonym z dystrybutora. Co prawda jechałem na wąskich zimówkach 195/65/15. Normalne zużycie z jazdy miejsko podmiejskiej to ok.7,5-8 litrów a chwilowe przy 200km/h dochodzi do 10 litrów

Wtrącę dwa słowa dla potomnych. Jeśli ktoś będzie twierdził, że w BBK nie da się wymienić pompy wspomagania bez wyjęcia silnika to jest w błędzie. W S4 siostrzeńca kilku kolejnych mechaników twierdziło, że się nie da ale ostatecznie znalazł się taki który poradził sobie bez problemu. Przy okazji wpadła nowa poducha silnika. Po długich poszukiwaniach koszt nowej ori pompy ZF 1400 zł ( dla porównania serwis 3940 zł ), poducha 150 zł, zbiorniczek wyrównawczy 150 zł - łącznie z robotą 2100 zł, mogło być gorzej.

W jednym służbowym samochodzie miałem zimowe Rikeny i muszę przyznać, że na śniegu trzymały ciut ciut lepiej od Michelinów HP Primacy oczywiście letnich.....

Niestety przy BBK jak klima nie działa to najczęściej silnik trzeba wyjąć na dwór aby się do czegokolwiek dostać. A jak już się go wyjmie to warto zajrzeć do rozrządu, wspomagania itp. Szykuje się poważny pakiet startowy. Ale jak już wszystko ogarniesz frajda jest niesamowita. U mojego siostrzeńca BBK w manualu pali średnio z 10tkm ok. 15 litrów i nauczyła go ekonomicznej jazdy.

Mam dokładnie takie same objawy szczególnie gdy w lewym łuku przecinam np. głębsze koleiny jest głuche puknięcie w podłogę. Według mojego sprawdzonego mechanika układ wydechowy jak sie rozchuśta to mimo zdrowych wieszaków może dotknąć podłogi. Mocno przychylam się do jego opinii.

Dokładnie takie szkody robią kuny. Koledze w C6 w różnych miejscach wygryzły wygłuszenie a dodatkowo uszkodziły dwa węże od płynu chłodzącego. Dziurki po ich zębach były tak małe, że minimalny wyciek był dopiero pod ciśnieniem i koleś z miesiąc szukał przyczyn ubytku płynu.

Polisa przedłużyła Ci się automatycznie w tym samym towarzystwie co miałeś dotychczasową. Opłacasz polisę i ustawowe odsetki od 22.03

Ja byłem zadowolony z wypożyczalni Express z ul. Bokserskiej. Kilka razy wypożyczałem tam różne samochody i byłem zadowolony z podejścia do klienta. Nie ma limitu kilometrów, samochód klasy kompakt kosztował chyba ok. 100 zł dziennie

barthek11 jakbyś nie wiedział to informuję, że w CEPiK-u jest informacja o dacie badania technicznego, podobnie jak o polisie OC

Kolega mając problem z szarpiącym torsenem w C6 3.0 TDI ASB zalał go MOTULEM GEAR 300 LS 75W90 robiąc dwie szybkie wymiany co 2 tygodnie i po drugiej wymianie objawy ustąpiły w 90%. Myślę, że do dyfra ten olej też się dobrze sprawdzi.

Tak jak pisał kolega Arturoo szczególnie po uderzeniu bocznym łożysko do wymiany