OLO_GDA

ja nie twierdze ze nie beda sie opierac , tylko ze prawo jest jasne w tej kwestii i oni nie maja szans. niestety oni wiedza ze przy tak niewielkiej kasie nie bedziesz robil wyceny swojej, bo zalpacisz za to 200 czy 300 zeta w klocisz sie o tysiaka... dlatego beda oporni. ale faktycznie musisz sie odwolac. poszukac na necie jakis wyrokow SN w tym zakresie i zobaczyc co odpisza. popros w kilku warsztatach o cennik roboczogodziny z pieczatka. pewnie bedzie od 100 do 150. bo te 50 zl to oni chba z kosmosu wzieli. nawet w szopie za tyle nie robia.. jak znam zycie to beda sie wymigiwac jakimis fakturami ale moze cos ustapia.. generalnnie jakbys bil sie kilkanascie tysiecy to mozna podzialac , a tu czasami nie warto angazowac jakis kosmicznych srodkow zeby to wygrac.. oni niestety to wiedza i wykorzystuja.

nie maja prawa liczyc zadnej amortyzacji. juz opowiadalem gdzies to jak taki cwaniak z ubezpieczalni chcial znajomemu wytlumaczyc ze musi byc amortyzacja bo jak np kupi buty i nosi je dwa lata to sa mniej warte niz nowe. a znajomy go zapytal czy jak mu by teraz nozem pocial sznurowadla to bedzie chcial nastepne w sklepie czy uzywek po smietnikach bedzie szukal :polew: chlop sie zapowietrzyl i nie wiedzial co powiedziec... ale to jest sedno sprawy. nie moga Ci liczyc amortyzacji bo to nie Twoja wina ze ktos Ci zepsuł auto, pisze to ciagle i do znudzenia. to ze nie przeprowadzisz naprawy nie zmienia wysokosci szkody. musisz sie odwolywac i dalej dzialac...

aaa. kurcze bo w B6 jest inaczej. ja jakos o b7 pomyslalem... ale pewnie i tak moza pomoc sobie czyms dlugim jak cos sie wychaczylo...

to nie jest dzial reklam tylko opinii KLIENTOW. darujcie sobie wpisywanie reklam w tym dziale bo raczej efekt ejst przeciwny do zamierzonego...

mógł Ci sie wychaczyc ten plastik ze swojego miejsca w metalowym haku trzymajacym maske .... zajrzyj tam i zobacz czy jak srubokretem dlugim odsuwasz haczyk to tez nie puszcza...

moze roznia sie zarowka czy cos takiego...

to tak jak ktos przejal kiedys dane ludzi co mieli oznakowane samochody i porozsylal zawiadomienia o egzekucji dlugow za kilka lat przechowywania danych w bazie ;] niektorzy sie bali i placili a oni nikomu nic nie wytoczyli bo nie mogli. ale skoro juz ktos wyslal to byli do przdu. dobry sposob na bizness ;];]

wydaje mi sie ze po prostu zahaczyla Ci sie wtyczka o cos. one raczej nie sa tam nigdzie mocowane... EDIT. przypomnialem sobie ze lezy u mnie stara deska i sprawdzilem ze pod tym kanalem od nawiwu jest taka jakby wsuwka trzymajaca wtyczke. na moje oko to musisz palcem tam wymacac, jest dosyc plytko (tak z 1cm od krawedzi tego tunelu) i przesunac wtyczke poziomo, w lewo chyba.. tam nie ma zadnego zatrzasku tylko wtyczka jest wsunieta... nie mam jak zrobic zdjecia teraz . ale jak nie poradzisz to jakos wrzuce,...

ee nie jest zle, kiedy zostal sprowadzony? bo pewnie ma teraz pod 300tys wiec tragedii pewnie nie ma. pewnie mial z 250, cofneli o 100 (taki standard ) wiec teraz masz z 280... warto sprawdzic co bylo z autem robione, jaie akcje serwisowe itp. swoja droga pewnie cena byla adekwatna do realnego przebiegu... a gdybys wiedzial ile ma na blacie to pewnie bys nie kupil. auto jak widzisz wcale nie jest zle a ciagle szukanie przebiegu w okolicy 150 powoduje ze praktycznie auto bez coafnego przebiegu jest niesprzedawalne... nie łam sie. ciesz sie autem, posprawdzaj co naprawde bylo serwisowane i kiedy i smigaj....

miron jak podpuszcza na soft hyhy :gwizdanie:[br]Dopisany: 08 Luty 2010, 10:18_________________________________________________..........nie zrobi softu............napewno nie chce być najszybszy................po co mu to :gwizdanie: pewnie ze nie zrboi , tak mysle ze moze boi sie tej mocy ... :gwizdanie: :polew:

e tam nie przesadzajcie. sporo jezdzilem taka c270 z automatem. fakt ze koniec koncow sie duzo posypalo. ale auto mialo grubo ponad 300tysi i ciezkie zycie... nie jest taki zly. choc faktycznie do 3.0tdi sie nie umywa.

turbina faktycznie jest stewrowana silniczkiem krokowym i tu masz opisana wymiane przeze mnie : http://www.a4-klub.pl/smf/b7_asb_all_30_tdi_wymiana_sterownika_turbosprezarki_w_30_tdi_nie_tylko_audi-t62525.0.html ale skoro nie czujesz spadku mocy na bank problem nie dotyczy tego tylko jak juz wczesniej koledzy pisali masz problem ze sterowaniem klapami gazacymi. ja to naprawilem wiec nie daj sobie wmowic ze musisz wymieniac cos za 2tysie bo problem jest tylko w malym plastikowym ciegnie. jak nie chce nikt tego zrobic to moge naprawic za 1/3 ceny ASO ;] tu masz temat: http://www.a4-klub.pl/smf/b7_asb_all_30_tdi_i_27_tdi_blad_intake_manifold_flap_motor_jedna_z_przyczyn_rozw-t97354.0.html mysle ze wszystko jasne ;] to ze kontrolka zapala sie i gasnie oznacza tyle ze auto lapie blad bo silniczek wychyla sie poza maksymalne dopuszczalne polozenia. jezeli przy kolejnych 5 cyklach jazdy problem nie wystapi , kontrolka gasnie. niebawem przestanie gasnac bo usterka sie poglebi, i jest to w 100% zgodne z tym co ja mialem. wiec tylko trzeb podpiac VAGa i potwierdzc czy bład jest taki jak u mnie i czy takze na lewej glowicy . AHA. mozesz latwo sprawdzic czyto te usterkaq o ktorej pisze. jezeli wiesz gdzie sa te ciegna sterujace klapami (to jest na kazdej glowicy calkiem z tylu (doslownie przy samej przegrodzie) . po przekreceniu stacyjki ciegna te wykonuja testowych ruch (pelen skok) po zakonczeniu tego powiny ustawic sie w pozycji do pracy - i nie ma mozliwosc zebys reka zlapal i przestawil ich polozenie. jezeli da rade ktorys ruszyc reka to znaczy ze ten sterownik zlapal błąd. na 100% jak od tego z bloedem odlaczysz wtyczke i podlaczysz spowrotem to ciegno sie ustawi i usztywni, i bedzie pracowac prawidlowo. to na 100% potwierdzi ze masz sprawny modol tylko lapie blad... uff mam nadzieje ze wszystko jaasne i nie dasz sobie wmoiwc ze musisz cos wymieniac... a jeszcze w temacie adaptacji turbiny to nie ma czego umiec lub nie bo po prsotu podlaca sie VAGA i auto samo adaptuje turbo. wystarczy wlaczyc adaptacje i trzymac gaz i hamluec przez caly czas jej trwania, robilem to po wymianie silniczka ale nie zauwazylem roznicy w pracy... Dopiero tak porzadnie wczytalem sie w pierwszego posta ... ASO nie potrafi wymienic elementu sterowania turbina??? :kox: przeciez to banalne jak widac w moim watku. oni pewnie nie mieli skad tego wziac bo audi sprzedaje tylko kompletne turbiny wiec opowiadja glupoty zeby naciagac klientow. oslabia mnie coraz czesciej jacy fachowcy pracuja w serwisach. ja nawet nie jestem mechanikiem a ogarniam takie rzeczy sam w jeden wieczor uzywajac tylko podstawowych narzedzi :polew: przeciez to musza byc kompletne barany jak majac VAGa i auto nie zdiagnozowali Ci porpawnie tej usterki a jeszcze w ciemno chca wymienic calkiem dobra turbine. nie mam jak wpisac sie w temacie ktory podaliscie z A6-klub ale jak ktos ma tam konto moze nich poda link do mojego tematu o tych klapach, bo Piotrus tez bladzi z tym zacieraniem przepustnic. mialem to rozebrane i tam nie ma sie co zepsuc ani zatrzec. usterka opisana przeze mnie jest na pewno powodem 90% problemow z tym zespołem klap....

Jak patrzylem na ta walke Adamka, to przeszlo mi wlasnie przez mysl ze taki Tyson z dobrych lat to by tam wpadl i obu na raz by wykonczyl w 30s. To fakt ze waga ciezka to juz nie to samo...

Juz przestancie z tym szczepieniem. Przeciez nic o tym nie swiadczy... Co ma wydrukowana naklejka do vinu na budzie. ... Wkreciliscie sobie i teraz straszycie. Kupowales w jakims komisie? Masz dane posrednika? Czy jak to bywa umowa z niemcem spisana?

no to juz wiesz ze masz BLB, ze wlpka jest podrobiona, bo tu widzisz jak powinna wygladac. a nawet widac ze robili to na odwal bo bledy w kodach sa. teraz sie przejedz do ASO i sprawdz czy historia jest do auta. ale na 100% w przebiegu zamiast 1 bedzie 2 a oby nie 3xx.... live is brutal....

idzisz ja np gdy spytałem w pile Malika czy sie spróbujemy z rolki byłem pewny że dostanę baty ale chciałem sprawdzić mimo wszystko, u mnie 2.0 tam 4.2 a jednak byłem szybszy choć teoretycznie nie powinienem i może to głupio brzmiale radocha była wielka na cały dzień, także czasami warto się z kims sprawdzić bo różnie to bywa no tak, ale w tym konkretnym przypadku naprawde nic nie przemawia na korzysc mecia. wieksze, slabsze auto z ciezszym silnikiem, i do tego zapewne w automacie... chlop chyba myslal ze wiara czyni cuda ;]

czekamy na foto wlepy spod tylnej kanapy. jej deomntaz to dwie minuty a moze uda sie cos wywnioskowac...

jak to glupio do serwisu? to od czego oni są?? jak auto na gwarancji to niech wymieniaja wszystko tak dlugo az zacznie dzialac. i lepiej stac i patrzec co zmeiniaja. bo takie podobno wymienili zarniki to nic nie daje, a to zarniki sa najbardziej prawdopodobne. jak nie to w nastepnej kolejnosci przetwornice.. nie ma co sie czaic tylko niech naprawiaja..

juz tak nie straszcie kolegi. wg ELSY 8e2 oznaczal takze w 2005 roku avanta z silnikiem blb.. na moje oko to ta wklejka jest tak zrobiona zeby nie bylo napisane blb no i zeby bylo co wkleic w podrobiona ksiazeczke.. juz sie nie doszukujcie pieca.. bo chlop zawalu dostanie...

jedynie w seriwsie powiedza Ci historie serwisowa. ale czy na pewno chcesz to weidziec. bo na 90% masz kombinowany przebieg. uwierzyles w książke?

generlanie to na bank dlatego ze ksiazka nie jest oryginalna tylko dosztukowana. a ze wklejka musi byc to sobie wydrukowali. na milion procent nie jest to ORI wklejka od audi. a ze nawet sie baranom nie chcialo czcionki podrobic :wallbash:

tasma dwutronna nie oznacza tylko tego co znasz ze sklepu papierniczego. sa tasmy montazowe (tak jak kolega napisal warto rpzejrzec oferte 3M) ktore trzymaja lepiej niz nie jeden klej, a maja ta zalete ze odpowiednio potraktowane daja sznase odwrotu od klejenia...

całe audi kusi...

wlasnie sprawdzilem . jest jeszcze smieszniej. w coupe jest 4.2 ale cabrio i sportback jest juz z silnikiem 3.0T :kox: przewaga dzieki ... zamieszaniu ;] EDIT: a jeszcze smieszniej ze na audi.de wystepuje s5 sportback a na polskiej stronie nie ma :gwizdanie:

a jest takie? na stronie audi s5 ciagle ma 4.2 pod maska... troche to dziwne ale audi jakos tak komplikuje sobie zycie ;] s4 = 3.0T s5 = 4.2 v8 i nie ma w cenniku silnika 3.0t dla a5.... :gwizdanie: