Auto mi stało przez prawie 2 tyg bo w trasie byłem i po odpaleniu już mi sie teraz nie świeci ładowanie, mam alternator co mi po passacie został i tam regulator jest dobry więc podmienie i zobacze jakie będzie ładowanie
---------- Post dopisany 03-11-2012 at 12:12 ---------- Poprzedni post napisany 15-01-2012 at 13:34 ----------
Odświeżam temat... sprawa wyglada tak ze jezdziłem z tym swiecącym sie ładowaniem przez pół roku, ladowało mi tak okolo 12,5 aż w koncu ładowanie padło do końca więc kupiłem nowy regulator napięcia po wymianie było idealnie 14.3 i ladowanie sie juz nie swieciło niestety tylko przez 15 minut potem znowu sie zaswieciło i lipa ladowania nie ma.. tak wiec kupiłem od kumpla artelnator 100% pewny i sprawny po wymianie znowu przez 15 minut było idealnie a po 15 min. zaświeciła sie kontrolka i ładowanie mam znów 12.5 czasem kontrolka gasnie a czasem ladoania przez chwile nie ma w ogóle.. wyglada mi to na jakieś zwarcie.. tylko gdzie? podrzućcie coś jak możecie..
aha i jeszcze jest czasem takie cos ze po przekręceniu stacyjki wskaźnik napiecia ten w liczniku pokazuje mi 11,5 a auto odpala normalnie...