krzysiek015

Witam, Latem kupiłem audi i od początku nie działał mi wskaźnik temperatury na desce rozdzielczej. Podłączyłem pod kompa i po rozgrzaniu pokazuje 72 -75 stopni. Pomyślałem termostat albo coś ale przypadkiem trafiłem na wątek o kanałach na klimatroniku i okazuje się, że na kanale 51 pokazuje idealnie 90stopni. Przy uruchomieniu odzwierciedla to rzeczywistą temperaturę otoczenia z małym +, podczas pracy silnika systematycznie rośnie aż do 90 i staje. Nie ma mowy o 91st. Czas nagrzewania jest w normie, nie powiem ile bo w zimne dni przed startem auto chodzi 5-10min na postoju ale wiem, że nie ma tragedii. Wczoraj próbowałem zrobić logi, podglądałem dawkę paliwa (4-4,4 czy to mało?) i tu nasunęła mi się myśl, że przez błędne wskazania może komputer głupoty robić z dawką paliwa. W wykazie błędów jest short to ground ale nie pamiętam który czujnik. Wkażnik na desce działa bo sprawdzałem. Co wy na to?

A na wskazania w BS nie ma wpływu temperatura paliwa? Ktoś odpowie na pierwszą część mojego postu?

Witam, Trochę nie w temacie ale świeży wątek więc zapytam. Jak ustawić dawkę paliwa przy zaślepionym EGR? Z tego co wiem na biegu jałowym przy załączonym EGR ze względu na udział spalin w mieszance zapotrzebowanie silnika na ON jest trochę mniejsze. No i o co chodzi z tym impulsatorem? Gdzie, co i jak? Dzięki i pozdrawiam

Witam, Temat był już wielokrotnie poruszany ale znalazłem w książce sam naprawiam, żeby po ustawieniu kąta tłoczenia za pomocą ciśnieniomierza udać się do ASO w celu przeprowadzenia dynamicznej próby początku tłoczenia pompy. Ja ustawiłem sobie VAGiem i z tego co wiem to wartość 60 ujdzie tyle, że ja to ustawiałem na biegu jałowym. Nie znalazłem nic o dynamicznych logach dla tego kąta. Czy autor mół mieć na myśli sprawdzenie VAgiem tych wskazań podczas pracy silnika? I jeszcze coś, z tego co czytam forum i wątki tego dotyczące to zauważyłem, że zdecydowana większość majsterkowiczów posługuje się wartościami 48-54 itd ale trafiłem też na fanów wykresów granicznych i ci ostatni w swoich zmaganiach z uporem starają się, żeby żółte linie przecinały się na tej środkowej (koloru nie pamiętam). Moim zdaniem to błąd ponieważ prawidłowo ustawiony kąt np 50 da na wykresie punkt powyżej tej środkowej linii. Czy mam rację? Dziękuję.

Witam :thumbdown: :thumbdown: Zakładam bo nie chce odgrzewać 2-letnich kotletów. Szukałem ale nie znalazłem (najczęstsze kłamstwo w internecie) Rozważam zaślepienie zaworu EGR z różnych względów ale zależy mi na klapie gaszącej. w tym miejscu pojawiają się wątpliwości i żeby pytanie do kolegów zadać tylko jedno pytam się: Czy będzie dobrze jak zaślepię EGR w miejscu gdzie wyjście z kolektora wydechowego łączy się z kolankiem idącym do EGR i pozostawię resztę w spokoju? Liczę na więcej niż jedną odpowiedź, potrzebuję dopingu. Pozdrawiam.

Robił ktoś już takie coś. Poszukaj jak chcesz, sprawa dotyczy różnych kostek. Możesz dokupić sobie odpowiedni konektorek i będzie hulało. Możesz też na krótko połączyć i tak jest taniej. Ponadto koszt zakupu tych części jest nieco różny. Zależy od zdolności i zasobności portfela. Czy to jest ten zawór od EGR? Jeśli tak to może da się go wyłączyć VAGiem, nie pokaże się błąd i wszystko powinno być OK, zaślepić EGR i po sprawie. Jeśli się mylę to do kosza.

Nawiązałem do lekko przesadnej metody oszczędności kolegi, który kilka postów wcześniej pisał o wyłączaniu nawiewu Podając auto ojca (mistrza oszczędności) jako przykład niejednokrotnie chorej oszczędności chciałem metodą szokową uzmysłowić szerszej publice, że czasem oszczędności zwyczajnie się nie opłacają. I nie ma to nic wspólnego z parującą szybą. Mi też paruje, miałem mokro po prawej i z przodu i z tyłu ale problem znikł nie wiedzieć czemu. Fakt, że sporo liści wywaliłem z podszybia ale nie było ich tam tyle, żeby miały coś nabroić. U mnie to może być wina klimy jeszcze albo źle wymienionej szyby. + dla kolegi za tą szybę, Jak to sprawdzić? Nalać wody do samochodu do pełna i sprawdzić którędy wycieka? Pozdrawiam.

To jest dosyć proste. Ja w swoim samochodzie ustawiałem i chyba jest ok. Chyba bo od 2 miesięcy nie chce mi się podłączać kompa. Jedno co mnie powaliło to jak niewielki ruch pompą miał ogromny wpływ na wskazania VAGa. Pompa przymocowana jest z przodu(chyba 3 śruby) i z tyłu jedną. Porobiłem ślady po młotku na pompie (oczywiście w granicach rozsądku) zanim dowiedziałem się o tej z tyłu. Ustawiając z 10 razy kręciłem w lewo i w prawo ale udało się, przejechałem się z km i sprawdziłem, było ok. Żeby odkręcić tę śrubę z tyłu jest trochę gimnastyki, ja zastosowałem broń na zamówienie Tryczka/grzechotka, przedłużka około 15cm, przegub, ponownie przedłużka i nasadka. Trzeba było okiełznać te bestie. Dobre narzędzia, dobre światło i dach i się uda. Ktoś na homiku miał książkę sam naprawiam... :kox: :kox:

Możliwe, że za mocno dokręciłeś wtrysk i zmiażdżyło podkładkę uszczelniającą. W książce znalazłem info, że trzeba bardzo pilnować Nm przy dokręcaniu wtrysku żeby za głęboko nie poszedł ale na pewno to Kopernik nie żyje. Diagnoza polega na poluzowaniu wtrysków od pierwszego do ostatniego, oczywiście ta pracującym silniku. Spróbuj poluzować lekko ten wymieniany, jak ucichnie to jest przyczyna. Ponieważ te informacje posiadłem przypadkiem nie przywiązując do nich wcześniej uwagi mogłem coś pomylić, niech inni się jeszcze wypowiedzą. Pozdrawiam Z tym dokręcaniem to dotyczy świec, sorki za zamieszanie, za mocno wkręcona świeca szybciej się biodegraduje Jeśli chodzi o wtryski to sprawdzamy w następujący sposób: Na biegu jałowym należy luzować po kolei nakrętki przewodów wysokiego ciśnienia, jeśli stukanie ucichnie po odkręceniu którejś z nich to mamy uszkodzony ten właśnie wtrysk. Metoda druga mówi o odkręcaniu jw ale na zwiększonych obrotach, w takiej sytuacji silnik powinien zareagować zmianą prędkości obrotowej, Jeśli wtryskiwacz jest niesprawny to reakcji nie będzie

Witam, Mam AFNa i na razie jest ok ale planując wymianę sprzęgła chciałbym wiedzieć co nie co. Nie mam żadnej tam mocy pod maską, seria i to jeszcze zamulona ale wymieniając cokolwiek w aucie zawszę staram się robić jakiś mały postęp. Jakie sprzęgło do normalnej jazdy polecacie? Ten jednomas miałby sens? Czy to wyjdzie taniej niż z dwumasem i nawet lepiej? Czy dobrze kombinuję?

Można wbić po 4 bary w oponę i też mniej spali albo jeździć za tirem jak mój stary toyotą karinąE za betoniarką 60km/h potrafił jeżdzić. Na trasie Warszawa - Gdynia niecałe 6l na 100km (1,6 107KM) Ja tym na gazie 195km/h i to na zwykłej instalacji, na niższych biegach to tak dostawał, że z powrotem benzyna się włączała i oleju nawet mm nigdy nie ubyło, kochałem ten samochód. (I go rozwaliłem w rowie, 110km/h na 40, zakręt 90 stopni) :polew: :polew: Przysięgam, że tak było i okazało się, że mój stary z oszczędności zrobił 130000 tyś km nie zmieniając amortyzatorów i poniosło mnie z drogi. Jeden obrót kierownicą mniej i pojechałbym prosto. 3sekundy wcześniej mogłoby zginąć 5 osób. Od tamtej pory nie trzeba na mnie uważać na drodze a ja nie oszczędzam na samochodzie. Na sobie oszczędzaj, tylko nie na jedzeniu bo zdurniejesz. Po 130000km było 40-50% oryginalnych klocków bo nie hamował.

Podłączam się do pytania. W lato miałem dużo wody w aucie i pomimo wielu pomysłów i rad z forum nic ciekawego nie znalazłem i to może być to.

Dziękuję

Witam, Ja mam teraz fabryczne 16stki i mają ET45, po przeczytaniu sporej części tego wątku wydaje mi się , że takie: 15" 5x112 ET 37 będą pasowały. Są to stalowe felgi wyjęte z Paska 2005 B5 FL ostatni rocznik. Ponieważ wątek niedługo wyjdzie z internetu (bo taki jest długi) nie zdołałem przeczytać wszystkiego i mam czelność zapytać czy mam rację??? Producent podaje 45 dla wszystkich rozmiarów. Dziękuję i pozdrawiam.

Lipa, że nie wiem co. Kiedyś jeździłem kariną e, seryjnie miała 10 cm głośniki ale tak zrobione, że bez żadnych przeróbek w ich miejsce wsadziłem 16, wystarczyło nożykiem wyciąć kawałek plastiku. Nawet drzwi nie rozbierałem, nie wiem co w nich było ale pod zwykłym radiem tak grało, że kolega się kłócił, że tube mam w bagażniku. 2drożne głośniki mcaudio za 250zł z Media markt. Założyłem je na parkingu przed marketem i grały mi jakieś 6-7lat. A w audi..., jak go kupowałem to mi nawet do głowy nie przyszło, że tam są "nie16stki". Najchętniej bym naubliżał temu co to wymyślił. TOTALNA PORAŻKA, GŁUPOTA, IGNORANCJA ETC! (w świetnie wytłumionym samochodzie). Już golf ma 16cm z przodu. Najgorsze jest to, że nakład pracy jakiego to wymaga jest tak duży, że mi się nie chce nic z tym robić (wiem, to już problem ze mną).

głośniki z tyłu? nigdy w życiu. Zauważ, że jak coś usłyszysz zwłaszcza niezbyt dokładnie to momentalnie odwracasz głowę w stronę , z której dochodził ów dźwięk. Dzieje się tak dlatego, że nasze uszy najlepiej zbierają to co jest przed nami i dlatego wymyśliłem, żeby tylko basowe były w tylnych drzwiach bo jest na to miejsce a średni i wysoki z przodu. Pomijam kwestie wytłumiania drzwi ale stosując delikatne przeróbki dało by się tak to podłączyć. Przy takim rozwiązaniu w ogóle nie potrzebuje tuby.

Mam dziwne wrażenie, ze głośniki z tyłu mimo , ze są całkiem spore (seria) bo 16cm grają tylko średnie tony. Może się mylę ale wsadzili tam jakieś kondensatory tak jak czasem są przy tweterach. Całość jakoś gra ale jak posłuchać oddzielnie przodu i tyłu to jakaś masakra jest, wszystko odwrotnie. Czy istnieją takie głośniki 13cm, które będą dobrze chodzić z radiem 4x50w? tak, żeby nagłośnić z radia przednie i tylne drzwi. W tylne drzwi dać dwudrożne 16ki a tube zrobić oddzielnie. Czy dobrym pomysłem jest wywalić ori tubę i cały boczek wykorzystać na pudło? wzmacniacz mono to tuby max100w. Avant oczywiście. wytłumienie itd w skromnym zakresie. Budżetu to ja w ogóle na to nie mam ale trochę złomu się w domu nazbierało i jak bym ten wzmak dokupił to może całość jakoś by zagrała. Pomysł drugi to w drzwi przednie wsadzić głośniki 10 lub 13cm ale średniotonowe + twetery może trochę mocniejsze od ori a w tylne drzwi średnioniskie 16cm. Jak w kolumnie i zasilanie z radia 4x50w. Tu by się chyba zwrotnice przydały Jeśli chodzi o moc to nie mam wielkich oczekiwań, chcę żeby to ładnie grało, muzyka różna ale doceniam całe pasmo a nie tylko klekot tablicy. Co sądzicie o moich przemyśleniach?

Witam, Ja mam kilka spostrzeżeń i pytanie odnośnie zestawu seryjnego (nie bose) avant b5, mam podpięte radio JVC z jakimś urządzeniem i grają mi wszystkie głośniki. Działa to nie najgorzej ale chciałem coś poprawić. Zauważyłem, że jak radiem przestawiam na tył to gra sub i głośniki w tylnych drzwiach z tym, że głośniki nie grają całego pasma. Mają przyczepione jakieś kondensatory i grają bardzo średnio tonowo, wysokich nie potrafią ale głośnik nie mały 16cm z jakimś skokiem a gra średnie za to z przodu gra ładnie całe pasmo i dół, średni i cyki, które są odseparowane. Z 10 cm głośników cisną bas a z 16cm średnie. Tuba ma podobno 10cm BAS. No i pytanie: Ile promili miał projektant? A tak poważnie to myślałem w tube wsadzić 16cm bas(coś przerobić) w tylne drzwi 2drożne 16cm, z przodu przerobić- dół 16cm+tweter. Tylko, że tam jest coś pokręcone, w tylnych dziwach do głośnika idą 2 pary przewodów ( wchodzą i wychodzą). Może to ktoś wyjaśnić, skąd Tuba bierze dźwięk i gdzie podaje dalej, bo trochę to "inne" jest. Jaką ma moc ten wzmacniacz w tubie? Czy głośniki tylne zasilić z radia? Jak nagłośnić w takim wypadku tubę? Chodzi o to, żeby na oryginalnej instalacji dać zapas mocy na głośnikach. Tuba niby dobrze gra ale jak się wsadzi głowę to kufra ko słychać ja rzęzi, albo nieszczelności w plastikowym pudle tak dmuchają Jest ktoś biegły w temacie instalacji audio w tym pojeździe? Myślałem jeszcze o wstawieniu głośnika w pokrywę tego schowka. Wywalić całą tubę wytłumić to no i głośnik dobrze zamocować. Parę litrów to tam jest. Basik pod mały wzmacniacz max 100W, myślałem o 50W ale takich pewnie nie ma, no i głośniki w4 drzwiach pod radio 4x50W. Dziękuję za dobre rady, (tanie) Pozdrawiam

Ja gdzieś widziałem tutorial jak wyczyścić cały dolot, koleś zrobił zdjęcia , na których było widać zwężenie w kolektorze dolotowym o około 40% powstałe w wyniku osadzania się sadzy. Turbo jak turbo, oczyść koniecznie ale reszty bym nie pomijał. Jak przeczytałem o tym dymie to mi się skojarzyło, że może trochę tej sadzy poszło w silniki i przepaliło. Taki kolor dymu to może chmura popiołu była. Czy kat zatrzyma takie coś? Ale ja się nie znam, takie mam skojarzenia. A może zacznij lać ON a nie kujawski! Żartowałem

Ad3 Jakiej pomocy oczekujesz?

Ja dzisiaj ustawiałem, sama regulacja to może około 30min. Dłużej się dobierałem do śrub, przydadzą się dobre narzędzia ale dawaj śmiało sam bo to proste. Oczywiście jeśli masz vaga. Powodzenia.

Tak się składa, że jestem mechanikiem od rowerów i takie patenty widuję w rowerach marketowych tzw full suspension. Nie wiem jakiej to jest jakości bo w dobrym rowerze to są komory powietrzne zamiast sprężyn. Może w aucie się sprawdzi ale wygląda identycznie jak w złomie na komunię za 399zł (pomijając skalę)

A ja mam taki mały stawik pod siedzeniem pasażera z przodu, jak myślicie, jak akwariowe rybki się uchowają to mogę karpia puścić? Zaparowane szyby są ok jak z laską jesteś, szybciej z majtek wyskoczy A tak na poważnie to obejrzałem całe auto i nie widać żeby coś ciekło przez drzwi i okolice, myślałem o przedniej szybie bo ją chyba jakiś flejtuch robił. W weekend biorę się za ten syf. Jedno dla czego piszę to to, że mam wątpliwości bo to prawa strona a jak czytam to problem częściej dotyczy lewej. Pozdrawiam i życzę wszystkim cieplej wody pod nogami.

Już zrobiłem, teraz to jak w limuzynie. Koła zapomniałem przykręcić i po 20km zaczął się znowu łomot, ale się spociłem. Na szczęście wszystko ok.