rikardo

Nie koniecznie wystarczy dolać jakiś czyszczący układ dodatek do paliwa i pojawiają się takie problemy.

A nie kapie ci z zaworu EGR który znajduje się nad złączem elastycznym? To częsta przypadłość w tych silnikach a tobie wydaje się, że leci z turbiny.

czy wogole w dieslu wymienia sie kable do swiec żarowych czy te peknięcie nie bedzie miało skutków ubocznych czy lepiej to wymienic Tak w ASO można kupić nowy kapturek z przewodem który wlutujesz w wiązkę. Jedyny problem to koszt ok 70 zł za szt.

Do wymiany pompy wodnej w AFN-ie nie trzeba rozbierać przodu a pompę wymienisz z kanału.

Zgadza się ta w której zawiasy w drzwiach mają już luzy lub były robione jakieś naprawy blacharskie.

W takim razie należało by wymienić pompę ponieważ już w chwili obecnej stawia opór a jak się rozsypie to koszty mogą znacznie wzrosnąć.

Z magla raczej nie szybciej z pompy w której mogło pójść łożyskowanie w efekcie nie ma współosiowości i obrotowe elementy trą o siebie dlatego pojawił grafitowy kolor. Drążek kierowniczy jest przykręcany do magla więc wykluczam. Ale najprościej będzie jak zlokalizujesz źródło hałasu ponieważ z pozycji komputera ciężko stawiać diagnozę.

Jedna ze świec ci nie grzeje dlatego telepie po rozruchu silnikiem.

Pieniący się olej w zbiorniczku świadczy o zapowietrzaniu układu może masz jakąś nieszczelność

wysłana

Olej febiego jest rzadszej konsystencji w porównaniu do oryginału ponadto zielony kolor ma tylko w butelce po wlaniu i kilkakrotnym ruszeniu kierownicą zmienia kolor na bursztynowy. Przyczyną morze być to, iż pompa wspomagania już ma jakiś przebieg i olej Febi przyspieszył jej awarie. Spróbuj wymienić na oryginalny olej do wspomagania jest gęściejszy i może pompa jeszcze popracuje ale nie daje gwarancji, na pewno lepiej pracuje wspomaganie na oryginalnym oleju co sam spraktykowałem. Moje doświadczenia zakończyły się wymianą pompy ale z Febi się wyleczyłem.

Ze swojej strony tylko mogę tylko pogratulować ale proponuję się uspokoić ponieważ nie pierwszy dzień użytkuje ten samochód i nie dam sobie wciskać kitów.

Tu masz linka do oryginalnych świec BERU do AFN-a http://allegro.pl/swieca-zarowa-beru-vw-audi-seat-skoda-passat-tdi-i2098023732.html

Przy oryginalnym rozrządzie z ASO jest określony termin przydatności do założenia paska rozrządu. Może kończyć się ten termin i ASO chce go jak najszybciej sprzedać.

Prawidłowe napięcie powinno wynosić 14,4 V bez włączonych dodatkowych urządzeń pobierających prąd. Sprawdź czy czasem regulator napięcia nie masz uszkodzony. Nie odpalałeś komuś na kable samochodu co sprzyja tego typu awarii? Znajomy w passacie miał podobne problemy i przyczyną był regulator gdzie znajomy elektryk twierdził, że jest ok a po wymontowaniu alternatora i sprawdzeniu w firmie zajmującej się naprawą tego typu urządzeń okazało się, że regulator do wymiany.

Wszystko się zgadza ale z twojego nagrania widać, że po uruchomieniu obrotomierz wskazuje normalne wolne obroty co świadczy, że temperatura ujemna nie była duża lub silnik nie był wychłodzony. Przy obecnych mrozach po pierwszym uruchomieniu w moim przypadku wskazówka obrotomierza przesuwa się natychmiast tuż za podziałkę wskazującą 1000 obrotów gdzie utrzymuje się przez dłuższą chwilę po czym stopniowo schodzi do normalnych obrotów. Takie porównania nie mają sensu ponieważ w różnych miejscach panują różne temperatury i jak samochód postoi jeszcze w otwartym terenie przy - 20 to w moim przypadku nie da się połączyć grzania kabiny z szybkim osiągnięciem 90 stopni. Przestałem się tym przejmować zasłoniłem częściowo chłodnicę na wysokości silnika i wszystko wróciło do normy.

Użytkuje AFN-a od pięciu lat i w okresie zimowym przy -5 uzyskanie 90 stopni w moim przypadku jest możliwe po przejechaniu ok 10 km natomiast przy ok -20-25 to trzeba przejechać około 20 km aby złapał te 90 stopni z tym, że jak tylko spadną obroty poniżej 2000 tys temperatura się obniża, tak samo jest gdy zatrzymam się i silnik pracuje na wolnych obrotach. Wszystko zależy od tego gdzie auto stoi ponieważ gdy wyjeżdżam z blaszanego garażu to silnik szybciej się grzeje ale gdy jestem w pracy i stoi pod chmurką przez 12 godz. to grzeje się zdecydowanie dłużej, ponadto dochodzi jeszcze mroźny wiaterek który tez dodatkowo go chłodzi. Przy temp. ok -20 podczas jazdy poza teren zabudowany warto przysłonić chłodnicę ponieważ nawet wisko wciąga mroźne powietrze do komory i widać jak paliwo uciek.

Sprawdź czy korek zbiorniczka masz sprawny. W korku znajduje się zaworek i w przypadku nie ma w układzie ciśnienia. Podczas jego odkręcania przy sprawnym zaworku powinieneś syczeć uchodzące ciśnienie.

Rezonans przenoszony z układu wydechowego na kabinę to efekt uszkodzonej plecionki, która ulega uszkodzeniu w wyniku niesprawnych poduszek pod silnikiem. Przyjmując oczywiście, że nie zahaczyłeś gdzieś wydechem bo w takim wypadku uszkodzeniu ulega sama plecionka.

błędna decyzja- X-clean to olej C3 do DPFów - ma chronic DPF, a mniej silnik (ma mniejsza zawartosc np. siarki i fosforu). Zdecydowanie szukasz dziury w calym. jesli uzytkujesz auto w zimie - nic nie da ci przejscie z oleju o lepkosci 5W-40 na identyczna lepkosc - to nadal bedzie olej ktory bedzie dluzej docieral do wezlow tarcia - i tu przechodzimy do sedna: jak chcesz naprawde uzlyc silnikowi - zmien na 0W-30 np. estrowy X-lite (masz ten komfort, ze nie posiadasz ani PD ani DPF - mozesz stosowac najlepsze mozliwe oleje) Oczywiscie pisze obligatoryjnie, ze przebieg nie ma nic do rzeczy. Wbijając troszkę kij w mrowisko... Zauważyłem, tak jak piszesz, że X-Clean C3 5W40 to olej mid/low SAPS, wiec teoretycznie powinien gorzej chronić silnik, niż X-cess, który nie ma zmniejszonej zawartości zbawiennych popiołów, siarki i fosforu. Ale, zauważyłem też w kartach tych olejów, że X-clean posiada lepkość wysokotemperaturową HTHS>3,5, natomiast karta X-cessa mówi tylko o wysokiej wartości HTHS... wysokiej tzn. pewnie i tak niższej niż 3,5. Pomimo, że oba oleje o których piszę mają wskaźnik lepkości 5W40 to X-clean na górze tej strony jest opisany jako posiadający lepsze parametry w niskich temperaturach względem X-cessa. I tak porównując temperatury płynięcia to dla X-clena jest ona -39stC a dla X-cessa -33stC, lepkość w temperaturze 40stC również jest na korzyść X-cleana. Zastanawiam się wiec czy jednak X-clean C3 nie posiada lepszych właściwości smarnych niż X-cess, mimo, że jest olejem dedykowanym już do DPF tzn. typu low SAPS. Może zmniejszona zawartość popiołów, fosforu i siarki została zastąpiona jakimiś innymi związkami/pierwiastkami...? Nie wiem czy karta charakterystyki X-cessa zamieszczona na forum jest jeszcze aktualna. Tu masz kartę tego oleju na którą natknąłem się w internecie http://www.motul.com/system/product_descriptions/technical_data_sheets/52/8100%20X-cess%205W-40%20%28GB%29.pdf?1323967709 podane są w niej właściwości o lepszych parametrach ponadto posiada normy Renault i Fiata których poprzednia karta nie wykazywała. W ostatnim czasie producent zmienił szatę graficzna naklejki tego oleju i nie wykluczone, że również właściwości uległy poprawie.

Ktoś puścił plotkę o rozszczelnieniu a ty to powielasz podobnie jak z olejem do silnika. Zastanów się jak dobrej klasy olej do wspomagania może zaszkodzić układowi? To właśnie wszelkie kombinację z różnym dziadostwem przysparzają problemów co sam doświadczyłem z olejem febi. Chcesz dalej użytkować układ bezawaryjnie to wymień na g004 i nic się nie stanie zakładając, że układ masz sprawny.

Znajomy pracujący w branży motoryzacyjnej w rozmowie na temat reklamowanych dodatków stwierdził, że te różnego rodzaju dodatki pomagają jedynie ich producentom.

Dokładnie teraz to już gdybanie, szkoda, że nie podłączył VAG-a.

Dobrze słyszałeś i warto go stosować podczas każdego tankowania. Problem z mixolem jest głównie taki, iż co niektórzy nie mogą przeboleć, że skuteczny może być zwykły mixol wartości 13 zł za litr, bo gdyby to był dodatek renomowanej firmy o poj. 500 ml za 50 zł to łykali by go jak pelikany.

mnie to interesuje....do silnika AFN na pompie wtryskowej trzeba zalać Matul X-Cess czy Motul Specyfic ? norma 505.00 czy 505.01??? Na początku wątku jest napisane że norma 505.00 czyli wychodzi na to że Motul X-cess...ale w powyższym cytacie jest napisane co innego...więc niech ktoś kumaty się wypowie w tej sprawie Nie sugeruj się tym co niektórzy ludzie wypisują ponieważ sam odnoszę wrażenie, że nie potrzebnie się napędzają. Do AFN tak jak w górnym poście podał Hugo, producent określił normę 505.00 natomiast fragment który został przytoczony dotyczy silników na pompowtryskiwaczach gdzie olej ma spełniać normę 505.01 dlatego w karcie charakterystyki znalazła się informację, iż x-cess do tych silników się nie nadaje. Wybierając olej zwróć uwagę na posiadanie tej normy oraz na lepkość minimum 5W40, producenta wybierz sobie wg własnego uznania. Ja jak decydowałem się na wybór oleju to przeanalizowałem sobie karty charakterystyk poszczególnych marek gdzie są podane parametry i tym się kierowałem w wyborze oleju. Powodzenia w trafnym wyborze i nie słuchaj, że jakiś olej wyciszy silnik bo na kulturę pracy duży wpływ ma paliwo dlatego ja osobiście ratuję się mixolem i jest OK.