.Pablo.

a u mnie skrzypiały ewidentnie gumy piór wycieraczki prawie nowe z boscha, kupiłem tylko porządny płyn do spryskiwaczy z jakąś nano technologia niemieckiej firmy extreme coś tam i problem znikł a poza tym jest o wiele mniejsze zużycie płynu :> i do tego znikło te obrzydliwe skrzypienie

Ja nie słyszałem o takiej możliwości jedynie wymiana elementu który ma rysy na używkę albo nowy

ja u siebie też żadnego kleju nie widziałem przy wymianie łożyska ale ciekawił mnie fakt dlaczego nie ma żadnego zabezpieczenia na łożysku w postaci segera

Moja roleta pasuje idealnie nie ma żadnego luzu trochę skrzypiała na wybojach więc została zastąpiona przyciemnianymi szybami obecnie się na nią kurzy w garażu i czeka na ponowne włożenie jak będę auto sprzedawał

ostatnio wymieniałem kupiłem w sklepie motoryzacyjnym cena 38zł czyli oszczędziłem na kosztach przesyłki i od ręki miałem a identyczna jak na allegro z allegro jedynie wymiar wziąłem

Pociągnij mocniej i zejdą

Jak tomi76 upora się z powłoką to też zastanowię się nad zakupem tego znaczka do swojej niuni

Według mnie są dwa kryteria kupowania radyjek pierwsze stan portfela i drugi komfort w aucie ten kto nie ma kasy kupuje coś taniego tzw szumofor i ciągle musi gałkować i korygować ustawienia radyjka a ci co zainwestują w coś z wyższej półki maja w aucie cisze bez żadnych szumów wystarczy jedno ustawienie radyjka i ma się optymalny zasięg i komfort podróżowania. Zresztą na pewno nie tylko ja jechałem z żoną i miałem kiepskie radyjka i jak wjeżdżałem do miasta było marudzenie wyłącz te szumy od dłuższego czasu zainwestowałem w komfort w aucie cisza i zona nie marudzi jak ze mną jedzie :polew: :polew:. A morał z tego taki im tańsze radyjko tym więcej zakłóceń ściąga i jest podatniejsze na zakłócenia z instalacji samochodu :>

A mnie ciekawi dlaczego audi nie wkłada skrzyń DSG "dwusprzęgłowej" nigdy nie przepadałem za automatem ale jeśli miał bym do wyboru manuala a DSG bez zastanowienia wybrał bym tą drugą. Miałem możliwość przejechania się passatem z ta skrzynia i wierzcie mi bajka

Nie wiem czy się da ale zgodnie z polskim prawem w przypadku zapalenia świateł mijania światła dzienne muszą zgasnąć mój znajomy założył sobie światła dzienne i paliły mu się razem z mijania wpiął je pod pozycyjne światła i podczas kontroli po dowodziku po drugie przy włączonych światłach tych i tych jest większy pobór prądu więc czy ma sens taka zabawa

Może to jakieś zabezpieczenie przed kradzieżą włącz żeby palił się na czerwono i spróbuj zapalić

jak już masz turbo na wierzchu to oddał bym do regeneracji, czyszczenie podobno pomaga ale na krótko, jak chcesz za nie długi czas znowu wyciągać to tylko wyczyść ale według mnie mija się to z celem. Co do oleju w dolocie to normalna sprawa że są tam ślady oleju więc bym się tym nie przejmował gorzej jak już kapie na złączkach Co do luzów to hm ja też mam luz na turbinie góra dół ale oleju nie bierze ani grama

Nasze niunie mają przed nagrzewnicą w króćcu 3 świece żarowe które ogrzewają płyn żeby szybciej się nagrzał i tylko tyle

Ja miałem pęknięty zawias regulacji wysokości góra dół koło tego bolca jeden precyzyjny spaw odrobinę czarnego lakieru i wygląda jak nowy i co lepsze w końcu stabilny jest

Nie trzeba ustawiać zbieżności ja jednak po wymianie wszystkich wahaczy sprawdziłem sobie zbieżność tak profilaktycznie

prawda jest taka że każdy chwali tą antenę którą ma zamontowana w tej chwili każda antena jest dobra i zależy tylko jak często będziesz używał radia. Ja używam cały czas jestem kierowcą więc się przydaje żeby znaleźć punkt docelowy itp więc wybrałem komfort radio prezydenta i porządna antene montowana na stałe cisza w aucie bardzo dobry zasięg. W przypadku gdy radyjka używasz sporadycznie antena hustlera nowa coś koło 80zł w zupełności wystarcza w miarę dobry zasięg ja przy używaniu radia alana 102 też jej używałem i nie narzekałem no może na radyjko za dużo szumiało taki szumofor .

Ewidentnie sprzęgło do wymiany mi to wygląda na docisk jak już wyjmiesz skrzynie to będziesz widział sprzęgło jeśli to one, będzie miało widoczne uszkodzenia i nie baw się w żadne używki i wymieniaj tylko i wyłącznie komplet. Co do objawów jeśli była by to skrzynia to nie wbił byś biegu nawet na zgaszonym silniku. Gdy silnik chodzi to sprzęgło ciągnie normalnie ale uszkodzony docisk powoduje za mało wysprzęga i w rezultacie nie można wbić biegu wstecznego (nie synchronizowany) a jedynka bardzo ciężko wchodzi i jest uczucie że samochód bo wbiciu jedynki do przodu "skacze". Sprawdź ewentualnie siłownik sprzęgła czy nie ma wycieków i czy chodzi jak jest w porządku skrzynia w dół

jak wymieniałeś wszystkie paski wymieniłeś sprzęgiełko jedno kierunkowe na alternatorze u mnie mechanik go nie sprawdził i po 1000km padło i znowu przód do zdjęcia był myślałem że go za j... powieszę

Ja profilaktycznie robię full serwis klimy na wiosnę odgrzybianie smarowanie wymiana filtra sprawdzenie ilości gazu itp koszt niewielki a zero problemów z klimą myślę że warto wydać te 250 zł na rok i spać spokojnie

u mnie sprzęgiełko alternatora odmówiło posłuszeństwa a mechanik zamiast je sprawdzić to założył nowy pasek i napinacz po 2 tygodniach mało paska nie urwało a mechanik chyba będzie chciał skasować jako kolejną naprawę z drugiej strony nie ma mu jak udowodnić że sprzęgiełko było uszkodzone podczas zakładania paska morał taki więcej z usług tego mechanika nie skorzystam i gdyby nie fakt że to znajomy to bym mu ładnie nagadał co o nim myślę

a jak powinno zachowywać się to koło alternatora powinno w jedną stronę się obracać a w druga nie ? bo z tego co pamiętam jak strzelił pierwszy napinacz mogłem pokręcić kołem alternatora bez oporów w dwie strony

Witam podepnę się pod temat a mianowicie nie dawno zerwało mi napinacz paska wielorowkowego pasek był cały tylko rolka się rozleciała stukała mi się stwierdziłem że jej żywot się skończył pasek nic nie uszkodził tylko się zsunął. Oddałem go do sprawdzonego mechanika który zawsze robi mi auto naprawę przeprowadzi sprawnie ale po odbiorze auta silnik zaczął lekko drgać myślałem że tylko mi się wydaje to samo z pierwszym ruchem kierownicy pompa delikatnie wyła jakby miała jakiś opór wcześniej tych objawów nie było wszystko chodziło idealnie ale stwierdziłem że przeczulony jestem. Jednak po przejechaniu 1000km zaczął piszczeć pasek a teraz piszczeć tak że odholowałem auto do domu żeby nic się nie stało a jutro holuje go z reklamacją i teraz moje pytanie co mogło powodować takie objawy napinacz był nowy febi paski continental. Błąd mechanika że nie sprawdził jakiejś części i założył nowy napinacz i paski czy coś źle poskładał. Przeglądam na forum wątki napinacza ale mile widziane również porady co to za usterka. Z góry wielkie dzięki.

płyn dot 3 może być dot 4 też, zacisk na stół zestaw naprawczy w rękę i czeka cię wymiana uszczelnień (oringów)

siła hamowania na lewym kole jest mniejsza mogły zeszklić się klocki hamulcowe niekiedy wystarczy przeszlifować je grubym papierem a niekiedy trzeba wymienić

a ja tam nie patrze na spalanie ile łyknie tyle jego * to wątek o silnikach 1Z [Musashi]