mirek31071977

Alko z silnikiem B&S.Miałem 10 lat.35 ar kilka/kilkanaście pokosów w roku.3 noże zajechane.Teraz muszę kupić nową,ale dlatego,że obudowa zgniła i nie ma sensu inwestować w to już.Silnik hula dalej.Zostawiłem go za Whiskacza znajomemu serwisantowi od kosiarek

Długo go masz?Prawie na pewno to smok.Micha w dół.Czyszczenie.Porządna płukanka i dobry 5W-40..Long live,badziewny olej do tego i potem cyrk

Jesteś nowy na forum,ale nie czytałeś wcześniej o tych silnikach?Nie zapoznałeś się z opiniami itd.?Jakaś historia serwisowa jest w aucie?Szykuj się na remoncik,bo to,co masz niestety jest normą.I żadnego Castrola.Wejdź na tematy i poczytaj o olejach

I tu się kłania,że czarny,to jednak elegancki kolorek jest.U mojej żony miałem taki sam odprysk.Mam 5 ml lz9w.Nic nie polerowałem,tylko maznąłem i już tak 2 lata jeździ.Nawet nic nie widać.I nie wychodzi z powrotem.I tak samo traktuję wszystkie odpryski itp.Na twoim lakierze i innych,jaśniejszych takie coś może nie przejść i będzie widać.Chociaż w takim miejscu na 1 rzut oka też nikt pewnie nie zauważy.To by musiał wiedzieć i tam dokładnie popatrzeć.U mnie taką rysę bym też tak maznął i pewnie by było ok.

Ostatnio jest"fajna pogoda"na ośkę i takie moce.Możesz dłubnąć,tylko ile tego potem na asfalcie zostaje,jak trzeba szybciej ruszyć,czy coś?I tak już inwestowałeś i dalej chcesz inwestować w moc,to zapodaj swapa na Q do tego i po temacie

Chłopie są tematy.Szukaj i czytaj.Co chwila ktoś się rejestruje i od razu wali z takimi,czy innymi pytaniami,które już dawno zostały omówione.Ale po co?Każdy chce podane na tacy.Aż dziwne,że ktoś z moderatorów nie wywalił tego jeszcze do kosza.

I najlepsze jest to,że można trafić tą Dębicę "made in germany".Ja mam takie,ale zimówki

I jakim niby prawem?W tym czasie,to już dawno paliwo po 2,50 powinno być.Banda oszustów.Teraz trochę panika mija i sobie znowu podnoszą,jak im pasuje.

Zmulają te motory i do tego te spalanie.Do czego to zmierza?

Kawałek druta i przepchasz.Woda zejdzie.Jak miałem B5 też temat przerabiałem.

Tak energy gaz odpuścić.Dobrze kolega wyżej radzi.Nie miałem z nimi do czynienia.Ale wystarczy zobaczyć ich ceny.Niby profesjonaliści,a instalacje położone na odwal,jak 1 lepszy gazowy druciarz.Do tego te małe butle i dopłata za większą.Te czasy,że się dopłacało za większą butlę,czy za wlew we wlewie już minęły.Bynajmniej u mnie.Butla wchodzi do sedana 67.Taką mam w ASN.Nie wiem,jak tam u was na podkarpaciu,ale u mnie mam 2 dobre warsztaty.1 od Staga,a 2 od BRC.

BRC jak ognia bo?Jak BRC nie hula,to zawsze wina BRC.Ale ,jak STAG nawala,to wina montera.Z tymi polecanymi,to bym uważał.Akurat mam doświadczenia z obydwoma.BRC w BEX hula od 75 tysięcy bez większych przygód.Co zgłoszone,to zrobione i dobrze.Na STAG w ASN polecany warsztat i kicha.Ciągle nie mają czasu.Trafiłem felerną partię Barracud.1 stronę wymienili.Ale po jakimś czasie 2 też zaczęła świrować.Nic nie dadzą sobie powiedzieć.Czekasz na terminy i tylko regulacja i dalej.Ostatnio byłem na serwisie olejewym.Z ciekawości podpięcie do kompa i....Znowu to samo.Szczęscie w nieszczęściu,że bogato a nie biednie.Gwarancja się skończyła i chyba poszukam innego warsztatu także....

Chłopie dopiero się zarejestrowałeś i już walisz ten sam temat w 3 różnych działach

Tak z ciekawości ile za to dałeś?Masz dużo denerwujących pierdół do zrobienia.Dłubiesz sam,to pół biedy.Oby tylko to..Rozrząd jak?Jak te gruszki nie chodzą,to na 99% masz ułamany wałek w kolektorze.Z mocą jak?Wałek ok.500 musisz liczyć i dobrze patrz,bo wystawiają szroty.Na zdjęciu już widać,że też jest oddzielnie..ASN naprawdę potrafi przedrenować portfel.Miejmy nadzieję,że tobie najgorsze,najdroższe w nim rzeczy ci nie wypadną.Jaki tam masz gaz?Być może jest włączona autoadaptacja gazu i nie łączy się przez to z motorem.Powodzenia.

Nie pałuję,bo i po co i gdzie,jak w moment możesz kwita wyłapać.Katy,katy.U mnie blok rypnął przy nowych katach. I wcześniej też specjalnie nie upalałem.Walnął pewnego,pięknego dnia w trakcie normalnej,spokojnej jazdy.U mnie wiedziałem od razu na 99%,bo pyknięcie,jak przy przełączeniu na gaz i za chwilę smród spalenizny.Po postoju problem z odpalaniem i chmura białego dymu.Zmęczenie materiału i upalanie przez kogoś wcześniej?

Tak z innej beczki.Skoro to dotyczy 7 mln Polaków(ja też się łapię),to skąd oni biorą tą średnią taką wysoką?I kto ją ma?Tylko potwierdza,jak to super u nas płacą.A przez koronawirusa przeważnie najwięcej jęczą ci,którzy i tak mają i tym bardziej nie dadzą zarobić,bo kryzys.A są branże,że naprawdę pandemia niewiele ich rusza.Ale się będą tym zasłaniać.

Cewki i świece nie zaszkodzi ALE.Miałem to samo,tylko bez szarpania.Check"potaktował"i przestał i przeważnie w wilgotne dni.Cewki,świece i katy nowe.WINOWAJCA?Zimne luty w sterowniku.200zł u elektronika za robótkę precyzyjną i gotowe..U mnie trochę czasu z tym upłynęłozanim doszliśmy z tym sterownikiem,bo miałem po kolei wszystko,co związane z checkiem w ASN systematycznie robione.A na akcji serwisowej wymiany cewek był jeszcze we Francji w 2012,więc 700 zł dodatkowe musiałem wybulić.

Pytaj waskivw w Czeladzi.Z tego,co wiem i widziałem,to maszynę do klimy już ma i też to zaczął ogarniać

2 tygodnie temu gość upośledził(przerysował) żonie tył bardziej niż tu.Trochę znajomy,więc też go na malowanie 500 skasowałem.Co do zniżek,to rok temu przydzwoniłem facetowi w Octavkę.Zderzak porysowany i z boku z zeczepów wyskoczył.Poszło na oświadczenie i przez ASO.Nie wiem ile finalnie naprawa.Ale upiekło mi się.Żadnej zwyżki za to OC nie dostałem.Także,jak wyżej Fido napisał.

Jeśli nie robi większych przebiegów żeby gaz był potrzebny,to 2,0 TFSI.Szybciej znajdziesz w Q,lepszym wyposażeniu niż 1,8T,bo każdy tego szuka i o fajny egzemplarz coraz trudniej.Na start masz 200 KM,albo i 220 jakbyś trafił z silnikiem BUL.Do tego tylko program i latasz na 250-260 konikach

Bo 18 musi być.Za te 2 chińskie 18 byłby komplet dobrych 16.Ale co tam zdrowie i życie.Te 2 stare w jakim stanie masz?

Normalnie wiatrak chłodnicy się zatarł,tzn stanął.Facet nie zerkał na blat i gonił.Zatrzymał się dopiero,jak spod maski dym a wskazówka temperatury stała na czerwonym"130".Nic nie da.Albo trafiasz dobrze i będziesz jeździł,albo masz "dobrze docierany"zapuszczany systematycznie egzemplarz i w końcu trafia cię blok.Mam 2 znajomych z ASN.1 W a4 280 nalotu i niedawno sprzedał za fajną kasę jeszcze.2 w A6 już okolice 350 i jeździli,jeżdżą normalnie,a blok poleciał tylko u mnie i to przy sporo mniejszym przelocie..Widziałem u waskvw ASN z 246 na blacie,ale faktycznie kopnięty o 100 czyli 350 też miał.I był na wymianę katów,bo zapchane.Zapychanie katów to proces długotrwały,więc gdyby tylko katy miały wpływ,to jak ktoś tyle czasu jeździł też by już dawno blok pierdyknął.

A w Premiership nie zgodzili się na obniżenie zarobków.Ci "biedni"kopacze,to mają tupet.Zarabiają w miesiąc tyle ile zwykły człowiek przez całe życie nie zarobi i im źle.Pozwalniałbym ich i tyle.Zarobili miliony,to nie zginą z głodu.I tak rozgrywek nie ma,a jest tylu młodych zdolnych więc...Zauważyłem,że najbardziej jęczą ci,którzy właśnie mają kasę i dłuższy kryzys ich nie ruszy.

Nie dawałem.Pisałem wcześniej,że dorwałem za 2000 cały silnik po awarii rozrządu.Powiedziałem tylko waskivw żeby rozebrał ten"dól"jak przesyłka przyjdzie i dał znać.Było ok.Nowe pierścienie,panewki poszły.Na to moja góra i wszystko.Resztę klamotów zostawiłem w rozliczeniu.Ja nie mam czasu na ogłoszenia i wysyłki i on to dobrze spożytkuje dla potrzebujących.Na chwilę obecną leży mu na warsztacie cały nie rozebrany,nie sprawdzony jeszcze kolejny ASN.Gość nie kombinował,tylko zrobił swapa na 2,4 i już jeździ.Nie pytałem o koszty tego

Co do tego przypadku,to auto ponownie ugotowane.Też w zeszłym roku.Gość nie zwrócił uwagi,że chłodzenie"kuleje"Tak jeździł i powtórka z rozrywki.Robił na "nowym dole"już tym razem.Wiem,bo kupił ten egzemplarz,który ja też wypatrzyłem.1500 za to dał.Na dzień dzisiejszy nie wiem,jak sytuacja u niego.Moją opisałem.