powoli się dzieje
nakrętki do gwintu zrobione nowe (właśnie gdzieś w świecie się cynkują), sprężynki się malują, no i wczoraj zachciało mi się polerowanych felg...
ale po kilku h pracy nad jedna sztuką zaczyna mi się podobać
wiem że do końca jeszcze trochę ale jak na pierwsze polerowanie w życiu chyba nie tak najgorzej