jedank obeszło sie bez podłonczenia do gruszki w aucie kolegi , postanowiłem na czuja rozebrac gruszke,i zobaczyłem ,to był szok:grin:,
gruszka w srodku zaolejona, membrana posklejana,poskrecana
membrana była rozerwana
membrane umyłem w płynie do naczyń i udało mi sie złatać ja klejem superglue, ogólnie zeby rozebrac gruszke trzeba zdjac ja z oski klapy ale ciezko to idzie i w sumie ułamałem ramie, w czesniej jednak probowałem rozebrac gruszke z ramieniem osadzonym na ośce a z odkrecnym trzymakiem gruszki(ten na tych 2 srubkach Torx) ale i tak rozbierajac pekło ramie,i zatrzaski gruszki tez popekały , nic membrane złatałem ramie posklejałem i jak narazie gruszka działa ,pewnie znowu z czasem gumka peknie ale wtedy poszukam na szrocie samej gruszki, a moze nastapi to wczesniej.
diagnozowanie jest proste próbowac gruszke podłonczyc krótkim wezykiem do np.duzej strzykawki, lub ustami zaciagnac i obserowac czy dryga grucha, jak nie, wiadomo -to ona jest winowajaca,jak dryga szukac nieszczelnosci w przewodzie podcisnienia,lub zmierzyc opór na pinach zaworku sterujacego N239 garanica tak 30-40om, czasami tez kabelki wtyczki lubia sie przełamać.
---------- Post dopisany 30-10-2013 at 11:47 ---------- Poprzedni post napisany 06-10-2013 at 11:06 ----------
---------- Post dopisany 03-11-2013 at 22:50 ---------- Poprzedni post napisany 30-10-2013 at 11:47 ----------
może to pomoże