BeyerBrown

Wprowadziłem trochę zamieszania z tym doładowaniem, bowiem wg. VAG doładowanie dynamiczne dzieli się na rezonansowe: i pulsacyjne (oscylacyjne): (źródło: SSP 360) Wydaje mi się, że w przypadku 3.0 ASN mamy do czynienia z tym drugim rodzajem dynamicznego doładowania. Ot, taka dygresja dla zbulwersowanych, że jak to może być, że nie tylko silniki z turbiną czy kompresorem mogą mieć doładowanie...

Ja mam auto z kodem klimatycznym 8Z6 (hot country) a więc z dodatkową pompą wody, która to jeszcze nigdy mi się nie włączyła. A przynajmniej na VAG-u nie udało mi się tego zaobserwować. Pomimo tego latem wentylatory chodzą jak oszalałe.

Całe szczęście, że ludzie nie wierzą, iż to prawdziwy RS...

Właśnie przez to, że brak jest łańcuszków to cały rozrząd wisi na jednym pasku i przez to jego dokładne ustawienie bywa takie problematyczne w ASN-ie. No właśnie tak to się nazywa, jest to powszechnie przyjęta nazwa na tego typu patent. Nie wiem dlaczego widzisz problem w tej nazwie... w niczym ona nie umniejsza za*ebistości turbosprężarki w przecudownym, przewyku*wabistym 1.8T A oficjalna nazwa jaką stosuje VAG to doładowanie oscylacyjne (jak oni mogli dopuścić się takiego nadużycia! ) Niektórzy mają poprawioną serię, ostatnie generacje (Bxx) były już dopracowane. A te wcześniejsze jak się zrobiło im kapitalkę to spokojnie wystarczą na kolejne 200-250tys.km. Te motory dobijało przede wszystkim serwisowanie w trybie long-life (a jak to diesel - dużo km rocznie trzaskał więc mało któremu Niemcowi uśmiechało się zajeżdżać na serwis olejowy dwa-trzy razy do roku). A na dodatek stare oleje LL (sprzed 15-20 lat) nie umywają się jakością do obecnych oliw LL. To tak jak z 1.9dCi by Renault... jak się im olej wymienia co 10-15tys.km to nie ma generalnie z tym motorem problemów - to info od warsztatu który zajmuje się tylko Renówkami.

Zajrzałem, bo widziałem na dole strony ciekawy temat Tiaaa... poczytaj: http://www.motofakty.pl/artykul/co-to-jest-doladowanie-dynamiczne.html

Uwielbiam takie straszenie najczęściej pojawiającymi się problemami totalnie zaniedbanych i zgnojonych silników 3.0 przez ich (poprzednich) właścicieli, co to myśleli, że jak Audi i V-ka pod maską w jednym to mają niezniszczalny czołg... a kolejni nabywcy, skuszeni atrakcyjną ceną widzianą w ogłoszeniu, zaczęli wylewać gorzkie żale na internetach bo im co chwilę coś pada w tych ich okazyjnych "perełkach jedynych takich na alledrogo" Głowice pękają od pałowania na zimnym i nieregularnej wymianie oleju (nieszczęsne long-life...) Zapłony wypadają od wadliwych cewek i jeśli ktoś od razu szwankującej sztuki nie wymienił (zamiennik kosztuje 100zł, ori 200zł) to zalewał katalizatory niespalonym paliwem i je zwyczajnie w świecie niszczył, co tylko potęgowało efekt wypadania zapłonów i pojawiania się checków. Poza tym nie wiem jak niektórzy definiują zwrot "co chwilę" - u mnie ta chwila trwa już 40tys.km i końca jej nie widać, wszystkie iskry pojawiają się na czas. No i obowiązuje wciąż darmowa akcja serwisowa w ASO na cewki pochodzące z wadliwej serii. Wałek w dolocie od tzw. dynamicznego doładowania (wspomniane klapki) starcza spokojnie na 200-250tys.km, nowy kosztuje co prawda sporo (1200zł) ale daje spokój na kolejne 15 lat (większość B6-tek z tym silnikiem to roczniki 2002-2003 a przypomnę, że mamy już za chwilę 2017r.!). Rozrząd rzeczywiście bywa problematyczny w wymianie (trzeba zdemontować przód auta) i w ustawieniu, ale wymienia się go co 120tys.km (zalecane 90tys.) lub co 6 lat. A ciasnota w komorze silnika to argument jak dla mnie równie celny jak narzekanie na gęstość upakowania tranzystorów w nowoczesnych procesorach... Mimo wszystko faktycznie najciekawszą alternatywą będzie 1.8T. W trasie będzie palił podobne ilości paliwa co Twój 1.6; z 3.0 najmniej udało mi się zejść do 7,3l/100km ale dla zdrowia psychicznego nie polecam nikomu takiego ecodrivingu - realnie w trasie musisz liczyć 9l a jeśli chcesz być "panem i władcą" na drodze to dolicz jeszcze ze 2 litry. Mowa o benzynie. Gazu będzie Ci to paliło 13/100 a koszt założenia dobrej instalki to ~4000zł Z napędem FWD myślę, że litr mniej wyjdzie, bo ja podałem powyższe liczby w odniesieniu do 3.0 quattro w automacie. Jednak pierwsze co musisz już teraz zrobić to wymienić hamulce na co najmniej 312/255mm (przód/tył) a najlepiej 320/288mm (od B7). Warto to zrobić nawet jeśli zrezygnujesz ze swapa. PS. Osobiście polecam sprzedanie obecnego auta i nabycie mocniejszego A4

Dobre, tanie i polecane są oleje Ravenol'a, do Twojej skrzyni odpowiedni będzie Ravenol ATF 8HP: http://www.ravenol.pl/szukaj?controller=search&orderby=position&orderway=desc&search_query=RAVENOL+ATF+8HP+Fluid&submit_search= http://www.ravenol.pl/karty/1211124.pdf

http://5series.net/forums/attachments/diy-do-yourself-14/117282d1297181339-diy-zf-6hp19z-transmission-drain-refill-zf-specs.pdf A tu masz procedurę wymiany: http://f30.bimmerpost.com/forums/attachment.php?attachmentid=1373793&d=1456837167 acz lepiej dla skrzyni będzie jak zdecydujesz się na wymianę dynamiczną: https://www.youtube.com/watch?v=wb4_Oe57qmU

Pasuje. Jak będziesz chciał dołożyć quattro to zakup osłon masz już z głowy

Chciałem się upewnić, bo różnie z tym bywa, ja mam np. zalecenie by lać 95-tkę do mojego leciwego 3.0 BGN-a 162kW pomimo, że to niemal ta sama konstrukcja co 3.0 ASN 162kW - a ten wymaga już Pb98 Brawa dla Audi, że również nowa eSa zadowala się "gorszym" paliwem a przy tym podejrzewam, że pali go mniej w por. do np. S4 B7 (V8 344KM@Pb98) = więcej km na jednym zbiorniku

Będziesz musiał ściągnąć/zerwać podsufitkę by poszukać dziury w warstwie przeciwdeszczowej jeśli z zewnątrz jest wszystko OK Skonsultowałbym to wcześniej z warsztatem co robi szmaciane dachy.

Nie spinaj się i nie snuj teorii z d... Pytam z czystej ciekawości - czy inżynierom Audi udało się skoksować tak silnik by wciąż zadowalał się zupą 95-cio oktanową czy jednak potrzebuje już paliwa bardziej odpornego na samozapłon. W np. Golfie 7 GTI, gdzie siedzi również 2.0TSI z wtryskami pośrednimi, w przypadku wariantu 220 lub 230-konnego (pakiet Performance) wystarczy 95-ka a GTI Clubsport (270KM) wymaga już Pb98 do osiągnięcia pełnej mocy. Zastanawiam się więc gdzie leży "granica oktanowości"... Liczę, że posiadacze B9-tek udzielą mi wiarygodnej odpowiedzi. Dlatego pytam No i o taką odpowiedź mi chodziło, podziękował

Człowiek pyta właścicieli B9-ek z takim motorem (252KM) o info na wlepce by mieć na 1000000000000000000% potwierdzone info a odpowiadają mu wróżbici-teoretycy co mają B8, ehhhh...

Chciałbym potwierdzone info W B8 po lifcie był słabszy motor (225KM) i jeśli popatrzeć na stare 1.8T 163KM oraz 1.8T 190KM montowane w B6 to pomiędzy nimi były różnica - mocniejszy wariant wymagał Pb98 by osiągnął pełną moc, także tego...

Dobra pany, dość głaskania się po pleckach - jaką Wam informację umieścił producent na naklejce pod klapką od wlewu paliwa odnośnie oktanowości paliwa?

Te cięgna przy czujnikach na pewno się nie przycinają? Spróbuj mimo wszystko odseparować czujniki od zawieszenia, by zawsze pokazywały jednakową wartość rezystancji.

Syntetyczny płyn Febiego sprzedają w ASO... fabrycznie nasze furaki latały na mineralce (nawet na korku zbiorniczka jest napisane, by taki lać), ale ASO zaleca teraz ten. I też słyszałem, że na czerwonym rzekomo lepiej przekładnia pracuje... Wszystko zależy od tego jak do regeneracji podchodzi warsztat... na jakich częściach i ile rzeczy wymieniają "dla zasady". Oby nie, ale moim zdaniem 9-cio letni magiel z przelotem średnio ~250-300tys.km prędzej czy później da o sobie znać...

Odcięcie zasilania nie kasuje nastaw, bo dane kalibracyjne zapisywane są w pamięci nieulotnej sterownika. Sprawdź czujniki przy zawieszeniu czy się nic tam nie przycina.

SYNTHOIL bo pod napisem 5W40 ma napisane Vollsynthetisches a ten pierwszy nie ma nic

To ciekawe co go dobiło... Waskivw nic nie zauważył wcześniej?

Pytanie do którego odbicia tankujesz... Mógłbyś zrobić foto naklejki pod klapką od wlewu paliwa? Albo chociaż podaj jej numer OE Jestem ciekawy jaką oktanowość paliwa zaleca Audi dla tak podkręconego 2.0TFSI...

Publicznie się przyznaję, że zapomniałem kol. Roboform550 odpisać na PW wieki temu, bo o to mnie pytał... przepraszam Rzeczywiście ori przewody od T5-tki niezbyt pasują do naszych A4-ek bo po ich założeniu na zacisk od dostawczaka tak to wygląda: https://drive.google.com/file/d/0B0dJexHLU-b8VkN6a2EzQVIwbUk/view a musi się to układać mniej-więcej tak: https://drive.google.com/file/d/0B0dJexHLU-b8TE5PUWs4eGZYaDA/view https://drive.google.com/file/d/0B0dJexHLU-b8UW9nQS1sZkpXeEE/view Udało mi się w końcu ustalić, że pasujące przewody ham. (co mają mocowanie na śrubę banjo M10) pochodzą min. od Vectry C 3.2 które są montowane na przedniej osi, np.: ATE 83.7807-0412.3 TEXTAR 40061800 A.B.S. SL 5696 CORTECO 19032113 TRW PHD538 Co prawda mają one dł. 41cm, bo ori przewody do zwykłego i eSowego zacisku na tył mają dł. ~26cm, ale da się je jakoś ułożyć by nigdzie nie przycierały ani za bardzo nie wisiały Spotkał się ktoś z sytuacją, że na jednej SKP różnica w sile hamowania między kołami wyniosła od kilkunastu do nawet 34% a po podjechaniu na inną stację diagnostyczną ta różnica spadła do zaledwie kilku %?

Nie robi to żadnej różnicy w procedurze testu

Płukanka + dobry olej regularnie wymieniany + ceramizer (np. CeraTec) aplikowany raz na 50tys.km i silnik będzie zakonserwowany jak tow. Lenin w swoim mauzoleum Już do drugiego auta wlałem ceratec'a. Wrażenia mam tak samo pozytywne - oba silniki lekko chodzą już od pierwszych chwil po odpaleniu, nawet o tej porze roku. By nie było, że olej mam słaby czy coś: Motul X-cess 5W40 jest zalany w Peugeocie a LM SHT 5W40 w Audi Wesołych Świąt!

Koła czyli wariatory jako całość? VCDS mierzy czy kąty min/max. wałki są w stanie osiągnąć, jeśli tak to wydaje mi się, że nie ma co sobie głowy zawracać tym w jakim stopniu te ustrojstwo jest zużyte, bo jak już granicznych kryteriów nie będzie spełniało to ECU zakomunikuje to odpowiednim błędem