3r4

w sumie mój błąd bo nie przeczytałem też opisu zasugerowałem się innymi częściami...

To i z ciekawości co to za ulep WAUZZZ8EX5A087003

z czystej ciekawości, wczoraj kupowałem od nich śruby i przeglądałem inne aukcje ŚLIZG NAPINACZA ROZRZĄDU VW AUDI SEAT SKODA 7131347649 - Allegro.pl ALLEGRO.PL Kup teraz na Allegro.pl za 42 zł - ŚLIZG NAPINACZA ROZRZĄDU VW AUDI SEAT SKODA (7131347649). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Programowi Ochrony Kupujących!

tak, na lato kupiłem barumy, ale jednego roku 2 szt. 3hm, a kolejnego był już nowszy model, więc 2 szt. 5hm. Jeszcze ich nie ściągałem, więc jeżeli chodzi o żywotność to się nie wypowiem. Przy zakładaniu wulkanizatorzy nie narzekali na nic, na moją jazdę są spoko, w zakrętach jakoś nie piszczą, startowanie na mokrym tragedia, ale to już bardziej wina auta i złych nawyków. Przez dwa lata nie miałem problemów, może raz jakiś mały aquaplaning ale droga z dużymi koleinami, wyprzedzanie no i dużo wody w koleinie. Nie było nic strasznego, ale lekko niepewnie - pytanie jak by się zachowało auto na innych oponach? Nie wiem...

nie ma się co oszukiwać skąd na allegro się pojawiły, prosto z chińskiego kontenera rada ode mnie, psiknij je sobie klarem może trochę pomoże, bo za rok ich już nie będzie. Od słońca/chemii spłowieją, przerabiałem. Chociaż ja miałem trochę większy na froncie na inne mocowanie... Co było metalowe zardzewiało, co było czarne zrobiło się bure

Niestety nie do końca jeszcze wyszło tak jak powinno, ale update cz.2 Latem auto zaczęło się dziwnie zachowywać, po wjechaniu w studzienkę miałem wrażenie, że przesuwał się tył. Pojawił się też głuchy stuk przy ruszaniu/hamowaniu w okolicach prawego tyłu. Mechanik podniósł auto i oczywiście w zawieszeniu z tyłu nic nie znalazł, dobrze że byłem w pobliżu bo rzuciła mi się w oczy pęknięta sprężyna i to już tak, że kawałek odpadł i zaklinował się pomiędzy zwojami. Auto kupiłem na jakimś bieda gwincie (prawdopodobnie TA beton ) i wybór był między ori amortyzatory i eibach, a innym gwintem. Z racji tego, że przez kilka lat jeździłem na podobno najgorszym szrocie, czego nie kupię i tak będzie lepiej... Więc padło na MTS'a tzw. "gold" na sprężynach eibacha - chyba głównie skłoniło mnie to, ze w razie czego, jest na miejscu wybór części zamiennych, a nie trzeba później tego wysyłać do jakiś fachmanów na regenerację. Poza gwintem wpadły też nowe poduszki do amortyzatorów P+T i nie napisałem poprzednio łączniki stabilizatora tył oraz różnie nazywane wahacz/drążek/łącznik zawieszenia x2 od meyle (lem już tego elementu nie produkuje jak się okazuje). No i po zakupie tego zaczęła się moja 3 miesięczna gehenna z mechanikami, którzy przekładali wizyty, nie robili tego co mieli zrobić, psuli, nie odbierali telefonów itd. itd. Oczywiście zaczęły się też kolejne problemy jak popsuty gwint w mocowaniu przedniego amortyzatora (wymiana na inny), zapieczona śruba mimośrodowa i tuleje w prawym tylnym bananie (nowe), no i 4 wizyty u dwóch mechaników, żeby wyregulować tylne zawieszenie... Oczywiście nikt sobie z tym nie poradził i sam musiałem kupić ściągacz i to ogarnąć Auto wygląda teraz tak (fotka taka trochę z zaskoczenia), ale innego nie mam. Jest na pewno niżej niż poprzednio i niestety tył jest już praktycznie na maxa podniesiony w górę, przód wyrównałem do tego co się udało z tyłu. Po mechanikach nie dało się tym jeździć, na każdej nierówności prawie gdzieś czymś tarłem, a z pasażerem z tyłu to prawie szlifowałem metal na tylnym błotniku Autem byłem w czwartek na geometrii, nie mogli ruszyć tylnych regulacji (dłuższe mimośrody). Także prawdopodobnie niedługo kolejne zakupy i geometria podejście 2. Plus w piwnicy czekają już kolejne graty na montaż

ciężko mi się wypowiadać jeszcze bo auto od 3 miesięcy jest mało używane i trochę uziemione. Jak już jeżdżę to małe odległości po mieście i dziadkowo. Mam nadzieję, że w tym tygodniu ogarnę już "cz.2" na gotowo i auto trochę odżyje

Dawno mnie tu nie było, więc robię mini update cz.1 bo z cz.2 nadal walczę przez kilku mechaników... 1. Do auta wpadły stabilizatory P+T z RS6 B7 + gumy i obejmy 2. Przegub zewnętrzny Lobro który był wymieniony ok. roku temu posypał się kilka miesięcy temu i przy skrętach sobie radośnie stukał jak szalony... Wymieniłem testowo na używaną półoś (miejsce pracy parking bo j.w. problem z mechanikami ) 3. Miłego popołudnia wróciłem do auta i zastała mnie niespodzianka... Kupiłem cały komplet króciec, uszczelki, płyny itp., ale na razie testowo wymieniona sama uszczelka i trzyma. Stara uszczelka była totalną plasteliną

w sensie co wie co ma? Kupuje graty do swapa i nie ma pewności przy niczym, od pompy paliwa, przez całe tylne zawieszenie, wał, skrzynia, półosie i płaci 1,5-2 za sprzęt i koło 2-2.5 za robociznę. Ja się trochę wyleczyłem

w tych czasach to 1/3 wartości auta prawie

ostatnio przeglądałem i z yato YT-38841 za jakieś 390 jest spoko, ale nam inus to, że duzo bitów się powtarza i totalnie bezużyteczne małe imbusy bardziej później wpadł mi w oko ten zestaw YT-38941 - jest już trochę mniej zdublowanych bitów, ale kilka elementów też mniej Na pewno coś jeszcze przydałoby się dokupić np. spline, ale jakieś tanie zestawy są koło 30-40zł chyba ( https://allegro.pl/oferta/zestaw-bitow-klucz-imbus-hex-spline-torx-40-e-bity-8671403461 ) Pewnie i tak z czasem będzie trzeba dokupić coś niestandardowego Póki co żadnej walizki nie kupiłem, mam dużo mniejszych zestawów pokompletowanych i jak dla mnie to błąd. Lepiej kupić jeden większy i mieć na dłuższy czas spokój. Później tylko bierzesz jedną walizkę i nie pakujesz całego majdanu w jakieś torby...

coś bardziej koło 1000 ze zniżkami

uwielbiam takie enigmatyczne odpowiedzi. To jakaś sekretna wiedza dla wtajemniczonych. Nie można prosto napisać jak się to robi prawidłowo albo w czym jest błąd i jakie są konsekwencje?

w skrócie to z zawieszeniem

mechanicy w obecnych czasach to jest jakaś patologia... od 2 miesięcy się bujam sam ze swoim autem i już mi powoli nerwy puszczają

to jest dystans i jak dla mnie służy tylko do regulacji ramki żeby szyba się ładnie zamykała. Jeżeli nie masz problemów z szybą, nic nie trze przy zamykaniu/otwieraniu to nie przejmuj się tymi blaszkami

czy ja wiem czy to jest szuranie jak w tamtym temacie? Typowo surge. U mnie się zrobiło jak nagrzebałem przy wężach podciśnienia (ale niestety mam inny silnik)

przy tej poduszce nic nie musisz robić ze zderzakiem, od spodu wystarczy zajrzeć nawet podniesione auto na kobyłce; 3 srubki odkręcasz i całe mocowanie wyciągasz z poduszką

jaśniej się nie da, do silnika z przodu przymocowana jest łapa na końcu której jest poliuretanowa? poduszka która kotwiczy w przednim pasie. Jak wciskasz gaz to silnik się rusza i boczne poduszki amortyzują drgania, tak samo przednia, żeby Ci silnik nie wyskoczył na tym schemacie chyba numer 18 jeżeli dobrze widzę link

a ta poduszka w przednim pasie? jak przyspieszasz to silnik pracuje, może jest zmęczona i to przenosi drgania?

Hej, typowy dla naszych aut problem - dzisiaj zostawiłem pod autem kałużę płynu... Nie wiem czy cieknie oringiem od czujnika czy gdzieś z króćca, ale chyba profilaktycznie wymienię oba. Teraz jaki problem - mój króciec ma numery 06B121133D - nie znajduje nic takiego w sklepie (chyba, że używki). Była jakaś aktualizacja dla tej części na inny model? Etka pokazuje niby 06B121132E Przy okazji odpowiedni czujnik cieczy to będzie chyba - 059919501A ? i w sumie pytanie bonusowe przeglądam popularny serwis aukcyjny i wszędzie czujnik niby ori w popularnych sklepach z częściami kosztuje koło 50pln, a w ASO 150pln+ - skąd taka różnica? Pozdrawiam

też kupiłem gumowe petexy na zimę kilka lat temu. Później na lato kupiłem jakieś drogi grube super turbo welury, które się wyciągnęły pod piętą po jakimś miesiącu i wróciłem całorocznie do petexów - już kilka lat na nich śmigam. Tylko zmienił się wzór i już nie ma tych z plastrem miodu, które mam u siebie

chyba nie ma co tak dramatyzować.... pojeździ rok i wymieni, nic się nie stanie. Jeszcze niedawno motul był jednym z najczęściej polecanych na forum. Moda się zmieniła a co do sprzedawców to jest kilku na allegro, grupach fb i na forum od których się bierze (zależy co i u kogo)

Jak potrzebujesz pomocy przy logach to daj znać. Możesz podjechać i Ci wytłumaczę co i jak itp. Jakieś miejscówki Od razu na wstępie pamiętaj o tym, że rozpędzić się musisz tak do 140