mozesz podrzucic jakis link, namiar jakie zakładałes??
Tego typu http://allegro.pl/guma-gumy-podwyzszajace-pod-sprezyny-golf-ii-iii-i4993770872.html
ale możesz zrobić też tak jak koledzy mówią.
Mój też jak nówka, te katy nie padają tak szybko jakby się mogło wydawać. Chyba musiałoby coś być mocno niehalo z układem, żeby szybko się zapchał/wypalił kat.
Nic nie zrobiłem, ja tam miałem wybity wkład i pustą puchę, ale miałem jakieś felerne słabo wyciszone AEB i było to słychać mocno w środku.
Jak nie słychać w środku to nie ma się czym za mocno przejmować według mnie. Na zewnątrz nie siedzisz.
Normalnie...
Długie cążki, ewentualnie wkrętak do przytrzymania/manewrowania i po sprawie.
Po ki czort rozklejać całe światła do wyjęcia soczewek/odbłyśników...
Nie wiem czy AEB to jakieś felerne nie jest pod tym względem.
Czujesz ten hałas w środku przy zamkniętych szybach?
Ja zamontowałem sobie tłumik przelotowy od gruchota i nie ma takiego metalicznego walenia jak miałem w AEB.
Jeżęli stuka ci np. na bruku lub trelince przy wolnej jeździe to pewnie są to górne wahacze. Nasila się to przy lekkich skrętach w tych samych warunkach.
Plusem górnych jest to, że można zdiagnozować luzy bez większych problemów nawet na opuszczonym aucie - będzie czuć przy ruszaniu kierownicą.
Zbiornik LPG i np. hak powoduje znaczące opuszczenie tyłu auta.
Ja u siebie zastosowałem już w drugim A4 gumy pod sprężyny za kilkanaście zł z allegro i spełniają swoje zadanie.
No jak to co? Jak ubywa czynnika to nieszczelność jakaś, a gdzie? No tu może być problem...
Nabić jakiego kontrastu i potem szukać przez cały układ którędy ucieka.
Miałem (jednego mam) dwa poleasingowe lapki i byłem zadowolony.
Kumpel podobnie.
Zdecydowanie polecam - szczególnie poleasingowe Delle. Pancerniaki i cena warta jakości.
Weź dużą poprawkę na zachowanie reduktora w różnych temperaturach.
Zauważ, że jak będzie miał 20 stopni a jak 90 to ciśnienia będą inne. Ciśnienie jest zależne od temperatury i po to są później różne korekty aby to trochę zniwelować.
Jak używasz intensywnie auta we wszystkich zakresach obrotów to jesteś w stanie wyczuć różnicę pb/lpb. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego raczej.
Według mnie to nawet nie tyle czuje się spadek mocy co moment na gazie jest niższy, ale nie robiłem takich testów i to tylko moje przypuszczenie.
Poprę jednego z przedmówców - nie bierz BRC.
Stag będzie ok, tylko dopilnuj by ci nie wsadzili lipnych wtrysków i reduktora i żeby butli na wstecznym nie było.
Jako ciekawostkę powiem, że mi normalnie odbija na naszych dużych stacjach, ale byłem teraz za granicą i w większości przypadków nie chciało mi tam odbijać, ciekawe z czego to wynika
Podłącz się pod VAG'a i sprawdź błędy.
Samo lpg nie powinno generować aż takiego wzrostu spalania.
Pewnie jest tak jak dev wspomniał - problem leży gdzieś w benzynie.