benyA4 Opublikowano 8 Marca 2013 Opublikowano 8 Marca 2013 Daro 2 tysie to bierze dobry mechanik za wyciagniecie silnika , wyczyszczenie i zlozenie wszystkiego do kupy . Taki remoncik to wydatek ok 4 tysi z czesciami. Poczekaj spokonie az kolega MaciekW zakonczy remont , wtedy ci szczena opadnie ile co kosztuje w ASO
daro84.pl Opublikowano 8 Marca 2013 Opublikowano 8 Marca 2013 Tu nikt nie mówi o częściach z aso. Nawet nie mam zamiaru robić remontu. Zrobi się cieplej to zastosuje naftę i co najwyżej przemyśle zmianę uszczelniaczy bez wyciągania głowicy. Za te kilka tysiaków lepiej kupić beczkę oleju i na parę lat problem z głowy:grin:
maciasek Opublikowano 9 Marca 2013 Opublikowano 9 Marca 2013 Kolega zrobi remont to zobaczymy co wyjdzie.
darkle Opublikowano 9 Marca 2013 Opublikowano 9 Marca 2013 Tak tylko one byly dlabej jakosci z tego co pamietamWysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2 Wrzuciłem później dobrej jakości:decayed: Też czekam na efekty remontu u MaciekW. Ale z tego co pisze, wszystkie przypuszczenia się potwierdzają a więc rozgryźliśmy już przyczynę brania oleju. Dodatkowo jak na 5 ciu zaworach brakowało uszczelniaczy to nie ma co się dziwić że brał olej
MaciekW. Opublikowano 9 Marca 2013 Opublikowano 9 Marca 2013 Tak tylko one byly dlabej jakosci z tego co pamietamWysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2 Wrzuciłem później dobrej jakości:decayed: Też czekam na efekty remontu u MaciekW. Ale z tego co pisze, wszystkie przypuszczenia się potwierdzają a więc rozgryźliśmy już przyczynę brania oleju. Dodatkowo jak na 5 ciu zaworach brakowało uszczelniaczy to nie ma co się dziwić że brał olej Darku, na tym cylindrze o którym wspominałem, świeca była cała zawalona nagarem. W pierwszym momencie myślałem że jest tak stopiona a ona była tak uwalona w nagarze i to po 7tys km Tłok na czwartym cylindrze wygladał jak nowy tzn. był czyściutki; pozostałe trzy z nagarem itd. a ten czwart był elegancko skąpany w oleju więc możesz sobie wyobrażic jak ten olej tam walił W moim przypadku przy poborze oleju rzędu 1L/1000km zasada "olewam i dolewam" na pewno wcześniej czy później przyniosła by opłakane efekty; przecież ten olej który gdzieś tam ubywa w ALT-ach (w taki czy w inny sposó nie rozpuszcza sie cudownie w powietrzu tylko albo osadza się na czym się da w postaci nagaru, albo jest ładowany w kata (którego w końcu przytka na amen) itd.- oczywiście mam na myśli silnik szczelny bez żadnych wycieków na zewnątrz
darkle Opublikowano 9 Marca 2013 Opublikowano 9 Marca 2013 Całkowicie się zgadzam. Tak tylko one byly dlabej jakosci z tego co pamietamWysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2 Wrzuciłem później dobrej jakości:decayed: Też czekam na efekty remontu u MaciekW. Ale z tego co pisze, wszystkie przypuszczenia się potwierdzają a więc rozgryźliśmy już przyczynę brania oleju. Dodatkowo jak na 5 ciu zaworach brakowało uszczelniaczy to nie ma co się dziwić że brał olej Darku, na tym cylindrze o którym wspominałem, świeca była cała zawalona nagarem. W pierwszym momencie myślałem że jest tak stopiona a ona była tak uwalona w nagarze i to po 7tys km Tłok na czwartym cylindrze wygladał jak nowy tzn. był czyściutki; pozostałe trzy z nagarem itd. a ten czwart był elegancko skąpany w oleju więc możesz sobie wyobrażic jak ten olej tam walił W moim przypadku przy poborze oleju rzędu 1L/1000km zasada "olewam i dolewam" na pewno wcześniej czy później przyniosła by opłakane efekty; przecież ten olej który gdzieś tam ubywa w ALT-ach (w taki czy w inny sposó nie rozpuszcza sie cudownie w powietrzu tylko albo osadza się na czym się da w postaci nagaru, albo jest ładowany w kata (którego w końcu przytka na amen) itd.- oczywiście mam na myśli silnik szczelny bez żadnych wycieków na zewnątrz
Elendir Opublikowano 11 Marca 2013 Opublikowano 11 Marca 2013 A jak pół litra wciąga to opłaca się już robić remont czy poczekać ?
TooMeeK87 Opublikowano 11 Marca 2013 Opublikowano 11 Marca 2013 A jak pół litra wciąga to opłaca się już robić remont czy poczekać ? Radzę poczekać na wyniki remontu kolegi.
MaciekW. Opublikowano 11 Marca 2013 Opublikowano 11 Marca 2013 Kurcze chłopaki myślałem że jutro bedę miał auto a tu pewnie przeciagnie sie do czwartku W czwartek zamówiłem klamoty w ASO i w piątek odebrałem; zapłaciłem za fakturę i jak wróciłem z dowodem wpłaty to juz wszystko miałem ładnie przygotowane w reklamówce. Oczywiście nie zaglądałem do środka bo brałem już od nich sporo gratów i zawsze było OK. Części zawiozłem do mechaniora i w sobotę popołudniu w trakcie składania silnika okazało sie że w gratach z ASO brakuje uszczelki wału (tej z przodu od strony rozrządu); sobota popołudniu ok. 16 więc już h..a zalatwisz i dopiero dzisiaj pojechałem rano do ASO i mówię jak jest. Poszukali po magazynie i nie ma u nich, no to mówię że mój problem bo mogłem sprawdzic czy wszystko jest jak odbierałem od nich; do tego jeszcze gośc który wydawał mi w piątek klamoty mówi że na pewno było bo sprawdzał z fakturą. Poprosiłem żeby sprawdzili jeszcze raz dokładnie, jak nie ma to nie ma problemu i nie zawracam d*py- nauczka dla mnie na przyszłość, trudno się mówi Okazało się jednak że jest tylko spadło z półki za regał. Tak więc robota ryszuła dopiero dzisiaj przed 10 rano.
Elendir Opublikowano 11 Marca 2013 Opublikowano 11 Marca 2013 A jak pół litra wciąga to opłaca się już robić remont czy poczekać ? Radzę poczekać na wyniki remontu kolegi. Raczej jedynie co mi jeszcze do głowy przychodzi to zmiana na 10w40 myślę że tutaj powinno być znacząca różnica w spalaniu oleju tylko pytanie czy taki olej by się nadawał .. Ale 600 km już przejechałem po wymianach filtra płukankach itp tam dolalaem 100 ml na wszelki wypadek- takie zboczenie ale nie zapaliła się jeszcze lampka oil min dziwne jakieś popsuła się czy co no dziwne :/
uris Opublikowano 12 Marca 2013 Opublikowano 12 Marca 2013 10W40 czy 5W40 nie ma roznicy bierze tak samo. Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2
flm Opublikowano 12 Marca 2013 Opublikowano 12 Marca 2013 Olej olejem jaki by byl to i tak bedzie bralo jezeli pierscienie olejowe nie spelniaja swojej funkcji
lukassteryd Opublikowano 12 Marca 2013 Opublikowano 12 Marca 2013 Chopcy ja sobie odpuszczam takie remonty chyba. Sciągne sobie anglika 1.8 T za 4000 do 5000 tysięcy zł. Przełoże silnik reszte gratów i ALT-ka sprzedam i koło zera powinno się wyjść. A alusów szukam więc na wstępie moge 1200 już odliczyć
MaciekW. Opublikowano 12 Marca 2013 Opublikowano 12 Marca 2013 Chopcy ja sobie odpuszczam takie remonty chyba. Sciągne sobie anglika 1.8 T za 4000 do 5000 tysięcy zł. Przełoże silnik reszte gratów i ALT-ka sprzedam i koło zera powinno się wyjść. A alusów szukam więc na wstępie moge 1200 już odliczyć To też jest jakieś wyjście; przypuszczam że przy takiej opcji to może nawet na plus wyjdziesz kasowo. Jakby Ci się jeszcze udało pociągnąć coś z s-line, to albo sobie przy okazji jeszcze jakieś graty pozostawiasz albo nie bedziesz miał wiekszego problemu żeby to rozsprzedać
Elendir Opublikowano 13 Marca 2013 Opublikowano 13 Marca 2013 Albo za 5 lat sprzedać i kupić następne B w sumie taki mam plan auto idealne buda zero rdzy i prawie jak nowa tylko ten olej aż szkoda bo kurcze auto jest super i fajnie się jeździ
MaciekW. Opublikowano 16 Marca 2013 Opublikowano 16 Marca 2013 Panowie odebrałem auto od mechanika w środę; silnik chodzi cichutko, pali od strzała- co do oleju to na razie się nie wypowiem bo jak na złość urwanie gwizdka w robocie i zrobiłem po remoncie tylko ok. 200km więc.... Obiecałem że na weekendzie wrzucę wszystko co dotyczyło mojego remontu, ale dajcie mi jeszcze troche czasu bo k...wa nie mam czasu się po d...e podrapać jak na złość. W trakcie remontu zamontowałem emulator pod drugą sondę bo miałem wcześniej non stop problem z checkiem. Po przejechaniu ok. 50km od remontu wywaliło mi znowu checka i 7 błędów- skasowałem. Dzisiaj od nowa wywaliło checka i błędy które się powtórzyły to: - 16684 losowe wypadanie zapłonu - 16688 brak zapłonu cylinder 4 - 17769 brak zapłonu cylinder 3 - 17536 mieszanka za uboga - 17544 mieszanka zbyt bogata Natomiast nie pojawił się już mój odwieczny błąd czyli 16804- wydajność kata poniżej progu. Chwilami silnikiem lekko poszarpywało przy utrzymywaniu stałej prędkości obrotowej silnika. U mechanika okazało się że mam przykopcone wszystkie świece; zostały wyczyszczone i na razie OK, ale obstawiam taką teorię: emulator pod sondę sprawia że ma ona sfałszowany odczyt spalin i być może odczytuje mieszankę jako zbyt ubogą, wysyła do ECU sygnał i ten wzbogaca mieszankę przez co świece są przykopcone. Podając zbyt bogatą mieszankę również lekko przylewa świece stąd chwilowe poszarpywanie silnika oraz błędy z wypadającymi zapłonami. W poniedziałek jestem umówiony u mechanika; chcemy wyjąć emulator i rozwiercić jeszcze bardziej jego otwór (po zakupie średnica otworu w emulatorze ok. 2mm; rozwiercony został na 4mm). Jakby nie było fabrycznie sonda jest wkręcona bezposrednio w kata, a po zamontowaniu emulatora jest odsunięta o ok. 2,5-3cm; może ten otwór w emulatorze jest za mały i stąd sonda odczytuje błędnie parametry? Jest cokolwiek sensu w tym co piszę czy mam już lekką nerwicę natręctw i pieprzę od rzeczy?
uris Opublikowano 16 Marca 2013 Opublikowano 16 Marca 2013 Kolego daj se spokoj z tym emulatorem bo po tym remoncie z zyciu nie dojdziesz co jest z silnikiem Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2
Horas91 Opublikowano 16 Marca 2013 Opublikowano 16 Marca 2013 Panowie odebrałem auto od mechanika w środę; silnik chodzi cichutko, pali od strzała- co do oleju to na razie się nie wypowiem bo jak na złość urwanie gwizdka w robocie i zrobiłem po remoncie tylko ok. 200km więc....Obiecałem że na weekendzie wrzucę wszystko co dotyczyło mojego remontu, ale dajcie mi jeszcze troche czasu bo k...wa nie mam czasu się po d...e podrapać jak na złość. W trakcie remontu zamontowałem emulator pod drugą sondę bo miałem wcześniej non stop problem z checkiem. Po przejechaniu ok. 50km od remontu wywaliło mi znowu checka i 7 błędów- skasowałem. Dzisiaj od nowa wywaliło checka i błędy które się powtórzyły to: - 16684 losowe wypadanie zapłonu - 16688 brak zapłonu cylinder 4 - 17769 brak zapłonu cylinder 3 - 17536 mieszanka za uboga - 17544 mieszanka zbyt bogata Natomiast nie pojawił się już mój odwieczny błąd czyli 16804- wydajność kata poniżej progu. Chwilami silnikiem lekko poszarpywało przy utrzymywaniu stałej prędkości obrotowej silnika. U mechanika okazało się że mam przykopcone wszystkie świece; zostały wyczyszczone i na razie OK, ale obstawiam taką teorię: emulator pod sondę sprawia że ma ona sfałszowany odczyt spalin i być może odczytuje mieszankę jako zbyt ubogą, wysyła do ECU sygnał i ten wzbogaca mieszankę przez co świece są przykopcone. Podając zbyt bogatą mieszankę również lekko przylewa świece stąd chwilowe poszarpywanie silnika oraz błędy z wypadającymi zapłonami. W poniedziałek jestem umówiony u mechanika; chcemy wyjąć emulator i rozwiercić jeszcze bardziej jego otwór (po zakupie średnica otworu w emulatorze ok. 2mm; rozwiercony został na 4mm). Jakby nie było fabrycznie sonda jest wkręcona bezposrednio w kata, a po zamontowaniu emulatora jest odsunięta o ok. 2,5-3cm; może ten otwór w emulatorze jest za mały i stąd sonda odczytuje błędnie parametry? Jest cokolwiek sensu w tym co piszę czy mam już lekką nerwicę natręctw i pieprzę od rzeczy? MackuW, gdybyś przeczytał cały temat, właściwie to wszyscy nowo zarejestrowani by do przeczytali, to wiedziałbyś, że remont nie wiele pomaga, wiedziałbyś także, że zmiana aleju nie wiele pomaga, oraz to, że pierścienie w tym modelu są bardzo cienkie. Generalnie czekam na informacje od Ciebie, ale tak naprawdę po tym silniku już cudów się nie spodziewam - mam go od paru lat, kupiłem gdy miał przejechane 68 tyś km, z polskiego ASO, z pierwszych rąk itd itd. Olej brał i bierze, mniejsze zużycie oleju jest gdy sadzisz nawet 180 na autostradzie aniżeli jeżdżąc w krótkich trasach. Z resztą w ASO jako służbowe mieli B6 z tym silnikiem wlewali 1L na 1000 km. Jeśli remont naprawdę Ci pomoże, to tak naprawdę jestem ciekaw co audi zj***** w tym silniku, że tak naprawdę od nowości bierze olej. Losowe wypadanie zapłonu, pokazuje się najczęściej gdy psuje Ci się cewka zapłonowa(przy dużym obciążeniu np. jadąc pod górkę na 5 biegu, daj mu więcej gazu - jak zacznie szarpać to sprawdził bym cewki). U ciebie zapewne wyskoczyło, z powodu braku zapłonu na 3 i 4 cylindrze. Mieszanka zbyt Bogata lub zbyt uboga na zmianę lub razem oznacza, że któryś z czujników odpowiedzialnych za pracę silnika, co jakiś czas wysyła błędne dane(nie wykluczone, że sonda LAMBDA którą ty emulujesz) Zrobiłeś remont za 1000 czy 2000 a czyścisz świece zamiast wyłożyć 120 zł i kupić nowe MIEĆ pewność, że z nimi już OK? Przerabiałem większość rzeczy w tym temacie(Jestem od dawna) i wiem, że gówno dają. Tak samo STĘKAJĄCYCH w B7, że im nie bierze, proszę o przeczytanie całego tematu. W 2004 roku przeniesiono produkcję tych silników i te produkowane po 2004 roku nie mają, lub mają znikome zapotrzebowanie na olej. UZDATNIACZE - były wlewane przez chyba 2 użytkowników, NIE pomogły. ZMIANA OLEJU - Była sprawdzana przez kilka osób, niektórzy nawet mineralny wlewali bo... taniej a i tak zużycie miał takie same. Uris to jest jeden z starych wyjadaczy w tym temacie !
MaciekW. Opublikowano 16 Marca 2013 Opublikowano 16 Marca 2013 Witam Cię Horas91 Co do pierścieni to wiem że są cienkie i nawet nie ma jak założyć szerszych bo na tłokach nie ma wystarczająco miejsca; jak chodzi o to że remont nie wiele pomaga to nie będę się wymądrzał bo sam czekam na to co pokaże mój silnik, ale jeżeli widzę w wątku olejowym wpisy typu: "mechanik wymieni mi uszczelniacze zaworowe bez ściągania głowicy a nagar na pierścieniach rozpuszczę sobie wlewając naftę na tłoki" (to tylko przykład i absolutnie nie chcę nikogo w żaden sposób urazić; każdy robi ze swoim autem to co mu sie podoba i to jego sprawa) to potem pojawiają się właśnie wpisy że remont nie pomaga. Tylko w takim przypadku co z prowadnicami zaworowymi? Co ze sprawdzenie gładzi cylindrowych? Co ze sprawdzeniem czy aby na pewno nagar z pierścieni sie rozpuścił i otwory w pierścieniach zabierają olej? Czy pierścienie zapieczone przez dziesiątki tysięcy kilometrów po takim np: naftowym zabiegu rozprężą się na tyle żeby zgarniać olej? Nagar znajduje się nie tylko na pierścieniach, ale we wszystkich zakamarkach w silniku; różne paprochy z tego powodu przytykają smoka pompy olejowej itd. Uważam że tego nie da się stwierdzić bez "rozebrania" silnika. Mój samochód stał na warsztacie 10 dni (można było z tego urwać 1-2 dni; o taki czas wydłużył sie remont z powodu opieszałości ASO w dostarczeniu zamówionych przeze mnie części i jednej drobnej pomyłki) i byłem codziennie u mechanika przygladając się jak wyglada mój silnik od środka i jak postępują prace nad nim. Co do świec to w czwartek kupiłem komplet nowiutkich za prawie 150zł, nie zakładałem ich póki co bo chcę wyczaić o co lotto że tak okopciło te wcześniejsze- oczywiście mogłem założyć nowe ale jeżeli problem nie leży w świecach to komplet nowych świec pójdzie się je.. ć bo też ich zapaćka. Co do róznych "kombinacji" z ALTem to ja np: przerabiałem odmę i u mnie róznież gówno dał ten mod; jak chodzi o różne płukanki itp. to nie stosowałem takowych więc nie wypowiem się w tym temacie. Cewki- szczerze dziękuję Ci za radę! Sprawdzę sposób o którym piszesz najprawdopodobniej zaraz jutro, zobaczymy co wyjdzie Pytasz co Audi zje...o w tym silniku? Hmm? Po sprawdzeniu historii serwisowej mojego samochodu w bazie Audi wyszło na to że mój egzemplarz był serwisowany w trybie Long Life Service, a więc jak pewnie się orientujesz chodzi m.in. o wymiane Castrola co 30 tys km:facepalm: Sądzę (być może się mylę) że interwały były zbyt duże co poskutkowało po tych kilku/kilkunastu latach nagarem które zapiekał pierścienie w tłokach i w końcu straciły one swoje "właściwości" zgarniające. Czy to Castrol; po którym podobno zostało tylko logo: czy inny olej- wymiana co 30000 km to o wiele za dużo. Tak jak już pisałem w jednym z wcześniejszych postów- nie jestem mechanikiem i nigdy nie rozebrałem żadnego silnika ani tym bardziej żadnego nie złożyłem, więc to co piszę to tylko moje przemyślenia i wnioski wyciągniete z opinii w większości "zasłyszanych" na forum. Uwierz mi że z niecierpliwością czekam na efekty remontu przeprowadzonego u mnie, a to co napisałem powyżej nie miało na celu podważenia czyjejś wypowiedzi. ---------- Post dopisany at 22:54 ---------- Poprzedni post napisany at 22:49 ---------- Aha Horas 91 jeszcze jedno... jak lookniesz na moje wczesniejsze posty to pisałem tam że najprawdopodobniej ktoś przede mna chciał zrobić ten silnik tylko że mechanik zapomniał o uszczelniaczach zaworowych na czwartym cylindrze Ot takie drobne przeoczenia; więc jak miał nie wpierdzielać oleju?
Horas91 Opublikowano 17 Marca 2013 Opublikowano 17 Marca 2013 Witam Cię Horas91 Co do pierścieni to wiem że są cienkie i nawet nie ma jak założyć szerszych bo na tłokach nie ma wystarczająco miejsca; jak chodzi o to że remont nie wiele pomaga to nie będę się wymądrzał bo sam czekam na to co pokaże mój silnik, ale jeżeli widzę w wątku olejowym wpisy typu: "mechanik wymieni mi uszczelniacze zaworowe bez ściągania głowicy a nagar na pierścieniach rozpuszczę sobie wlewając naftę na tłoki" (to tylko przykład i absolutnie nie chcę nikogo w żaden sposób urazić; każdy robi ze swoim autem to co mu sie podoba i to jego sprawa) to potem pojawiają się właśnie wpisy że remont nie pomaga. Tylko w takim przypadku co z prowadnicami zaworowymi? Co ze sprawdzenie gładzi cylindrowych? Co ze sprawdzeniem czy aby na pewno nagar z pierścieni sie rozpuścił i otwory w pierścieniach zabierają olej? Czy pierścienie zapieczone przez dziesiątki tysięcy kilometrów po takim np: naftowym zabiegu rozprężą się na tyle żeby zgarniać olej? Nagar znajduje się nie tylko na pierścieniach, ale we wszystkich zakamarkach w silniku; różne paprochy z tego powodu przytykają smoka pompy olejowej itd. Uważam że tego nie da się stwierdzić bez "rozebrania" silnika. Mój samochód stał na warsztacie 10 dni (można było z tego urwać 1-2 dni; o taki czas wydłużył sie remont z powodu opieszałości ASO w dostarczeniu zamówionych przeze mnie części i jednej drobnej pomyłki) i byłem codziennie u mechanika przygladając się jak wyglada mój silnik od środka i jak postępują prace nad nim. Co do świec to w czwartek kupiłem komplet nowiutkich za prawie 150zł, nie zakładałem ich póki co bo chcę wyczaić o co lotto że tak okopciło te wcześniejsze- oczywiście mogłem założyć nowe ale jeżeli problem nie leży w świecach to komplet nowych świec pójdzie się je.. ć bo też ich zapaćka. Co do róznych "kombinacji" z ALTem to ja np: przerabiałem odmę i u mnie róznież gówno dał ten mod; jak chodzi o różne płukanki itp. to nie stosowałem takowych więc nie wypowiem się w tym temacie. Cewki- szczerze dziękuję Ci za radę! Sprawdzę sposób o którym piszesz najprawdopodobniej zaraz jutro, zobaczymy co wyjdzie Pytasz co Audi zje...o w tym silniku? Hmm? Po sprawdzeniu historii serwisowej mojego samochodu w bazie Audi wyszło na to że mój egzemplarz był serwisowany w trybie Long Life Service, a więc jak pewnie się orientujesz chodzi m.in. o wymiane Castrola co 30 tys km:facepalm: Sądzę (być może się mylę) że interwały były zbyt duże co poskutkowało po tych kilku/kilkunastu latach nagarem które zapiekał pierścienie w tłokach i w końcu straciły one swoje "właściwości" zgarniające. Czy to Castrol; po którym podobno zostało tylko logo: czy inny olej- wymiana co 30000 km to o wiele za dużo. Tak jak już pisałem w jednym z wcześniejszych postów- nie jestem mechanikiem i nigdy nie rozebrałem żadnego silnika ani tym bardziej żadnego nie złożyłem, więc to co piszę to tylko moje przemyślenia i wnioski wyciągniete z opinii w większości "zasłyszanych" na forum. Uwierz mi że z niecierpliwością czekam na efekty remontu przeprowadzonego u mnie, a to co napisałem powyżej nie miało na celu podważenia czyjejś wypowiedzi. ---------- Post dopisany at 22:54 ---------- Poprzedni post napisany at 22:49 ---------- Aha Horas 91 jeszcze jedno... jak lookniesz na moje wczesniejsze posty to pisałem tam że najprawdopodobniej ktoś przede mna chciał zrobić ten silnik tylko że mechanik zapomniał o uszczelniaczach zaworowych na czwartym cylindrze Ot takie drobne przeoczenia; więc jak miał nie wpierdzielać oleju? Nie wiem jaki pobór miałeś ty... Natomiast u mnie jest to 0,7 Litra na 3000 - 3500 km zależy od trasy... tak jak pisałem jeżdżąc na miejscu bierze więcej. Ci którzy piszą, że przy dużych prędkościach bierze znaczenie więcej polecam sprawdzić czy nie mają przedmuchów. Przy prędkościach 170 - 200 jadąc autostradami na tempomacie... zrobiłem dokładnie 3342 km i musiałem dolać 0,7 litra <--- ja zawsze leję od kontrolki OIL MIN do maksa. Problem nie tkwi w trybie serwisowym LLS gdyż było tutaj kilka egzemplarzy w tym mój które jeździły na wymianę co 15 tyś km a mimo to mają problem z pobieraniem oleju. Być może dlatego nie udzielam się aktywnie, że mój egzemplarz praktycznie oleju nie zjada. Zauważ, że w większości problem mają użytkownicy B6 moim zdaniem ma to związek z przeniesieniem produkcji silnika w 2004 roku... ktoś to kiedyś tutaj opisywał. Wiele osób porównywało także informację z ETKI dotyczące silnika w B6 I B7 różnic poza trójnikiem nie było. W tym temacie jestem od początku jego istnienia... wszyscy którzy walczyli z tym silnikiem i wykładali na niego ogromne pieniądze ostatecznie otrzymywali ten sam rezultat - pobór oleju rzędu 200-300ml na 1000 km. Padł też kiedyś pomysł, że można przełożyć silnik z B7... ale po przeliczeniu kosztów wyszło, że lepiej już zamontować 1.8 T pracy nie wiele więcej a silnik zrywniejszy i zupełnie bez problemów. Chce tylko uchronić nowych użytkowników którzy nie przewalili 70 stron tematu(o zgrozo...) do wykładania pieniędzy na darmo. Jeśli masz pytanie odnośnie błędów to wal na PW bo wiele z nich przerabiałem. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się