Rezanie bixenonu

[fafnasty 6]

Osramowskie xenarc night brikery d2s maja 70%, gdy mialy cos wypalic to by ich nie wyprodukowano, i nie bylyby najdrozsze

To niby czemu nie mają homologacji?

[Chadury89 0]

Koito wcale nie jest duzo wieksze od ori soczewki H7, tylko to ze ma 3 cale soczewka, ale bym powiedzial ze jest krotsza. Pierwsze przymiarki juz zrobilem, troche szlifowanie jest i trzeba bedzie zamontowac na blaszkach z HRF, mam je naszczescie kupione, Najwiekszy problem bedzie z powiekszeniem otworu na soczewke w chromie.

[Gwerty 21]

A skąd to moc w palniki ma się brać ze świeci dalej i mocniej. Zwykła żarówka rozumiem. Ale palnik to jonizacji gazu.askład gazu ma wpływ na temp. barwowa jedynie. A nie na ze świeci dalej. wiec to 70%czy 50% to trzeba traktować z przymrozeniem oka. To wszystko są chwyty marketingowe.

[Chadury89 0]

Osramowskie xenarc night brikery d2s maja 70%, gdy mialy cos wypalic to by ich nie wyprodukowano, i nie bylyby najdrozsze

To niby czemu nie mają homologacji?

No bo swieca za mocno wedle przepisow

Gwerty w poprzednim aucie mialem najpierw zarniki philipsa i bylo tak sobie, prawie nowki byly. Porownywalem te zarniki yeaky i o wiele wiecej swiatla dawaly,

Edytowane 2 Stycznia 2017 przez Chadury89

[Houdini 16]

Cześć,

Dziś chciałem Wam podrzucić małe foto story/tutorial z rezania bixa w moim wykonaniu.

Podzespoły jakie wpadły to:

Soczewki Hella Intemo

Przetwornice Koito Denso

Żarniki Osram CBI

Taśmy LED

Zabawę zaczynamy od wyjęcia lamp. Jak to zrobić, kolega Gwerty ładnie opisał w pierwszym poście.

Gdy już mamy lampy na stole zaczynamy rozklejanie. To z pomocą przychodzi opalarka. Próbowałem coś zdziałać z piekarnikiem

Ale, przynajmniej w przypadku valeo, nie zdaje to egzaminu. Zatem jedziemy z opalarką. Jak? Tu też Gwerty dobrze mówi - płaski śrubokręt i dużo cierpliwości. Odcinki po kilka-kilkanaście cm, grzejmy, podważamy. Nie wiem czy to jest prawidłowy efekt, ale moje obie lampy wyszły dosyć zdewastowane. Aczkolwiek po sklejeniu i ponownym podgrzaniu, plastik można spokojnie uformować do prawie pierwotnego kształtu

Gdy już mamy lampę w częściach

Przystępujemy do szykowania miejsca na soczewkę. Pierwszą rzeczą jaką trzeba zrobić to powiększyć otwór. Aby zaznaczyć nowy otwór wykorzystałem suwmiarkę. Zablokowałem ją na ok 0.5 cm i przykładając do krawędzi zarysowałem nowy okrąg.

Następnie przy pomocy miniszlifierki, można wspomóc się na różne sposoby, powiększyłem otwór prawie do nowego zarysu

Dlaczego prawie? Czym byśmy tego nie robili, nie wyjdzie nam idealne koło, dlatego finisz robimy zakładając papier ścierny na szyję butelki. Dzięki temu uzyskamy idealne krawędzie i idealne koło. Pomysł zaciągnięty z tego wątku

Gdy otwór mamy już gotowy, zabieramy się za mocowanie.

Tu musimy przyciąć oryginalne mocowania

Przy helli Intemo przeszkadzały również plastikowe kołnierze pomiędzy uchwytami

Aby wykonać nowe, potrzebujemy nagwintowany drut. Przykładamy soczewkę, sprawdzamy jak długi potrzebny jest uchwyt, zaznaczamy długość na drucie z delikatną rezerwą i tniemy. Następnie dobrze by było nagwintować otwory

Wkręcamy nasz nowy uchwyt i następnie wyginamy go tak aby pasował w otwór mocowania w soczewce. Niestety zdjęcia z akcji krzywienia drutu gdzieś mi zaginęły

Czynność powtarzamy do wszystkich trzech mocowań.

Gdy już mamy wszystko idealnie spasowane możemy przykręcić nową soczewkę.

Tu jeszcze porównanie stara nowa

Intemo po lewej

Oraz stary odbłyśnik

Jak się później okazało druga strona była w gorszym stanie bo już zaczęło się wszystko łuszczyć.

WAŻNE!!!

Przy przygotowaniu miejsca na nową soczewkę należy bardzo delikatnie obchodzić się z plastikiem, a dokładniej z frontem, gdyż chromowana powłoka jest bardzo delikatna i łatwo można ją uszkodzić/zetrzeć. Dodatkowo materiał z którego jest zrobiona jest bardzo kruchy, co trzeba mieć na uwadze przy robieniu uchwytów.

Ja dodatkowo postanowiłem zrobić pozycję w soczewce oraz tzw devil eyes. W tym celu zakupiłem ringi LED białe i czerwone

Następnie przyciąłem je do połowy, gdyż soczewka skupiała światło z diód i połowa z nich świeciła do góry, co mogło by oślepiać innych.

Ten element przeróbki zależy od upodobań właściciela. Mowa o malowaniu. Ja, z racji czarnego auta, stwierdziłem że cały czarny środek będzie zbyt czarny, dlatego do malowania poszła tylko zewnętrzna część.

Najpierw należy zabezpieczyć odbłyśnik kierunkowskazu. Tak jak pisałem wcześniej, to co chromowane jest bardzo delikatne, podobnie sprawa ma się z użyciem taśmy. Kupiłem najtańszą jaka była w markecie, bo takie mają zazwyczaj strasznie słaby klej, dodatkowo przed przyklejeniem na lampę, przyklejałem i odklejałem kawałki taśmy do ręki aby maksymalnie osłabić klej. Mimo moich starań miejscami odszedł chrom, ewentualnie taśma zostawiła klej który trzeba było usunąć, co również niszczyło chrom. Z efektu końcowego do tego stopnia byłem niezadowolony że nie ma zdjęć [emoji14]

Następnie matujemy resztę, podkład do plastików i kolor wedle uznania. Z racji że w lampie będzie podwyższona temperatura, zaleca się użycie farb odpornych na wysokie temperatury.

Teraz czas na przetwornicę.

Jak nietrudno zauważyć koito jest inna niż valeo

Aby weszła ona w lampę należy wyciąć frontową część mocowania przetwornicy valeo

Dodatkowo wycinamy otwór w miejsce którego zmieszczą się wyjścia przewodów po przetwornicy

Dzięki temu że zostały trzy otwory mocowania valeo, będzie można wykorzystać je do mocowania nowej osłony. Do osłony wykorzystałem najtańszy kawałek plexi z marketu oraz...pojemnik na żywność po docięciu kleimy go na klej który wykorzystamy do uszczelnienia lampy, w moim przypadku Wurth k+s.

Dzięki temu przetwornica pięknie mieści się w otwór i jest równo położona, plus nie przeszkadza soczewce.

Pokrywa całej przetwornicy. Przykręcona oraz uszczelniona wurthem. I nie, to nie woda, taka była najtańsza plexi [emoji14]

Jeśli chodzi o zasilanie, to przerabiamy ori wiązkę, stosując najprostsze żeńskie konektory zamiast wtyczki valeo. Również brak foto.

Teraz możemy przystąpić do składania wszystkiego do kupy. Przed złożeniem warto wszystko przeczyścić, sprawdzić stan odpowietrzników, gwintów od regulacji, w razie konieczności wyjąć, nasmarować, wymienić, wymienić przewody wiązki jeśli trzeba.

Jak mamy wszystko ogarnięte to możemy sklejać lampę. Na początek oczyszczamy klosz oraz obudowę ze starego kleju. Ja klosz przejechałem papierem ściernym na miniszlifierce

A obudowa, no niestety, śrubokręt, nożyk i dużo cierpliwości.

Klosz oraz obudowę dokładnie odtłuszczamy.

Klej wciskamy w szczelinę w obudowie i składamy lampę. Aby klosz był dobrze dociśnięty owinąłem lampę taśmą izolacyjną parcianą, za każdym razem dociskając klosz przed naciągnięciem taśmy. Po trzech godzinach zdjąłem taśmę i podgrzewając opalarką obudowę, starałem się nadać jej pierwotny kształt. Następnie wszystkie szczeliny gdzie mogło by się wydawać że jest nieszczelnie uzupełniłem szczeliwem.

Z racji upgradu również innych świateł w lampie, puściłem dodatkowy kabel, stosując uszczelkę do przewodów oraz szczelną wtyczkę czteropinową.

Przewody puszczone przez puszkę z komputerem

Po kilku dniach przyszła pora na polerowanie klosza.

Papiery

600

800

1000

1500

2000

Menzerna 400

Koch antihologram

Lewa po, prawa przed

Klosze zabezpieczone powłoką UNC-R 1.5.

Dodatkowe sterowanie oświetleniem

Oraz efekt końcowy na aucie

Jeśli chodzi o sterowanie, to zależało mi aby w razie kontroli, tudzież przeglądu wszystko było tak jak książka pisze. Zatem do kontroli mam:

Pozycja fabryczna

I oczywiście mijania

Natomiast na codzień

Pozycja w soczewce

Pozycja plus obrys USA

Mijania

Devil eyes

Działanie również można obejrzeć tutaj

https://youtu.be/Jmv8vKLyLTc

Temat długich.

Z racji że w przyszłości mogę się zdecydować na dzienne, bądź jeździć na samych amberach albo przeciwmgielnych musiałem rozwiązać problem załączania bixa. Jak wiadomo żeby na postojówkach mignąć długimi mając bixenon muszą jednocześnie zaświecić się xenony i otworzyć przesłony, przez co żarnik by dostawał wpierdziel. Stosując przekaźniki zwierne zrobiłem tak że przy zgaszonych światłach, zapalonych światłach postojowych długie są w starej H7, natomiast po odpaleniu mijania, H7 się dezaktywuje a zaczyna działać przesłona bixenonu

Czy warto to wszystko robić? Oto zdjęcia przed i po. Zdjęcia wykonane lustrzanką na identycznych ustawieniach manualnych, więc efekt jest bardzo zbliżony do przedstawionego na foto. Kolejność zdjęć

1. Stara soczewka, przetwornica valeo, żarnik 4300 Narva

2. Hella Intemo, Koito Denso, Narva 4300

3. Hella Intemo, Koito Denso, Osram CBI 5500

Oceńcie sami

Wielkie podziękowania dla wszystkich którzy udzielali się w tym wątku oraz dzielili się swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniem, dzięki czemu udało mi się wyrezać swój własny bixenon

Edytowane 3 Stycznia 2017 przez Houdini

[Chadury89 0]

Naprawde super Ci to wyszlo, gratki:)

[wesz82 79]

Naprawde super Ci to wyszlo, gratki:)

+1

Super ta polerka

Az musze zapytac co i jak bo wyszlo zajebisc..

[KoJ@K 594]

Odyebales kawal dobrej roboty, gratulacje !! I ta foto relacja - super sprawa, wszystko podpowiedziane, pokazane co, gdzie i jak podciąć, na co uważać itd - fajnie z Twojej strony, napewno nie jednemu to pomoze

A odnosnie polerki wesz to masz przecie opisane i pokazane nafotach co czym itd

[omzig 4]

Ciekawe co na ten temat powiedzą bidzio1 i Gwerty...

Edytowane 2 Stycznia 2017 przez omzig

[Houdini 16]

Dzięki za dobre słowo co do polerki, to odsyłam do bardzo obszernego tematu na forum kosmetykaaut, warto poczytać. Jeśli chodzi o sam post, to jest to zbiór większości informacji podanych już w tym wątku wzbogaconych zdjęciami, więc mam nadzieję że koledzy nie mają nic przeciwko.

I chciałbym uprzedzić pytania na PW - niestety nie rezam bixa odpłatnie

[KoJ@K 594]

Jedynie co bym trochę "urozmaicił" to psiknąć tą plekse z bombelkami pod spodem na czarno, przy matowaniu użyć jeszcze 2500 i 3000, a po menzernie 400, a między Kochem ja użyłbym jeszcze np Menzerny 2500

Edytowane 3 Stycznia 2017 przez KoJ@K

[Houdini 16]

Jedynie co bym trochę "urozmaicił" to psiknąć tą plekse z bombelkami pod spodem na czarno, przy matowaniu użyć jeszcze 2500 i 3000, a po menzernie 400, a między Kochem ja użyłbym jeszcze np Menzerny 2500

Nie wiem jak by potem klej trzymał się farby.

A co do polerki to masz rację, 2500 minimum powinienem jeszcze pociągnąć, ale niestety wtedy nie miałem papieru, choć wydawało mi się że jest na stanie.

[KoJ@K 594]

No to teraz jeszcze mozesz popsikac plekse razem z klejem, bo z tego co kojarze to jest on lakierowalny

Nic nie sugerując przydałaby się taka foto porada przy przeróbce lamp w B6

[wesz82 79]

Dzięki za dobre słowo co do polerki, to odsyłam do bardzo obszernego tematu na forum kosmetykaaut, warto poczytać. Jeśli chodzi o sam post, to jest to zbiór większości informacji podanych już w tym wątku wzbogaconych zdjęciami, więc mam nadzieję że koledzy nie mają nic przeciwko.

I chciałbym uprzedzić pytania na PW - niestety nie rezam bixa odpłatnie

Thx

Jakbym nie dal rady bede meczyl Cie na priv:-D

Edytowane 3 Stycznia 2017 przez wesz82

[piter_swisio 0]

Te czerwone ślepia kozacko wyglądają

[Gwerty 21]

Dobra robota i opis. Jak widać nie jest to trudny zabieg wystarczy trochę umiejętności manualnych i dużo chęci.

[secio84 0]

Dobra robota i opis. Jak widać nie jest to trudny zabieg wystarczy trochę umiejętności manualnych i dużo chęci.

Wyślij mi proszę na pw twój nr :-)

naciepane z GT-I9195

[bidzio1 4]

Ciekawe co na ten temat powiedzą bidzio1 i Gwerty...

A co mają mówić? Chłop odwalil kawał dobrej roboty. Bardzo ładny opis. Oraz fajny pomysł na wzbogacenie lamp o nowe gadżety. Mnie się podoba.

[omzig 4]

No właśnie byłem ciekawy czy pójdzie zjeba czy docenicie. I tak też zareagowaliscie jak przypuszczałem, czyli nie liżąc d*py - profesjonalnie. Fajnie Panowie, że macie tęgie głowy do takich kombinacji - i tyczy się to wszystkich, którzy mieli swój wkład w ten temat. Dzięki bardzo, bo sam niejednokrotnie dlubnalem przy swoich lampach, a bez tych wskazówek to lampy w śmietnik.

Edytowane 3 Stycznia 2017 przez omzig

[bidzio1 4]

A o co miała być zjeba? Ktoś wkoncu znalazł czas aby zrobić nowa fotorelacje z fajnym opisem.