Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Który silnik jest najlepszy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

piszecie tu o silnikach ktore sa w b8, a moze ktos mi powie jaki silnik brac pod uwage kupujac b7 ? bo czytajac wszystko na temat 2.0 tdi stwierdzam ze b7 nie warto kupowac

Opublikowano

ja mysle dokladnie tak samo :) albo brac ladne b6 s-line albo zbierac na b8. Prawde mowiac b6 bardziej podoba mi sie niz b7

Opublikowano

..tak jest, zbierać na b8, wizualnie to one miażdży b6 i jeszcze brzydsze b7, i awaryjność silników w b8 (diesle) puki co zapowiada się obiecująco (od rocznika 2010)

Opublikowano

tak tylko jest jeden maluśki problem, a4 z 2010 vs a4 z 2007 to jakieś 3-4x więcej kasy więc "zbieranie" może troszkę więcej zająć czasu :)

Opublikowano
tak tylko jest jeden maluśki problem, a4 z 2010 vs a4 z 2007 to jakieś 3-4x więcej kasy więc "zbieranie" może troszkę więcej zająć czasu :)

nie wiem czy 3-4xwiecej ale..

A4B7 to A4B6 liftingowany a ten to nie wiem czy czyms powaznie poza tylnim zawieszeniem rozni sie od A4B5.... reasumujac jest A4B7 to n razy odswiezana kontrukcja chyba z okolo 97r (nie jest to ostatnie odswiezenie bo te same maszyny tluka to dalej pod nazwa exeo)... auto wielkosciowo jest mniej wiecej dzisiejsza skoda octavia (o ile pamietam octavia kombi ma wiekszy bagaznik ale mniejszy bak niz a4b7 kombi)

A4B8 to nowa kontrukcja (nowa!... a nie, ze pol zawieszenie, dach, podloga itp sa "dziedziczone" po starym modelu) i to troche wieksze auto.... do tego PRODUKOWANE (umyjesz i nie wiedac ze to 200tys na tacho i ma 4 lata) - prestizowa sprawa "przed sasiadami"

Dodajac do tego roznice w wieku, wielkosci + aspekt "produkowane"... nic dziwnego

Opublikowano
tak tylko jest jeden maluśki problem, a4 z 2010 vs a4 z 2007 to jakieś 3-4x więcej kasy więc "zbieranie" może troszkę więcej zająć czasu :)

Może nie 3-4x więcej ale 2x napewno - za a4b7 2007r conajmniej 45k-55k a za a4b8 2010r 90-100k - zatem różnica spora :)

Opublikowano
tak tylko jest jeden maluśki problem, a4 z 2010 vs a4 z 2007 to jakieś 3-4x więcej kasy więc "zbieranie" może troszkę więcej zająć czasu :)

nie wiem czy 3-4xwiecej ale..

A4B7 to A4B6 liftingowany a ten to nie wiem czy czyms powaznie poza tylnim zawieszeniem rozni sie od A4B5.... reasumujac jest A4B7 to n razy odswiezana kontrukcja chyba z okolo 97r (nie jest to ostatnie odswiezenie bo te same maszyny tluka to dalej pod nazwa exeo)... auto wielkosciowo jest mniej wiecej dzisiejsza skoda octavia (o ile pamietam octavia kombi ma wiekszy bagaznik ale mniejszy bak niz a4b7 kombi)

A4B8 to nowa kontrukcja (nowa!... a nie, ze pol zawieszenie, dach, podloga itp sa "dziedziczone" po starym modelu) i to troche wieksze auto.... do tego PRODUKOWANE (umyjesz i nie wiedac ze to 200tys na tacho i ma 4 lata) - prestizowa sprawa "przed sasiadami"

Dodajac do tego roznice w wieku, wielkosci + aspekt "produkowane"... nic dziwnego

jakby tak patrzec to lepiej kupic auto z lat 90 bo nie beda sie duzo roznily niz te z lat pozniejszych przeciez maja 4 kola, kierownice, amortyzatory itd... troche cie ponioslo kolego z 97r. czy ktos tu jest konstruktorem z grupy vag zeby takie opinie potwierdzac? b7 nie rozni sie zbyt wiele odnosnie budowy wewnetrznej od b6 ale jednak jakies roznice sa zaczynajac od silnikow itd.

Opublikowano
jakby tak patrzec to lepiej kupic auto z lat 90 bo nie beda sie duzo roznily niz te z lat pozniejszych

zawieszenie wielowah a mcperson to duza konstrukcyjna roznica - A4B5 byl innym samochodem wzgledem audi80 mimo ze pewnie jakis silnik czy klocki hamulcowe mogly byc te same

... troche cie ponioslo kolego z 97r. czy ktos tu jest konstruktorem z grupy vag zeby takie opinie potwierdzac? b7 nie rozni sie zbyt wiele odnosnie budowy wewnetrznej od b6 ale jednak jakies roznice sa zaczynajac od silnikow itd.

mam w domu passata B5 jak i seata exeo (czyli A4B7) wiec moge sie do woli napatrzec na roznice i podobienstwa

ale do faktow

spisalem czesci przedniego zawieszenia seata exeo 2010, A4B7 2007&2005, A4B62002, A4B5 i passata B5&B5FL z 2001r

zanim lista czesci przyjdzie krotka uwaga:

szmelcgrupa ma w zwyczaju oznaczac numer czesci zaczynac "kodem samochodu" - jest on w karcie gwarancyjnej jak i w naklejce z wyposazeniem przy kole zapasowym

Posiadacze A4B7i pewnie B6 (a moze 8D0?) znajda na tej naklejce 8E0

exeo 2010 (jak widac zadziedziczone czesci "po dziadku A4B7") - kotlet

wahacz nosny 8E0 407 151R

drazek prowadzacy 8E0 407 693 AL

wahacz lewo przed gora 8E0 407 505P

wahacz lewo tyl gora 8E0 407 509P

zwrotnica 3R0 407 253E (do 06.2009 szla 8E0 407 253E)

A4B7 2007 (pewna zmiana zgledem A4B7 z okolo 2005 - kod czesci zacyna sie dalej od 8E0) - kotlet

wahacz nosny 8E0 407 151R

drazek prowadzacy 8E0 407 693 AL

wahacz lewo przed gora 8E0 407 505P

wahacz lewo tyl gora 8E0 407 509P

zwrotnica 8E0 407 253E

w czesciach karoseryjnych mozna znalezc elementy z kodem 8D0 (patrz A4B5!)

A4B72005 (widzimy czesci podziedziczone "po dziadku B6")-kotlet

wahacz nosny 8E0 407 151M

drazek prowadzacy 8E0 407 693 Q

wahacz lewo przed gora 8E0 407 505A

wahacz lewo tyl gora 8E0 407 509A

zwrotnica 8E0 407 253C

A4B62002 (czesci inne wzgledem A4B5 - wydawaloby sie, ze to nowa konstrukcja ale popatrzymy na passata b5fl)

wahacz nosny 8E0 407 151M

drazek prowadzacy 8E0 407 693 Q

wahacz lewo przed gora 8E0 407 505A

wahacz lewo tyl gora 8E0 407 509A

zwrotnica 8E0 407 253C

A4B5+passatB5 przed liftem: czesci zawieszenia z kodem 4D0 ...(czyli inne niz B6)

czesci karoseryjne maja oznaczenie 8D0

co jest jednak wkladanego w bude passata B5 poliftingowego (jest to stara buda jak w A4B5 /passaty maja przedluzony rozstaw osi/)!

wahacz nosny (sa 2 rodzaje/pewnie w zaleznosci od dokldaniego roku?) 4D0 407 151P (4D0 - to A4B5) i 8D0 407 151E

drazek prowadzacy 8E0 407 693 Q

wahacz lewo przed gora 8E0 407 505A

wahacz lewo tyl gora 8E0 407 509A

zwrotnica 8D0 407 257AL

Okazuje sie, ze polowa zawieszenia wkladanego w passata B5FL(w bude jak w A4B5") to czesci przewidziane do "teoretycznie nowej konstrukcji" B6/b7/exeo

Podrzymuje teze ze grupa VW to mistrz w odgrzewaniu i liftingowaniu starych kotletow

Rewoluzyjnych zmian konstrukcyjnych unika sie jak ognia by mozna bylo plynnie zmieniac niekoniecznie z modelami takie elementy jak np zawieszenie

265b91082951e021m.jpg

A4B8 to nowy model - auto inne wzgledem B5/B6/B7/exeo podobnie jak A4B5 jest inne wzgledem audi80. Zwyczajnie po 10latach wprowadzony naprawde nowy samochow - nazwa A4 zostala (nie kilneli jej jak "audi 80") pewnie tylko dlatego ze marketingwcy uznali ze zmiana nazwy jest nieoplacalna

Pozdrawiam,

Przemek

Opublikowano

tak tylko prym w tym zestawieniu ma zawias a to nie wszystko, jak tak bedziesz porownywal to wszystkie auta mozesz tak samo podumowac po co kupywac e90 jak to jest bardzo podobne auto do e46 albo e60 i e39 merc w 210 a w 211 to to samo itd. mozemy gadac tak jak mowisz aby cos zmienili w konstrukcji diametralnie to potrzeba min 10 lat a wiesz dlaczego? dlatego ze produkcja, technologia, licencje, pozwolenia itd. musza sie zwrocic z nawiazka i to spora pozniej dochodzi do tego odsprzedaz licencji na czesci.... jeden wielki walek

Opublikowano

nie wiem jak jest w BMW bo sie nigdy nie interesowalem. VWgrupa ma n wirtualnych marek wiec mnozy te samochody pod roznymi markami i w roznych latach tak by bez pitolenia sie w projektowanie (koszta) jak najdluzjesz cos produkowac i sprzedawac.

Jak dla mnie byl model audi 80.... a4B5....a4b8 - pomiedzy to liftingomodernizacje

Kazdy woli swiezy wozek wzgledem starego zajezdzonego piernika, ktory nie wiadomo kiedy zacznie stukac i zgrzytac

Nowszy model nie zawsze znaczy lepszy (w sensie konstrukcji), czasem przetestowana konstruckja jest bezpieczniejsza w eksploatacji bo odpadaja "bledy konstrukcyjne", ktore wyjda po n latach. (np zawieszenie wielow w A4B5....- gdzie dano d... w A4B8 - moze dopiero wyjdzie? :) ) - ale nie zmienia to faktu, ze ludziska wola rzeczy nowe wiec stare pierniki zanim zostana zkilowane dostana ze 3 razy nowe swiatla i zderzaki.

Wprowadzenie plyty MQB pewnie jeszcze bardziej zatrze roznice w autach szmelcgrupy - masowka idzie (zobaczymy)

Pozdrawiam,

Przemek

Opublikowano

taka prawda jak chcesz miec indywidualne auto to zapraszamy do salonu maserati, ferrari itd. :) niestety masowka tylko sie liczy bo z tego jest hajs....

Pozdrawiam

Opublikowano
czy ktos z doswiadczenia jest w stanie napisac ile nowe silniki 2.0 170km pala ?

W A6 2010 rok FWD przy spokojnej jeździe ok 120km/h 8 litrów, miasto 11-12 litrów, szybko autostrada 150-160km/h 10,5 litra, skrzynia multitronik.

Opublikowano

Tak się przyglądam tej gorącej dyskusji :) i zastanawiam się czemu ten element "silnik" jest tak istotny dla użytkowników tej marki ? Wg mnie jest to element eksploatacyjny i podlega zużyciu (wcześniejszemu lub późniejszemu).

I nie jest to wbrew opinii wygłaszanych w tym wątku winą producenta (zapraszam na fora innych grup/producentów - ot choćby słynne Subaru w dizlu, za którym swego czasu się rozglądałem) a pogonią za tym czego oczekujemy - producenci do tego się dostosowują.

Klient idąc do salonu chce aby 200 konny silnik spalał poniżej 6 l ON na 100km, był elastyczny w całym zakresie obrotów, co niektórzy chcą aby był ekologiczny..

Więc dostajemy turbinki, 4 zawory na cylinder, egry, dpfy,dwumasy, zespoły wałków a wszystko oplecione porządną ilością kabli po k-line, baaa nawet już po can'ie..... i mamy 170 KM z 2 litrów.

Kto dzisiaj z was, zapłaciłby w salonie 160 tyś zł za A4B8 z silnikiem 1.9 SDI ?? (przecież motor nie do zdarcia ? i nawet pojemność zbliżona). Ja nie i zapewne większość także nie.

Moja rada kupować auto zadbane i bezwypadkowe, a silnik jak ma się zesrać to i tak to zrobi. Niezależnie czy będzie t 1.9, 2.0, 3.0....... A jak nie stać na serwis to nie pchać się w takie auta. To były, są i będą skarbonki w imię FUN'u z jazdy ! ;)

PS

Przemek, co z tego ze grupa vw klepie masówkę ? dzięki temu masz hiszpańską technologię z niemieckim temperamentem w rozsądnej cenie ;)

BTW - Od 2010 BMW wraz z PSA zaczyna klepanie podobnej masówki w dziedzinie silników, więc lada moment tych mniej zamożnych będzie stać na BMW z logiem Citroena czy innego Peugeota.

Opublikowano
Przemek, co z tego ze grupa vw klepie masówkę ? dzięki temu masz hiszpańską technologię z niemieckim temperamentem w rozsądnej cenie

w kwestii silnika (bo jego watek dotyczy)... to nie jest on z Niemiec ani z Hiszpani... jest on z naszych Polkowic z fabryki z wielkim logiem szmelcwagena... do Hiszpania zawiozl go prawdopodobnie ruski samolot transportowy ktory swego czasu widywalem na lotniku wroclawskim.... globalizacja czy cos takiego :)

Opublikowano

troche poczytalem i odpowiem, zgodnie zreszta z tym co juz napisano w tym watku.

NIe wazne jaki silnik, najwazniejszy jest stan pojazdu a wiec kto i jak go uzytkowal i jak serwisowal. Wkrajach o wysokiej zamoznosci, pojazdy traktuje sie instrumentalnie. Wlasciciel kupuje, wsiada jezdzi, nie przjemujac sie temperaturami silnika, poziomami plynow, okresem eksploatacji, gdy komputer pokaze serwis albo jakas kontrolke, czy tez konczy sie waznosc przegladu technicznego, zglasza sie do warsztatu, i albo zleca czynnosci obslugowe sumiennie albo oszczednosciowo. TO rzutuje pozniej na bezawarynosc pojazdu po zakonczeniu okresu gwarancji czyli w miare bezawaryjnego uzytkowania.

Jednostki ze wzgledu na ekologie, sa coraz bardziej skomplikowane, a mechanizmy mniej zawodne nie sa, co poowduje ze czesciej odmawiaja posluszenstwa. Co do ekologii, wielu ja krytykuje, jednak czy zastanawiaja sie ze auta truja rowniez swoich uzytkownikow i ich rodziny? Pojazdow jest coraz wiecej, robia coraz wieksze przebiegi...

Krytykowana unifikacja jednostek, jest korzystna rowniez dla nas. dlaczego?

mniejsza roznorodnosc = wiecej takich samych jednostek = wczesniejsze usuniecie problemow wieku dzieciecego = mniej roznych odmian czesci zamiennych = wieksza produkcja takich samych czesci zamiennych = nizsze koszty produkcji = nizsza cena czesci aftermarketowych...

Opublikowano
czy ktos z doswiadczenia jest w stanie napisac ile nowe silniki 2.0 170km pala ?

W A6 2010 rok FWD przy spokojnej jeździe ok 120km/h 8 litrów, miasto 11-12 litrów, szybko autostrada 150-160km/h 10,5 litra, skrzynia multitronik.

a co to za herezje??pala podobnie jak B7 i znacznie mniej niż napisałeś.
Opublikowano
czy ktos z doswiadczenia jest w stanie napisac ile nowe silniki 2.0 170km pala ?

W A6 2010 rok FWD przy spokojnej jeździe ok 120km/h 8 litrów, miasto 11-12 litrów, szybko autostrada 150-160km/h 10,5 litra, skrzynia multitronik.

a co to za herezje??pala podobnie jak B7 i znacznie mniej niż napisałeś.

DOkladnie, jaki bylby sens posiadania drozszego w zakupie diesla, skoro zuzycie paliwa byloby identyczne jak z silnikiem benzynowym o analogicznej pojemnosci lecz mocniejszym? tyle spala TFSI normalnie ( nieoszczednie) eksploatowane.

Opublikowano

Pisałem właśnie o 2.0 TFSi 170KM w A6 na Multitroniku,chyba źle zrozumiałem zapytanie kolegi,oczywiście 170KM CR TDI palą mniej:)

Opublikowano
Pisałem właśnie o 2.0 TFSi 170KM w A6 na Multitroniku,chyba źle zrozumiałem zapytanie kolegi,oczywiście 170KM CR TDI palą mniej:)

ALe to jest dzial o dieslach, wiec jezeli nei doprecyzujesz kazdy sie odnosi do dzialu... :decayed: tymbardziej ze w profilu nie uzytkujesz TFSI.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...