Miki4321 Opublikowano 17 Czerwca 2013 Opublikowano 17 Czerwca 2013 Witam, Mam taki problem ze bardzo mi się felgi zapiekły. Nie można zdjąć żadnego koła. Mechanik poradził mi żeby pryskać piasty przez jakiś czas odrdzewiaczem (np WD40) z zewnatrz. Kupiłem środek o pięknej nazwie "Penetrator" ale nie wydaje mi się żeby psikanie z zewnątrz miało większy sens. Czy można wpuszczać ten olej między felgę a piastę? Nie chcę zalać tarcz albo klocków... Może macie jakiś dobry sposób na taki problem?
cougarr2 Opublikowano 17 Czerwca 2013 Opublikowano 17 Czerwca 2013 sposób jest taki weź zapas i spod spódnicy pieprznij w koło kilka razy jak nic nie da weź jakiś pienieczek i lekko z młotka z wewnętrznej strony a jak to nie da nic do jedz na wulkanizację niech oni się męczą
karol24 Opublikowano 17 Czerwca 2013 Opublikowano 17 Czerwca 2013 Najłatwiej, poluzuj śruby, ale bez przesady, mają dobrze siedzieć przynajmniej 3. Przejedź się kawałeczek i sprawdź czy felga puściła. Jak masz napier:rant: młotkiem, czy czymś innym to tak jest chyba łatwiej spróbować.
Mauros88 Opublikowano 17 Czerwca 2013 Opublikowano 17 Czerwca 2013 popusc kolo delikatnie i pomału jedź. Kilka razy już pomogło. Jak nie to do wulkanizatora
Mulat Opublikowano 17 Czerwca 2013 Opublikowano 17 Czerwca 2013 A po sciagnieciu, wyczysc dokladnie felge i piaste i przesmaruj smarem miedzianym i po problemie:wink:
Trzesio Opublikowano 18 Czerwca 2013 Opublikowano 18 Czerwca 2013 mlot i waliszw opone od srodka, musi puscic, najlepiej jak auto stoi gdzies na parkingu lub utwardzonym placu zawsze tak robilismy na wulkanizacjii
Miki4321 Opublikowano 18 Czerwca 2013 Autor Opublikowano 18 Czerwca 2013 Wielkie dzieki Panowie! A co z tym "Penetratorem" warto sobie glowe zawracac ?
Fido Opublikowano 18 Czerwca 2013 Opublikowano 18 Czerwca 2013 mlot i waliszw opone od srodka, musi puscic,..........zawsze tak robilismy na wulkanizacjii A gdzie ten zakład ? Pytam z ciekawości.
jihaad Opublikowano 18 Czerwca 2013 Opublikowano 18 Czerwca 2013 Młot i twarda deska i walisz po oponie przez deskę. Dwie osoby - musi zejść chyba, że ci ktoś przyspawał te koła.
Miki4321 Opublikowano 18 Czerwca 2013 Autor Opublikowano 18 Czerwca 2013 chyba nikt nie spawal Po oponie, ale po feldze to raczej nie?
jihaad Opublikowano 18 Czerwca 2013 Opublikowano 18 Czerwca 2013 Deske kolega opiera na oponie, a ty walisz młotem (nie młotkiem).
fafnasty Opublikowano 18 Czerwca 2013 Opublikowano 18 Czerwca 2013 tez mialem taki problem ale na stalowkach po zimie trzeba bylo ostro walic:polew: teraz mam osadzenie przesmarowane pasta z miedzia i jest po problemie
Mulat Opublikowano 18 Czerwca 2013 Opublikowano 18 Czerwca 2013 Dokladnie przez deske uderzac i musi puscic a potem oczyscic i przesmarowac pasta miedziana i nigdy juz taki problem nie wystapi:wink:
PASSATB5 Opublikowano 18 Czerwca 2013 Opublikowano 18 Czerwca 2013 Tak się dzieje bo wulkanizatorzy i majstry nigdy nie smarują piasty koła pastą miedzianą.. a potem jest problemik:naughty:
Pab_lo Opublikowano 19 Czerwca 2013 Opublikowano 19 Czerwca 2013 miałem ten sam problem że tył mi nie chcił zejść to poluzowałem tylko trochę śruby i but na żwirku bokiem na recznym wszedłem w zakret i po powrocie już koło można było odkrecać. U mnie walenie przez deskę nic nie dało:facepalm:
Łęga Opublikowano 27 Czerwca 2013 Opublikowano 27 Czerwca 2013 tak jak koledzy pisali wczesniej przez deske i młotem. Kolega kiedyś tak miał zapieczone, że udało nam się tylko jedno ściągnąć młotkiem reszte musiał grzać palnikiem i dopiero później decha i młot
kalik Opublikowano 27 Czerwca 2013 Opublikowano 27 Czerwca 2013 Odpuść sobie deski, młotki, penetratory itd. Po cholerę napieprzać młotem w koło i wszelakie uderzenia przekazywać na zawieszenie? Luzujesz wszystkie śruby na piaście, żeby było 2 mm luzu. Ruszasz delikatnie i przy przednich kołach kierownica w lewo i prawo, przy tylnych ręczny i koła ładnie zeskakują. Tylko rób to pojedynczo, nie wszystkie koła naraz.
Łęga Opublikowano 27 Czerwca 2013 Opublikowano 27 Czerwca 2013 Odpuść sobie deski, młotki, penetratory itd. Po cholerę napieprzać młotem w koło i wszelakie uderzenia przekazywać na zawieszenie? Luzujesz wszystkie śruby na piaście, żeby było 2 mm luzu. Ruszasz delikatnie i przy przednich kołach kierownica w lewo i prawo, przy tylnych ręczny i koła ładnie zeskakują. Tylko rób to pojedynczo, nie wszystkie koła naraz. jakie zawieszenie? Co ma koło siedzące na piaście do zawieszenia przy ściąganiu ? co uszkodzi ?
kalik Opublikowano 27 Czerwca 2013 Opublikowano 27 Czerwca 2013 Odpuść sobie deski, młotki, penetratory itd. Po cholerę napieprzać młotem w koło i wszelakie uderzenia przekazywać na zawieszenie? Luzujesz wszystkie śruby na piaście, żeby było 2 mm luzu. Ruszasz delikatnie i przy przednich kołach kierownica w lewo i prawo, przy tylnych ręczny i koła ładnie zeskakują. Tylko rób to pojedynczo, nie wszystkie koła naraz. jakie zawieszenie? Co ma koło siedzące na piaście do zawieszenia przy ściąganiu ? co uszkodzi ? A jak w koło napieprzasz to uderzenie na końcówki drążka i wahacze nie idzie?
Łęga Opublikowano 27 Czerwca 2013 Opublikowano 27 Czerwca 2013 Odpuść sobie deski, młotki, penetratory itd. Po cholerę napieprzać młotem w koło i wszelakie uderzenia przekazywać na zawieszenie? Luzujesz wszystkie śruby na piaście, żeby było 2 mm luzu. Ruszasz delikatnie i przy przednich kołach kierownica w lewo i prawo, przy tylnych ręczny i koła ładnie zeskakują. Tylko rób to pojedynczo, nie wszystkie koła naraz. jakie zawieszenie? Co ma koło siedzące na piaście do zawieszenia przy ściąganiu ? co uszkodzi ? A jak w koło napieprzasz to uderzenie na końcówki drążka i wahacze nie idzie? a co wahacze i drążki do felgi są przymocowane ?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się