Skocz do zawartości
IGNOROWANY

łyka olej


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jasne ze norma. Jak komusi nie bierze oleju to sie sam oklamuje.

Opublikowano

Ja zmieniam co 7 tyś olej i nic nie bierze :wink::decayed: ale bratu jak się zbliża 15 tyś to zawsze zapola się mu kontrolka o niskim stanie oleju :wink: podobno to norma w 2.0 klekocie :wink:

Opublikowano

Jaki kod silnika ? jaki przelot ?

Opublikowano
Jasne ze norma. Jak komusi nie bierze oleju to sie sam oklamuje.

w A3 2.0TDI BMM nie łykał mi nic, a nic :whistling: za to A5 trochę bierze :wink:

Opublikowano
bieze mi olej litr na 10000 km czy to normalne?
Dużo zależy od stanu silnika , stylu jazdy, pokonywanych tras.

Przez ostatnie 15 tyś na MMI nie było widać zużycia. Jazda to typowe telepanie sie w mieście. Ale wcześniej mialem okazję trochę pocisnąć po trasach z prędkościami czasami doś mało przepisowymi i w sumie po 2 tyś było widać że trochę oliwy poszło.

Opublikowano

jak sie tnie po trasie po 200 km/h to ma prawo brac w takich ilosciach ale nie wierze ze przy jezdzie miejskiej w 80 % łyknie litr na 10.000 tys km ja jest zdrowy

Opublikowano

Też mi się wydaje, że przy normalnej jeździe, jak na polskie warunki drogowe, zdrowy 2.0 TDI nie powinien brać oleju w takich ilościach aby było to zauważalne. Ja wymieniam co około 13-14 tysięcy km i nie dolewam w międzyczasie ani grama oleju bo po prostu nie ma takiej potrzeby. Wiadomo że co innego jak ktoś ciska gęsto bo autobanie i 2 paki nie schodzi z blatu to musi coś tam wziąć tego oleju ale turlając się po naszych krajówkach i mieście apetyt na olej zdrowego TDI powinien być niemal niezauważalny. Dużo też zależy od stylu jazdy ale jeżdżąc normalnie tzn. nie zamulać ale też nie pałować, nie ma prawa brać oleju w takim stopniu, żeby dolewać litr na 10.000 km

Opublikowano

Nie ma silnika który nie bierze oleju , sa takie które biorą go tyle ze użytkownik nie zauważa ale w turbo doladowanych zawsze od wymiany do wymiany trochę ubędzie ... Jak starcza go zeby od wymiany do wymiany nie dolewac to jest wszystko ok.

Sprawdź odme , dolot

Opublikowano
Nie ma silnika który nie bierze oleju , sa takie które biorą go tyle ze użytkownik nie zauważa
Skoro nie zauważa to znaczy że albo user ślepy albo może jednak oliwy nie ubywa:wink:

W sumie to i tak nieźle bo np w moim Oplu to nawet oleju przybywa i raz musiałem ciut upuszczać. Taka lipna koństrukcja DPF-a niestety... Audi jest na tym polu zdecydowanie lepsze.

Opublikowano

Witam. Mi ostatnio również litr na 10000 km wziął. Dodam że w tym 6 tkm trasa z Berlina do Sanoka ok.880km mniej więcej 180-200 cały czas, za autostradą równie przepisowo nie było. Zauważyłem że od zmiany do zmiany co ok 12 tkm jest wilgotny dolot z oleju. Jedni mówią że egr puszcza, drudzy że turbo a wy co o tym myślicie? Dodam że dzisiaj spod korka oleju sypało mi olejem...

Opublikowano
Witam.

Jedni mówią że egr puszcza, drudzy że turbo a wy co o tym myślicie?

Myśle ze to urban legends:decayed: W dolocie zawsze będzie olej jesli w tenże dolot wpada mgiełka olejowa związana z odpowietrzaniem skrzyni korbowej. Jeśli by puszczała turbina to już dawno byś ją wyciągał ze środka silnika. :grin: Jeśli zaś EGR to co robi olej w intercoolerze albo w przewodach przed EGR? Przecież nie wpadnie tam pod prąd powietrza płynącego z turbiny.
Opublikowano

" Jeśli by puszczała turbina to już dawno byś ją wyciągał ze środka silnika."

BMW 320d 2007r 177km, przebieg 275tkm. Auto w trasy na wyjazdy z narzędziami i drugą osobą na montaże wystaw. Trasy od 500 do 1500km w jedną stronę. Po 100km od wyjazdu auto zaczęło tracić moc, później pod górke na autostradzie nie dało się jechać 50km/h aż do zaświecenia kontrolki oleju - wtedy stop i ADAC. Ktoś wyciągał turbine z silnika?-nie. Wcześniej ubytki "w normie" jak to wiele osób mówiło na forum "bo auto deptane musi wziąć".

Co do mojego przypadku. Może z egr mógł olej spłynąć do intercoolera i podczas ponownego uruchomienia został rozpylony w dolocie? Wersji może być setki ale po to jest forum żeby przekazać informacje z własnego lub znajomych przykładów a nie myśleć o urban legends. Nie jestem mechanikiem ale rozrząd czy dwumase to sobie sam zmieniłem więc jakbym był pewien co zrobić żeby auto było w 100% sprawne to bym to zrobił, tak zresztą jak reszta forumowiczów.

Opublikowano

W Bmw n47 177km to byś na pewno zrobił sam(łańcuch ) już to widzę :lol:

Opublikowano (edytowane)

Ilość zużywanego oleum zależ też od właściwości jego samego, np Castrole z " technologią syntetyczną " :naughty: mają tendencje do znikania ( poprostu odparowują ) :decayed:

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano

Turbo żyje - Turbo pije

1L na 10tys to jest norma (nie szukaj sobie kłopotów ) bo ich nie ma!!!

Opublikowano

U mnie nic nie łyka od wymiany do wymiany (15tys) pół na pół miasta trasa.

Opublikowano (edytowane)

W passacie z pompowtryskami (kupiony w salonie jako nówka) bez DPF brał ponad litr może 1,5-1,8L na 12-15 tyś. km (w ciągu tego przebiegu dolewałem litr oleju). Aud,i no cóż nie wiem jeszcze bo przejechałem 4 tyś km i na mmi jest na samej górze wolne pole a był cały słupek po wymianie. Tzn. ubyło z paska 1/8. Natomiast jak kupiłem to oleum było przy mninimum i dolełem 0,6 i moim oczom ukazał się max. Trochę te elektroniczne wskaźniki oszukują czy cuś. Czy od min do max jest 1L czy inna wartość. W instrukcji słowa o tym nie ma.

Tym co nie ubywa pewnie jednak może ubywa, a w tym czasie ropy przybywa jak się tłuką po mieście i poziom jest ten sam. :D

Edytowane przez vvalery

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...