Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Biało biało, czyli na co komu ... quattro :)


T-żółw

Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam od niedawna Q i niby zimowe ale tak hu..we że nawet ESP nie pomaga i żuca na prawo i lewo jak ciut za dużo gazem smagne a jest czym. :decayed: Co chwile się świeci kontrolka że traci trakcję przy przyśpieszaniu na śliskim :wink: Ale to w A6 a A4 sa dobre zimówki więc na gorsze chwile zostaje ośka w A4 :polew:

Jechałem w Piątek na letnich w Audi, powiem króko...czy to quattro czy 1000 innych systemów bata nie ma że wyhamujesz jeśli nie ma dobrych zimówek. W zimę Q działa ale tylko na zimówkach :wink: Mam nadzieję że przyszły tydzień przyniesie nam wiosne tak jak zapowiadają :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

No dowaliło dzisiaj w nocy znowu i -4 więc nie topnieje póki co.

Ja nie rozumiem tylko jednego po co ludzie się tak śpieszą z tymi letnimi oponami, czy jak by pojeździli miesiąc dłużej na zimówkach to zrobiło by im to jakąś różnicę? Przecież tu chodzi o bezpieczeństwo swoje i innych i czy naprawdę warto dla lansu ryzykować, zresztą kto w taką pogoidę będzie podziwiał te wasze piękne alu felgi, blachary też narazie w domu siedzą bo zimno, więc bzykanie też odpada. Jak już nie można wytrzymać to zawsze można zimówki na alu założyć i tak jeździć całą zimę a nie w środku zimy letnie opony zakładać:facepalm: Przez takich pacanów to dziś rano wogóle nie dało się jeździć bo nawet ze świateł nie mogli ruszyć a jak już ruszyli to 20 km/h jechali:wallbash: a drogowcy wiadomo że o 6-7 rano to jeszcze śpią:kwasny: Jak tam na to patrzę to jestem za tym żeby wporwadzić obowiązkową jazdę na zimówkach od-do bo u nas ludzie rozumu to nie mają, więc musi być konkretny przepis np: od listopada do kwietnia bo inaczej to zawsze jacyś wyrywni i mądrzejsi się znajdą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dowaliło dzisiaj w nocy znowu i -4 więc nie topnieje póki co.

Ja nie rozumiem tylko jednego po co ludzie się tak śpieszą z tymi letnimi oponami, czy jak by pojeździli miesiąc dłużej na zimówkach to zrobiło by im to jakąś różnicę? Przecież tu chodzi o bezpieczeństwo swoje i innych i czy naprawdę warto dla lansu ryzykować, zresztą kto w taką pogoidę będzie podziwiał te wasze piękne alu felgi, blachary też narazie w domu siedzą bo zimno, więc bzykanie też odpada. Jak już nie można wytrzymać to zawsze można zimówki na alu założyć i tak jeździć całą zimę a nie w środku zimy letnie opony zakładać:facepalm: Przez takich pacanów to dziś rano wogóle nie dało się jeździć bo nawet ze świateł nie mogli ruszyć a jak już ruszyli to 20 km/h jechali:wallbash: a drogowcy wiadomo że o 6-7 rano to jeszcze śpią:kwasny: Jak tam na to patrzę to jestem za tym żeby wporwadzić obowiązkową jazdę na zimówkach od-do bo u nas ludzie rozumu to nie mają, więc musi być konkretny przepis np: od listopada do kwietnia bo inaczej to zawsze jacyś wyrywni i mądrzejsi się znajdą.

Święte słowa :whistling:

Podpisuję się pod tym oboma rękami :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dowaliło dzisiaj w nocy znowu i -4 więc nie topnieje póki co.

Ja nie rozumiem tylko jednego po co ludzie się tak śpieszą z tymi letnimi oponami, czy jak by pojeździli miesiąc dłużej na zimówkach to zrobiło by im to jakąś różnicę? Przecież tu chodzi o bezpieczeństwo swoje i innych i czy naprawdę warto dla lansu ryzykować, zresztą kto w taką pogoidę będzie podziwiał te wasze piękne alu felgi, blachary też narazie w domu siedzą bo zimno, więc bzykanie też odpada. Jak już nie można wytrzymać to zawsze można zimówki na alu założyć i tak jeździć całą zimę a nie w środku zimy letnie opony zakładać:facepalm: Przez takich pacanów to dziś rano wogóle nie dało się jeździć bo nawet ze świateł nie mogli ruszyć a jak już ruszyli to 20 km/h jechali:wallbash: a drogowcy wiadomo że o 6-7 rano to jeszcze śpią:kwasny: Jak tam na to patrzę to jestem za tym żeby wporwadzić obowiązkową jazdę na zimówkach od-do bo u nas ludzie rozumu to nie mają, więc musi być konkretny przepis np: od listopada do kwietnia bo inaczej to zawsze jacyś wyrywni i mądrzejsi się znajdą.

Święte słowa :whistling:

Podpisuję się pod tym oboma rękami :wink:

Tez sie podpisuje :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dowaliło dzisiaj w nocy znowu i -4 więc nie topnieje póki co.

Ja nie rozumiem tylko jednego po co ludzie się tak śpieszą z tymi letnimi oponami, czy jak by pojeździli miesiąc dłużej na zimówkach to zrobiło by im to jakąś różnicę? Przecież tu chodzi o bezpieczeństwo swoje i innych i czy naprawdę warto dla lansu ryzykować, zresztą kto w taką pogoidę będzie podziwiał te wasze piękne alu felgi, blachary też narazie w domu siedzą bo zimno, więc bzykanie też odpada. Jak już nie można wytrzymać to zawsze można zimówki na alu założyć i tak jeździć całą zimę a nie w środku zimy letnie opony zakładać:facepalm: Przez takich pacanów to dziś rano wogóle nie dało się jeździć bo nawet ze świateł nie mogli ruszyć a jak już ruszyli to 20 km/h jechali:wallbash: a drogowcy wiadomo że o 6-7 rano to jeszcze śpią:kwasny: Jak tam na to patrzę to jestem za tym żeby wporwadzić obowiązkową jazdę na zimówkach od-do bo u nas ludzie rozumu to nie mają, więc musi być konkretny przepis np: od listopada do kwietnia bo inaczej to zawsze jacyś wyrywni i mądrzejsi się znajdą.

Święte słowa :whistling:

Podpisuję się pod tym oboma rękami :wink:

Tez sie podpisuje :wink:

a ja nie do końca, z tym że warto dbać o bezpieczeństwo swoje i innych to racja, ale

Felgi to zakładasz kolego dla siebie przede wszystkim a nie dla jakiś "balachar" itp, jeśli auto jest dla Ciebie czymś więcej niż tylko środkiem lokomocji to nawet po tym jak wysiądziesz z auta np gdy zmierzasz do pracy to odwracasz się żeby oblukać jak wygląda i boli Cię niezmiernie gdy widzisz że stoi na 15" Nie dość że to małe koło to jeszcze ma takie ET że ten nasz "gekon" przeczy zasadzie "nisko i szeroko" a zaczyna wyglądć jak ktoś by mu łapy po łokcie opie.....r.....ł:kwasny:

Kto nie reza ten nie zrozumie i nie każdego stać na zimowe 18"

Poza tym, ruszam sprawnie a jade powoli, jak nie pasuje to wyprzedź, proste... Nie każdy musi zapier...c

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dowaliło dzisiaj w nocy znowu i -4 więc nie topnieje póki co.

Ja nie rozumiem tylko jednego po co ludzie się tak śpieszą z tymi letnimi oponami, czy jak by pojeździli miesiąc dłużej na zimówkach to zrobiło by im to jakąś różnicę? Przecież tu chodzi o bezpieczeństwo swoje i innych i czy naprawdę warto dla lansu ryzykować, zresztą kto w taką pogoidę będzie podziwiał te wasze piękne alu felgi, blachary też narazie w domu siedzą bo zimno, więc bzykanie też odpada. Jak już nie można wytrzymać to zawsze można zimówki na alu założyć i tak jeździć całą zimę a nie w środku zimy letnie opony zakładać:facepalm: Przez takich pacanów to dziś rano wogóle nie dało się jeździć bo nawet ze świateł nie mogli ruszyć a jak już ruszyli to 20 km/h jechali:wallbash: a drogowcy wiadomo że o 6-7 rano to jeszcze śpią:kwasny: Jak tam na to patrzę to jestem za tym żeby wporwadzić obowiązkową jazdę na zimówkach od-do bo u nas ludzie rozumu to nie mają, więc musi być konkretny przepis np: od listopada do kwietnia bo inaczej to zawsze jacyś wyrywni i mądrzejsi się znajdą.

Te blachary to chyba na Ciebie mają lecieć, nie obrażaj Capku innych

:hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dowaliło dzisiaj w nocy znowu i -4 więc nie topnieje póki co.

Ja nie rozumiem tylko jednego po co ludzie się tak śpieszą z tymi letnimi oponami, czy jak by pojeździli miesiąc dłużej na zimówkach to zrobiło by im to jakąś różnicę? Przecież tu chodzi o bezpieczeństwo swoje i innych i czy naprawdę warto dla lansu ryzykować, zresztą kto w taką pogoidę będzie podziwiał te wasze piękne alu felgi, blachary też narazie w domu siedzą bo zimno, więc bzykanie też odpada. Jak już nie można wytrzymać to zawsze można zimówki na alu założyć i tak jeździć całą zimę a nie w środku zimy letnie opony zakładać:facepalm: Przez takich pacanów to dziś rano wogóle nie dało się jeździć bo nawet ze świateł nie mogli ruszyć a jak już ruszyli to 20 km/h jechali:wallbash: a drogowcy wiadomo że o 6-7 rano to jeszcze śpią:kwasny: Jak tam na to patrzę to jestem za tym żeby wporwadzić obowiązkową jazdę na zimówkach od-do bo u nas ludzie rozumu to nie mają, więc musi być konkretny przepis np: od listopada do kwietnia bo inaczej to zawsze jacyś wyrywni i mądrzejsi się znajdą.

Te blachary to chyba na Ciebie mają lecieć, nie obrażaj Capku innych

:hi:

true:grin:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nyna ma rację co do opon zimowych. A tekst o blacharach jeśli ktoś potraktował na poważnie to współczuję...

Co do "rezaczy"- jak Cie bolą stalowe zimowki to kup alu. A jak Cię nie stać to nie płacz. Jeśli stawiasz wygląd nad bezpieczeństwo to ja nie mam pytań.

W poprzednim aucie miałem stalowe 15 na zimę mimo, że cała reszta była d...bana na maksa i w życiu w taką pogodę bym ich nie zamienił na letnie. Owszem- czasem potrafiłem koło zmieniać kilka razy w miesiącu bo warunki były raz lepsze a raz gorsze..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nyna ma rację co do opon zimowych. A tekst o blacharach jeśli ktoś potraktował na poważnie to współczuję...

Co do "rezaczy"- jak Cie bolą stalowe zimowki to kup alu. A jak Cię nie stać to nie płacz. Jeśli stawiasz wygląd nad bezpieczeństwo to ja nie mam pytań.

W poprzednim aucie miałem stalowe 15 na zimę mimo, że cała reszta była d...bana na maksa i w życiu w taką pogodę bym ich nie zamienił na letnie. Owszem- czasem potrafiłem koło zmieniać kilka razy w miesiącu bo warunki były raz lepsze a raz gorsze..

wymieniałem jak było 15 stopni, jakoś ten tydzień wytrzymam jeżdżac 40 km/h, nie każdy zapierniczac musi

z lewarkiem zamiast ręki sie nie urodziłem więc nie przesadzajmy zebym co parę dni koła wymieniał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dowaliło dzisiaj w nocy znowu i -4 więc nie topnieje póki co.

Ja nie rozumiem tylko jednego po co ludzie się tak śpieszą z tymi letnimi oponami, czy jak by pojeździli miesiąc dłużej na zimówkach to zrobiło by im to jakąś różnicę? Przecież tu chodzi o bezpieczeństwo swoje i innych i czy naprawdę warto dla lansu ryzykować, zresztą kto w taką pogoidę będzie podziwiał te wasze piękne alu felgi, blachary też narazie w domu siedzą bo zimno, więc bzykanie też odpada. Jak już nie można wytrzymać to zawsze można zimówki na alu założyć i tak jeździć całą zimę a nie w środku zimy letnie opony zakładać:facepalm: Przez takich pacanów to dziś rano wogóle nie dało się jeździć bo nawet ze świateł nie mogli ruszyć a jak już ruszyli to 20 km/h jechali:wallbash: a drogowcy wiadomo że o 6-7 rano to jeszcze śpią:kwasny: Jak tam na to patrzę to jestem za tym żeby wporwadzić obowiązkową jazdę na zimówkach od-do bo u nas ludzie rozumu to nie mają, więc musi być konkretny przepis np: od listopada do kwietnia bo inaczej to zawsze jacyś wyrywni i mądrzejsi się znajdą.

zgadazam w 100%, jak ktos sie spieszy z letnimi to powinnen być swiadomy ze pogoda jak kobieta

zmienna jest :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nyna ma rację co do opon zimowych. A tekst o blacharach jeśli ktoś potraktował na poważnie to współczuję...

Co do "rezaczy"- jak Cie bolą stalowe zimowki to kup alu. A jak Cię nie stać to nie płacz. Jeśli stawiasz wygląd nad bezpieczeństwo to ja nie mam pytań.

W poprzednim aucie miałem stalowe 15 na zimę mimo, że cała reszta była d...bana na maksa i w życiu w taką pogodę bym ich nie zamienił na letnie. Owszem- czasem potrafiłem koło zmieniać kilka razy w miesiącu bo warunki były raz lepsze a raz gorsze..

wymieniałem jak było 15 stopni, jakoś ten tydzień wytrzymam jeżdżac 40 km/h, nie każdy zapierniczac musi

z lewarkiem zamiast ręki sie nie urodziłem więc nie przesadzajmy zebym co parę dni koła wymieniał

Zmieniałem tylko w pierwszym roku... później już mi się nie chciało... :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będę tego komentował, szkoda słów. :facepalm:

to nie komentuj...

jezdza takie piz*usie na glebie i letnicj 20km/h w taka pogode...za***ac sie idzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe rozwiazanie jest proste ja mam alu 16 na zime i 17 na lato

wyglada to niezle w zime komfort jest ok i z letnimi sie nie spiesze

a co do piz*usi na letnich to bym tych 20km/h rozstrzelal

lans dla nich jest ponad wszystko :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślicie że zawalidrogi są tylko na letnich ? Dobre..... piz*usie co jeżdzą po 20km/h też mają zimówki tylko nie powinni mieć uprawnień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będę tego komentował, szkoda słów. :facepalm:

to nie komentuj...

jezdza takie piz*usie na glebie i letnicj 20km/h w taka pogode...za***ac sie idzie...

Dokładnie :decayed:

A tych rezaczy co ich boli że auto na stalówce i nie jest "nisko i szeroko" to mi żal. Tuning tuningiem ale nie odwalajcie scen jak z kiepskiego filmu o wariatach. Kto mówi że trzeba jeździc na zimowych 18". jak Cie jednego i drugiego nie stać to można założyc alu 15" i tez remiza gra i śpiewa i możecie się lansować.

A tych wszystkich co własnie jeżdzą po 20km/h i się korkuje wszystko to bym za jaja powiesił. Półmózg jeden z drugim się lansuje i jeździ od rowu do rowu. Nikt tu nie pisze o zapierdalaniu przez miasto ale można jechac jak człowiek na normalnych oponach te 50km/h i wszyscy sa zadowoleni i przede wszystkim bezpieczni.

Myślicie że zawalidrogi są tylko na letnich ? Dobre..... piz*usie co jeżdzą po 20km/h też mają zimówki tylko nie powinni mieć uprawnień.

Ale odsetek tych na letnich jest większy niz tych co nie powinni miec uprawnień. No chyba że nie powinni ich miec przez siano w głowie i zakładanie na zime letnich opon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślicie że zawalidrogi są tylko na letnich ? Dobre..... piz*usie co jeżdzą po 20km/h też mają zimówki tylko nie powinni mieć uprawnień.

jak dla mnie to szukasz usprawiedliwienia...:facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Areczku ja mam dwa samochodziki, jeden juz na letnich a drugi na zimowych. Jak było w czwartek słoneczko to byłem poza miastem, a w piątek niestety rano wracałem czyli w ten śnieg. Nie jechałem ani 20 ani 30 ani 50km/h tylko normalnie w granicach 70-80km/h. Więc co się czepiasz ? Kim jesteś abyś mówił mi co robie źle a co dobrze? Nie od dziś mam prawo jazdy i nie jest to moja pierwsza zima. Wiem co jest dobre a co złe. Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka...bo to takie polskie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi się śmiać chce , ja mam to w pupie bo mieszkam na wsi auto stoi na letnich w garażu i śmigam drugim mniejszym na zmiwókach, mogę zmienić na zimówki ale mi się nie chce . A do Tych pustych właścicieli audi którzy się śmieją że kogoś nie stać ( ja akurat zimowe mam 18") ale to nie chodzi o fakt kół (jak dla mnie ) było ciepło to zmieniłem. A co powiecie o tych którzy cały rok na letnich śmigają. Piszecie że nisko i szeroko na letnich i tych się czepiacie. To co tylko tacy blokowali Wam drogi :facepalm: ponieważ tylko takich widzę się czepiacie . :naughty:

---------- Post dopisany at 22:13 ---------- Poprzedni post napisany at 22:12 ----------

Nie będę tego komentował, szkoda słów. :facepalm:

to nie komentuj...

jezdza takie piz*usie na glebie i letnicj 20km/h w taka pogode...za***ac sie idzie...

Więc dlatego nie komentuje, śmiesznych wypowiedzi. Tobie też blokowali tylko na letnich alu. oraz na niskim zawiasie. No popatrz jaki pech. :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...