Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Legnica i okolice - Spot Info w pierwszym poście


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Panowie moja przygodna z marka Nissana jest po raz pierwszy...lancuszka slychac nie bylo z tad moje zdziwienie ze tak sie stalo...fakt jest faktem ze szlag go trafil ale z racji ze auto bylo kupione od znajomego ktory od lat ciagnie auta z niemiec po kilku godzinach rozmow zakonczylo sie na tym ze on pokryje koszty naprawy a nie ja...jesli chodzi o audi to rozrzad kompletny z pompa wody robilem dnia nastepnego jak auto bylo w moich rekach...nie wiedzialem ze nissan jest tak delikatnym autem jesli chodzi o silniki i lancuszek

Opublikowano
nie wiedzialem ze nissan jest tak delikatnym autem jesli chodzi o silniki i lancuszek
...bo nie jest:wink: auto, albo miało wadę fabryczną łańcucha i po prostu ogniwo pękło, ew. wada/zużycie napinacza, albo zmęczenie materiału spowodowane długotrwałą eksploatacją, innymi słowy-baaaaardzo duży przebieg...

łańcuchy rozrządu tez się wymienia, ale nie tak często, jak paski, bo łańcuchy się "wyciągają", jedyne co powinno być wymienione zaraz po zakupie auta z łańcuchem-to napinacz, który powinien mieć "przegląd", chyba po 100tys i jeśli jest w dobrym stanie-to się zostawia, a jeśli nie-to wymiana i dopiero wtedy wymiana z łańcuchem:wink:

Opublikowano

w 100% sprawca calego balaganu jest napinacz a dokladnie jedna ze srub od niego ktora sie odkrecila i wpadla pod lancuszek potem przeleciala przez zebatke i finalnie wyladowala w misce olejowej...na dniach auto bedzie po akcji reanimacyjnej

Opublikowano
w 100% sprawca calego balaganu jest napinacz a dokladnie jedna ze srub od niego ktora sie odkrecila i wpadla pod lancuszek potem przeleciala przez zebatke i finalnie wyladowala w misce olejowej...na dniach auto bedzie po akcji reanimacyjnej

to jest właśnie ten przegląd, a raczej jego brak, o którym wspomniałem...:wink4:

Opublikowano
Panowie pytanie szukałem szukałem w związku z samochodem ze jak było ślisko to uciekał mi samochód ja jechałem 60 km/h bo więcej nie mogłem bo się ślizgało ale wszyscy mnie wyprzedzali więc szukałem i tu moje pytanie mam zbierzność ustawioną zrobioną w czerwcu tylko ze doczytałem na wydruku ze do zawieszenia 1BA a ja mam 1BE obnirzone sportowe i czy to może być przyczyną że auto uciekało ?

No i sprawa wyjaśniona jest różnica ustawień zawieszenia 1BA a 1BE więc nie polecam gości na bocianiej bo odstawili sztukę jak u mnie w wojsku heheh

Opublikowano
Panowie pytanie szukałem szukałem w związku z samochodem ze jak było ślisko to uciekał mi samochód ja jechałem 60 km/h bo więcej nie mogłem bo się ślizgało ale wszyscy mnie wyprzedzali więc szukałem i tu moje pytanie mam zbierzność ustawioną zrobioną w czerwcu tylko ze doczytałem na wydruku ze do zawieszenia 1BA a ja mam 1BE obnirzone sportowe i czy to może być przyczyną że auto uciekało ?

No i sprawa wyjaśniona jest różnica ustawień zawieszenia 1BA a 1BE więc nie polecam gości na bocianiej bo odstawili sztukę jak u mnie w wojsku heheh

Do tego z bocianiej się nie jeździ... Raz że drogo dwa że menda z niego. Kiedyś C4 robiłem amortyzatory u niego. Po odebraniu okazało się że nie ma hamulców!!! Było po 14 w sobotę jak odbieralem i na ręcznym do domu wracałem. Nawet na podwórko nie chciał mnie wpuścić. Kolega robił B4 quattro to nie potrafił zawieszenia ustawić.

wysłane z Commodore 64

---------- Post dopisany 12-03-2013 at 01:58 ---------- Poprzedni post napisany 06-03-2013 at 00:26 ----------

Sorry że jeden pod drugim ale mam problem z BMM w skodzie. Kto w rejonie legnica-boleslawiec ogarnia temat diagnostyki tdi. Chodzi o warsztat gdzie można bez obaw auto powierzyć.

wysłane z Commodore 64

Opublikowano

Panowie mam prośbę do kogoś z Legnicy. Chciałem kupić komplet foteli w skórze do mojej A6 C6 i mam taki komplecik w Legnicy (ogłoszenie w allegro) .Z reguły nie wierzę w zapewnienia "Panie igła" a jako że miałbym po nie jechać z Krakowa to moja prośba polegałaby na tym czy ktoś mógłby podjechać oglądnąć skórę pstryknąć kilka fot tak abym wiedział po co jadę. Byłbym wdzięczny dobrą flachą za pomoc :wink:

Jeśli znajdzie się ktoś to prześlę namiar na gościa na PW

Opublikowano

Ja mam podobny przypadek i mój mechanik stwierdził wywaloną tuleje na tylnej prawej zwrotnicy(na górze), koło nie ma konta i tak właśnie targa d*pą np. jadę suchym asfaltem i jest ok najeżdżam na trochę piasku albo lód i d*pa targa w prawo. Jak się ją wymieni na samochodzie to ok ale jak nie to trzeba całe zawieszenie pruć .

Opublikowano

A która to tuleja?

Opublikowano

Panowie - dzisiaj nad ranem między 3.30-6.30 jakiś amator cudzej własności ukradł mi spod domu samochód. W wątku poniżej zdjęcia samochodu.

http://a4-klub.pl/marki-78/bmw-e91-lci-320xdrive-nowy-kovalowoz-268006/

Gdyby ktoś z Was wiedział, słyszał, lub miał jakiekolwiek informacje na temat samochodu, to będę bardzo zobowiązany i nie zapomnę się odwdzięczyć.

W razie czego numer do mnie - 607 393 083

Opublikowano
:facepalm::facepalm::facepalm::facepalm::facepalm::facepalm: ubezpieczone było chociaż?
Opublikowano

Szkoda Auta ,na pewno już na Wschód jedzie, szkoda szkoda mam nadzieje że autocasco od kradzieży miałeś

Opublikowano

Tak - auto ubezpieczone było i co z tego - jebania teraz od groma i załatwiania, a do czasu wyjaśnienia/zamknięcia sprawy grosza i tak pewnie nie zobaczę:facepalm: Kurva mać łapy up***dolić się powinno - dziś zrobię objazd po wszelkich parkingach, itp.

Opublikowano

To i tak nic nie da za dobre auto więc do Rosji jedzie a jak gówniarze by chcieli pojeździć nie kradli by auta co się rzuca w oczy .No to trochę czasu ci zajmie miesiąc na zamkniecie sprawy i ubezpieczyciel bo oni maja swoje stawki

Opublikowano

No nie pier*ol, że Ci auto zawinęły jakieś łachudry?!?!?!

Opublikowano

No Bartku niestety - komuś się za bardzo spodobało jak widać:doh: Ja pier..lę - jak się dowiem kto to zrobił, to profilaktycznie będzie pouczony o nietykaniu cudzej własności...

Opublikowano

Porazka. Wpolczuje. Domyslam sie jak Cie to zabolalo...

Miales jakies zabezpieczenia?

Sent from my domofon using Tapatalk

Opublikowano

Miales jakies zabezpieczenia?

...nawet jak były-za wiele nie zrobiły dobrego...

Opublikowano

Witam.

Byłem wczoraj na przeglądzie autka bo się kończyło. Diagnosta stwierdził: dolny przedni lewy wahacz do wymiany na już. Po wizycie pojechałem do sklepu,powiedziałem co mam wymienić,zamówiłem lemfordera za 270 zł i jak dostane to będę wymieniał,raczej nie sam. Chciałem tylko spytać czy to w żółtym zaznaczeniu to tel dolny przedni lewy wahacz?? Pozdrawiam:)

Zdj_cie0027.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...