Zaczął gorzej odpalać na mrozie - problem rozwiązany

[.Pablo.]

Cześć dopadł mnie taki maly problem. Jestem na feriach z rodzinka w Białce a mrozy tu są duże, rano wsiadam do auta termometr pokazuje -18 i tu zonk auto musiało kręcić 6 sek żeby zapalic. Rok temu przy -30 palił na dotyk. Świece wymienione pół roku temu bo jedna była spalona wywałała błąd.  Paliwo przed wyjazdem zalane arktyczne + odpowiednią dawka depresatora profilaktycznie.  Kąt synchronizacji -1,5,  filtr paliwa wymieniony ponad pół roku temu z tego co pamiętam , aku hmmm zmierze po przyjeździe bo nie mam czym ale na ucho kręci w miarę dobrze.  Problem może występował wcześniej ale parkuje w garażu wiec poranne odpalenie zawsze powyżej 0 było. Teraz autko stoi pod chmurką.  Dodam że jak odpali po tych 6 sek to chodzi ładnie moc jest, kolejne odpalenia na dotyk,  tylko te pierwsze odpalenie po nocy na mrozie.  Macie jakieś pomysły?  Jak wrócę ze stoku podepne vaga  zobaczę czy błędów nie ma.  Pacjent 2,0tdi Bpw. 

Edytowane 30 Stycznia 2017 przez .Pablo.

[bit4you]

A jaki olej? Może inny lałeś rok temu

Albo znowu świece, może akumulator krótkie trasy i niskie temperatury.

[Lastk]

Hej, czasem przy synchronizacji na 0 nie odpala lepiej na mrozie? 

[.Pablo.]

Jak pytasz o olej silnikowy to Millersa xf 5w40 (dpf out) rok temu też Millers.  

Chyba ze pytasz o napędowy to arktyczny na Statoil zalalem, zawsze na lotosie arktycznego lalem,  ale wątpię żeby to kiepskie paliwo było. Zwykły olej ma blokadę zimnego filtra przy -28 to jest arktyczny czyli -35 + depresator czyli -38 było na pewno. Co do świec powinno wywalić błąd jak wcześniej jak spalona by była. Podepne waga i zobaczę.  Może czujnik temp? Auto myśli ze cieplej jest i kroxej świece grzeje? Bo wydaje mi się ze dość krótko kontrolka świeciła przy -18. 

2 minuty temu, Lastk napisał:

Hej, czasem przy synchronizacji na 0 nie odpala lepiej na mrozie? 

Jak zapałel przy -30rok wcześniej  synchronizację miałem -2,5 i zagadal od strzała. synchronizacja ma być między -3 a + 3 wiec na pewno nie powinno to mieć znaczenia.  

Przy synchronizacji -1,5 powinien zagadać po jednym obrocie wału a nie po 6 sek kręcenia rozrusznikiem.  

Po przyjeździe podjadę sprawdzić aku bo może on za wolno kręcił zbyt od strzała odpalić. Na ucho kręcił dobrze ale może nie osiągnął tych 200obr /min 

[czareq]

Kontrolka tak własnie ma świecic krótko

u mnie przy temp -20 swiecila 2 sekundy i auto odpala na dotyk

sprawdz vagiem jakie obroty ma przy odpalaniu

[.Pablo.]

Auto stało 24h w nocy -13 jak odpalalem auto było  -3 zapalił na dotyk. Fakt dzień wcześniej trochę więcej jeździłem wiec i aku mocniej się doladowal jak i mróz zelzal. 

W którym bloku sprawdzić obroty podczas rozruchu?  

Sprawdziłem vagiem  0 błędów korekcje pompek ok,  kąt synchronizacji -1 

[Musashi]

Świece żarowe ok? pół roku to dużo czasu.

Porównaj uruchamianie silnika na dworze, w warunkach innych, niż arktyczne w Białce.

Być może paliwo arktyczne w tym roku, jest mniej arktyczne, a być może kończy się pompa w baku, ew. uszczelnienia PD.

[kamil-vag]

Poczytaj o problemach z odpalaniem w bliźniaczym 1.9 TDI PD: https://a4-klub.pl/topic/359349-ciężkie-odpalanie-tdi-pd-temat-zbiorczy-przed-pytaniem-przeczytaj-1-post/

[.Pablo.]

Sprawdziłem vagiem  0 błędów korekcje pompek ok,  kąt synchronizacji -1 

Godzinę temu, Musashi napisał:

Świece żarowe ok? pół roku to dużo czasu.

Porównaj uruchamianie silnika na dworze, w warunkach innych, niż arktyczne w Białce.

Być może paliwo arktyczne w tym roku, jest mniej arktyczne, a być może kończy się pompa w baku, ew. uszczelnienia PD.

Uszczelnienia pd mają rok gniazda były tulejowane wiec raczej to.nie to.  Jak sprawdzić pompę w baku?  Świece mają 7v wiec raczej do aku nie przyłoże i nie sprawdzę bo mogą się uszkodzić.  Wracam w niedziele to w poniedziałek zacznę od sprawdzenia świec i aku pod obciążeniem. Jak komuś coś do głowy jeszcze przyjdzie to pisać.  :-)

[Musashi]

świece wyłącznie VAG-iem, ew. omomierzem.

pompę w baku, trzeba sprawdzić mierząc ciśnienie przed filtrem.

jeżeli to początek jej końca, może mieć problemy z tłoczeniem zimnego o większej lepkości paliwa. stąd trudności w niskich temperaturach.

jakąś wykładnią byłby ogląd paliwa po nocy.

[.Pablo.]

33 minuty temu, Musashi napisał:

świece wyłącznie VAG-iem, ew. omomierzem.

pompę w baku, trzeba sprawdzić mierząc ciśnienie przed filtrem.

jeżeli to początek jej końca, może mieć problemy z tłoczeniem zimnego o większej lepkości paliwa. stąd trudności w niskich temperaturach.

jakąś wykładnią byłby ogląd paliwa po nocy.

Jak wrócę zacznę od zmierzenia świec miernikiem( gdzie na vagu można świece sprawdzić?  ) ,  potem aku,  speawdze tez ciśnienie pompy ( jakie wartości powinny być) profilaktycznie wyjme rozrusznik i go przeczyszcze na  pewno nie zaszkodzi. Jutro zdam relacje jak zapalił rano jedziemy na stok ma być w nocy - 14. Niestety paliwa nie sprawdzę brak narzędzi na wyjeździe. Jak wrócę i będą mrozy jeszcze to będzie prościej to sprawdzić. 

[Musashi]

VAGiem, błędy. Masz świece na wierzchu nie ma co cudować, więc lepiej miernikiem.

pompa ze zbiornika o ile dobrze pamiętam powinna podawać 0,5 Bar.

 

[.Pablo.]

Dziś jak odpalalem było -8,5 zagadal w miarę ładnie półtora obrotu wałem i ładnie klekotal.  Będę na bieżąco informował jak pali i co już zrobiłem w celu znalezienia usterki. 

[Musashi]

być może nadeszły te dni,  też ma prawo.

[.Pablo.]

13 godzin temu, Musashi napisał:

być może nadeszły te dni,  też ma prawo.

Hahaha dobre,  dzisiaj -9 ( juz nie arktyczne powietrze z Białki tylko śląskie ;-) tez pod chmurką go zostawiłem )  zapalił po1,5 obrotu wału.  Przy rozruchu miałem vaga podpiętego przy pierwszym obrocie wału pokazało 145obr/min kolejne pół obrotu prędkość wału ponad 300 i ładnie klekocze.  Jutro zrobię test aku pod obciążeniem ze sprawdzeniem pojemności itd. 

[Musashi]

Jeżeli nie pojawią się więcej problemy nie ma co szukać na siłę. pewnie paliwo wytrąciło parafinkę. Obserwuj.

Pojemność aku można sprawdzić wyłącznie podpinając obciążenie 1/10 pojemności aku i sprawdzenie w jakim czasie nastąpi rozładowanie do napięcia 10,5 V. i tutaj trzeba pilnować, aby nie przekroczyć napięcia.

Wtedy czas x prąd i masz aktualną pojemność.

Testerami aku sprawdzisz wyłącznie przybliżoną wartość.

[Langista]

Nie koniecznie musiała być wina świec, czy czegokolwiek z silnika. Na to jak auto odpali wpływa też wilgotność powietrza, im bardziej wilgotne, tym ciężej odpalić auta, a zwłaszcza przy mrozie.

[.Pablo.]

Może faktycznie szukam dziury w całym. Zmierze  te świece,  wyczyszcze i przesmaruje rozrusznik i będe obserwował. 

[Musashi]

4 godziny temu, Langista napisał:

Nie koniecznie musiała być wina świec, czy czegokolwiek z silnika. Na to jak auto odpali wpływa też wilgotność powietrza, im bardziej wilgotne, tym ciężej odpalić auta, a zwłaszcza przy mrozie.

sprawny silnik ze sprawnym osprzętem wystartuje tak samo przy -30C jak i przy 20C.

Natomiast wszelkie niesprawności uwidaczniają się właśnie przy niskich temp. Oczywiście należy jeszcze filtrować czynniki zewn. w postaci np. jakości paliwa.

 

[Langista]

Ale mówię tu właśnie, że może być samochód nówka z salonu, i też będzie miał problem, jak na zewnątrz jest -30 i duża wilgotność powietrza..