Buddha Opublikowano 24 Marca 2009 Opublikowano 24 Marca 2009 Witam Dopadł mnie taki problem. Otóż dzisiaj sobie smigałem na trasie moją A4 i w pewnym momencie przy wyprzedzaniu samochodu otrzymałem komunikat o wysokiej temp. plynu chłodzącego. Troche sie wystraszyłem i z predkości 140 km/h dałem na luz bo było z gorki i po chwili temperatura wróciła na 90 st. Kontynuowałem swoją jazde dalej przy tej prędkości i po powtórzeniu sie komunikatu 3 razy z rzędu postanowiłem sprawdzić stan płynu chłodzącego i oleju. O dziwo wszystko było tak jak trzeba. Pełny stan płynu i oleju. Przy tym siadło mi ogrzewanie w taki sposób że po wylczeniu panela ogrzewania i załaczenia go po ok. 10 min na początku grzeje ciepłym powietrzem i po chwili dmucha zimnym. I tak w kółko 10 min przerwy załączenie ogrzewania chwila grzania i potem chłód. Prosze o pomoc w rozwiązaniu problemu co mogło paść.
wojtekce Opublikowano 24 Marca 2009 Opublikowano 24 Marca 2009 wygląda na słaby obieg płynu chłodzącego
DaRo4422 Opublikowano 24 Marca 2009 Opublikowano 24 Marca 2009 Najgorszy scenariusz to wydmuchana uszczelka pod głowicą lub też pęknięta głowica... U mnie były te same objawy. Ogrzewania nie ma bo w układ ogrzewania wali powietrze z komór spalania. To samo z przegrzewaniem. temp wzrasta tylko na chwilę bo zamiast cieczą to silnik jest chłodzony poduszką powietrzną. gdy termos sie otwiera to płyn wygania powietrze i temp spada.... Ale jeśli to moja diagnoza to lepiej szybko weź się za diagnostykę bo przegrzejesz motorek... Jeśli temp chociaż raz jeszcze ci skoczy, lub nadal ogrzewania nie będzie to odstaw niuńkę do warsztatu bo koszt uszczelki to ok + - 150zł. robocizna 200, ewentualnie sprawdzenie szczelności głowicy ok 150, termostat ok80 i autko dalej bedzie 200 na A1 lecieć;] Moja przestroga- Sam wymieniałem już motorek 2300 słupek goły awx. Powodzenia;p
Buddha Opublikowano 24 Marca 2009 Autor Opublikowano 24 Marca 2009 Dodam ze wróciłem z trasy nie przekraczając prędkości 90 km/h i delikatnej jeżdzie. Jakiekolwiek próby gwałtownego przyspieszania i przekraczania prędk. 100 km/h powoduje wzrost temp. do czego oczywiście nie dopuszczałem.
DaRo4422 Opublikowano 24 Marca 2009 Opublikowano 24 Marca 2009 Nurtuje mnie jeszcze 1.... Nie ubyło ci płynu?? jak temp <99 to powinien uciekać.... Do ilu Ci doszło na wskaźniku temperatury?? Odkręć korek i oblukaj czy nie ma w płynie jakichś plamek oleju. Może to głupio zabrzmi ale weź macha nosem ze zbiorniczka płynu czy nie czuć spalin. Też sie z tego śmiałem, ale faktycznie było czuć spaliny;p Ja stawiam 99% na uszczelkę. Nie jeździj tak bo naprawa przegrzanego silnika jest nieopłacalna, a wymiana słupka to trzeba dobrze trafić żeby nie kupić gorszego Szukaj kogoś, kto sie na tym zna i nie pozwól aby sie jacyś amatorzy przy tym grzebali bo nie każdy "polski mechanik" "złota rączka" zdiagnozuje wadę i wymieni uszczelkę w silniku.
Musashi Opublikowano 25 Marca 2009 Opublikowano 25 Marca 2009 - sprawdz obecnosc ew. tlustych oczek w plynie chlodzacym - powachaj czy plyn chlodzacy w nie pachnie spalinami - niezbedna jest weryfikacja stanu termostatu - byc moze sie zawiesza, i nie otwiera do konca ograniczajac wymagany przeplyw plynu przez chlodnice - jezeli termostat bedzie sprawny pozostaje pompa plynu chlodzacego, mozna sprawdzic ja wkladajac palce do rury po wyjeciu termostaty, i kontroli czy wirnik nie jest luzny. wg mnie opisane przez ciebie objawy wyraznie wskazuja na awarie pompy plynu chlodzacego.
daffy Opublikowano 25 Marca 2009 Opublikowano 25 Marca 2009 objawy wskazują na pompę , miałem kiedyś podobny przypadek w seacie wirnik pompy padł
jaro4444 Opublikowano 25 Marca 2009 Opublikowano 25 Marca 2009 Rozsypany plastikowy wirnik pompy cieczy
Buddha Opublikowano 25 Marca 2009 Autor Opublikowano 25 Marca 2009 UFFF, straszycie koledzy mnie tą pękniętą głowicą albo wydmuchaną uszczelką. Mam nadzieje że to nie te elementy. A co do pompy wody to własnie dzwoniłem do mechanika który specjalizuje sie w VW Audi i powiedział ze stawia również na pompe obiegu. Jeszcze musze uzyskać od poprzedniego własciciela informacje czy wymieniał pompe wody, bo przy przebiegu 126 tys wymieniał napewno rozrząd a obecnie autko ma 187 tys. P.S. Jeśli okaże się ze to walnięta pompa to jaki wyjdzie koszt naprawy i czy przy okazji pakować się nowy rozrząd czy wymienić samą pompe??
jaro4444 Opublikowano 25 Marca 2009 Opublikowano 25 Marca 2009 Żeby dostać się do pompy musisz rozebrać przód, spuścić płyn, ... Rób od razu kompletny rozrząd. Koszt niewielki już a spokojna głowa. Jeśli to pompa była padnięta a jechałeś to oby tylko skończyło się na niej - punktowo jak nie ma obiegu powstają wysokieeeee temperatury
Buddha Opublikowano 25 Marca 2009 Autor Opublikowano 25 Marca 2009 Żeby dostać się do pompy musisz rozebrać przód, spuścić płyn, ... Rób od razu kompletny rozrząd. Koszt niewielki już a spokojna głowa. Jeśli to pompa była padnięta a jechałeś to oby tylko skończyło się na niej - punktowo jak nie ma obiegu powstają wysokieeeee temperatury No własnie z tym niewielkim kosztem to jest tak, że pytałem w Szczecinie w nieautoryzowanym ASO VW/Audi że koszt rozrządu z pompą to 1700 zł na oryginalnych częściach. Wiec chyba to nie jest niski koszt??
NYNA Opublikowano 25 Marca 2009 Opublikowano 25 Marca 2009 To w ASO chyba około 1500 zł chcą z tego co pamiętam. Nie masz jakiegoś ogarniętego mechanika w twojej okolicy który Ci to zrobi?.Części kupisz w Inter Carsie tych samych firm co w ASO tylko taniej i za robotę też zapłacisz pewnie połowę mniej. Jak nie to najlepiej jedź do ASO potarguj się trochę i za 1500 Ci powinni zrobić.
DaRo4422 Opublikowano 25 Marca 2009 Opublikowano 25 Marca 2009 U mnie typ <Dobry spec, pracował w servisie audi> robił rozrząd i org. komplet u niego kosztował mnie 1100. Ale on z zagranicy gdzieś ma. Sam oglądałem ten komplecik. Org zapakowany, plomby audi. Robocizna 200 zł i ok 5 godz roboty;p
jaro4444 Opublikowano 25 Marca 2009 Opublikowano 25 Marca 2009 No własnie z tym niewielkim kosztem to jest tak, że pytałem w Szczecinie w nieautoryzowanym ASO VW/Audi że koszt rozrządu z pompą to 1700 zł na oryginalnych częściach. Wiec chyba to nie jest niski koszt?? Kolego szanowny do rozrządu przy Audi dolicza się dodatkowo paski multiklinowe, dwa napinacze (z tego jeden bardzo drogi) + rolki prowadzące + płyn chlodzący. Jeśli chcieli tyle za taki komplet (rozrząd oczywiście całkowicie kompletny z pompą wody) to jeszcze akceptowalna cena choć nie rewelacyjna. Ostatnio za rozrząd do AWX w najdroższej wersji z napinaczem hydraulicznym, wszystko SKF + paski Contitech płaciłem 1450 zł z płynem chłodzącym Texaco (tym na 5 lat). Mówię tu o silniku PD, np AWX, AVF w wersjach z wiskozą. Jeśłi Ty masz silnik AFF jak w profilu, to to ustrojstwo ma taki blok jak AFN i pompa wody jest napedzana paskiem multiklinowym i nie musisz wymieniać rozrządu. Rozrząd u ciebie jest prosty jak kij od szczotki i cały komplet kosztuje ok 350 zł. Do tego pompa wody ok 170 zł, paski multiklinowe, napinacze, płyn chodzący, ... Tak czy siak i tak nie wyjdziesz poza 1000 zł za materiały. Chcesz miec to dobrze i tanio zrobione to podjedź do Recza. Telefon już podawałem tu na forum.
Buddha Opublikowano 25 Marca 2009 Autor Opublikowano 25 Marca 2009 No własnie z tym niewielkim kosztem to jest tak, że pytałem w Szczecinie w nieautoryzowanym ASO VW/Audi że koszt rozrządu z pompą to 1700 zł na oryginalnych częściach. Wiec chyba to nie jest niski koszt?? Kolego szanowny do rozrządu przy Audi dolicza się dodatkowo paski multiklinowe, dwa napinacze (z tego jeden bardzo drogi) + rolki prowadzące + płyn chlodzący. Jeśli chcieli tyle za taki komplet (rozrząd oczywiście całkowicie kompletny z pompą wody) to jeszcze akceptowalna cena choć nie rewelacyjna. Ostatnio za rozrząd do AWX w najdroższej wersji z napinaczem hydraulicznym, wszystko SKF + paski Contitech płaciłem 1450 zł z płynem chłodzącym Texaco (tym na 5 lat). Mówię tu o silniku PD, np AWX, AVF w wersjach z wiskozą. Jeśłi Ty masz silnik AFF jak w profilu, to to ustrojstwo ma taki blok jak AFN i pompa wody jest napedzana paskiem multiklinowym i nie musisz wymieniać rozrządu. Rozrząd u ciebie jest prosty jak kij od szczotki i cały komplet kosztuje ok 350 zł. Do tego pompa wody ok 170 zł, paski multiklinowe, napinacze, płyn chodzący, ... Tak czy siak i tak nie wyjdziesz poza 1000 zł za materiały. Chcesz miec to dobrze i tanio zrobione to podjedź do Recza. Telefon już podawałem tu na forum. Przepraszam za opis ale silnik mój to model AVF (zmieniłem na aktualne dane) więc jak możesz podać całkowity koszt wymiany samej pompy to bede wdzieczny. Dodam ze rozrząd był wymieniany przy 136 tys a teraz ma 187 tys. Wiec chyba nie ma sensu pakować sie w koszty? P.S. Sprawdziełem przed chwila poziom płynu i oleju po całodniowym postoju i jest pełny stan obydwu. Co do oczek oleju w płynie chłodzącym to nic nie zauwazyłem a zapachu spalin oleju nie wyczułem. Po odpaleniu silnika zero dymku czy kopcenia.
iwadrian Opublikowano 25 Marca 2009 Opublikowano 25 Marca 2009 wg mnie opisane przez ciebie objawy wyraznie wskazuja na awarie pompy plynu chlodzacego. Dokładnie najprawdopodobniej wirnik pompy poluzował się na ośce. U jednego z kolegów z forum były identyczne objawy i faktycznie pompa siadła.
arttrouve1 Opublikowano 25 Marca 2009 Opublikowano 25 Marca 2009 ja za rozrzad o ile sie nie myle placilem 600 plus 200 robota
jaro4444 Opublikowano 25 Marca 2009 Opublikowano 25 Marca 2009 Posłuchaj rozrząd w silniku AVF teoretycznie wymienia się co 120 kkm, praktyka warsztatowa wskazuje, że lepiej przy ok. 90 kkm. Więc tyłka szkłem nie radzę wycierać w szczególności, że jak widać po pompie Szwaby nie przyłożyli się do roboty. Pompa wody w Twoim silniku jest napędzana paskiem rozrządu, więc trzeba się do niej dokopać. By to zrobić trzeba zdjąć cały przód, potem napęd agregatów i wreszcie dostać się do rozrządu. Skoro to jest tyle roboty to chcesz zostawiać rozrząd o niewiadomej przeszłości? Wymienia się więc pasek, pompę wody, napinacz (do lipca 2003r. napinacz jest mechaniczny z hydraulicznym tłumikiem drgań, po lipcu tylko mechaniczny), rolkę odwrcającą. Montuje się osprzęt i od razu wymienia się dwa paski multiklinowe (jak jest z wiskozą), napinacz ramieniowy paska z tłumikiem, rolkę odwracająca na dole koło pompy wspomagania, napinacz krótkiego paska od napędu klimy. Jak mamy tyle zrobione to wymieniamy 4 filtry - pylkowy, powietrza do silnika, oleju, paliwa. Zalewamy płynem chłodzącym układ. taki komplet jak Ci wspominałem kosztuje 1450 zł + 300 zł robocizna + olej (np. Motul 505.01 5W40) ok 180 zł. Absolutnie minimum to kompletny rozrząd + płyn chłodzący.
maciejski Opublikowano 25 Marca 2009 Opublikowano 25 Marca 2009 to na 100% pompa wody, mielismy taki sam przypadek kiedys na autostradzie w Niemczech, przekraczalo sie 80-90km/h i temperatura gwaltownie skakala, jak sie jechalo grzecznie 70km/h to temperatura wynosila 90 stopni nie goniles przypadkiem zbyt mocno furki po autostradzie (okolice 230 licznikowych?)? Bo mi po takim czyms wysypala sie pompa i podobno to standard, lepiej uwazac na to, bo mozna przegrzac silnik :/
piotrsob1 Opublikowano 25 Marca 2009 Opublikowano 25 Marca 2009 Do tego kompletnego rozrządu ja bym dożucił termostacik dla pewności :gwizdanie:
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się