rakud29 Opublikowano 12 Stycznia 2010 Opublikowano 12 Stycznia 2010 witam mam maly problem bo jedni pisza ze wystarczy wkrecic tloczek inni ze wcisnac ja probowalem wcisnac i nic wiec prosze kogos o odpowiedz jak to nalezy prawidlowo wykonac zeby cofnac tloczka
Dev Opublikowano 12 Stycznia 2010 Opublikowano 12 Stycznia 2010 witam mam maly problem bo jedni pisza ze wystarczy wkrecic tloczek inni ze wcisnac ja probowalem wcisnac i nic wiec prosze kogos o odpowiedz jak to nalezy prawidlowo wykonac zeby cofnac tloczka równoczesnie wkręca sie i wciska tłoczek, potrzebne jest takie urzadzenie: http://allegro.pl/item856532387_przyrzad_do_wkrecania_tloczka_hamulcowego.html
Zioba Opublikowano 28 Lutego 2010 Opublikowano 28 Lutego 2010 Hej.. Ostatnio też brałem się za wymianę klocków hamulcowych z tyłu. Z jednej strony poszło elegancko metoda wkręcania kluczem od kątówki. A z drugiej mam problem. Gdy kręcę tłoczek stoi w miejscu. Spróbowałem kręcić w drugą stronę to tłoczek wychodził. Następnie znów go wkręcałem to wrócił do swojej poprzedniej pozycji i dalej nie chce iść a tłoczek się kreci lekko. I mieszczą mi się tylko dwa stare zjechane klocki. Co robić? Czyżby trzeba było poszukać innego używanego zacisku? Z góry dzięki..
Dev Opublikowano 28 Lutego 2010 Opublikowano 28 Lutego 2010 wymontuj zacisk i wypchnij tłoczek przy pomocy mechanizmu od ręcznego jak wyjdzie tłoczek to zobacz czy na trzpieniu który jest w środku zacisku jest cały gwint
Zioba Opublikowano 5 Marca 2010 Opublikowano 5 Marca 2010 Na szczęście nie musiałem rozbierać zacisku.. Wystarczyło kręcić i jednocześnie ściskać i wszedł ten tłoczek. Wcześniej tylko kręciłem. Dzięki..
MATIUS Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Opublikowano 24 Kwietnia 2010 opisz przydatny postepowałem zgodnie ze wskazówkami tłoczke tzreba wkrecać i jednocześnie wciskać.... nie miałem takiego przyrządu ale klucz do ślifierki pasuje idealnie jednym słowem wsio gra miodzio
luki_kali Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Opublikowano 25 Kwietnia 2010 kolega _Solar_ bardzo się postarał w opisie oraz zdjęciach, jak dla mnie było to bardzo przydatne
krzysmaj Opublikowano 5 Października 2010 Opublikowano 5 Października 2010 Ja do wyciskania tłoczków używam ścisku stolarskiego. http://www.karolewscy.pl/galerie/s/scisk-stolarski-typu-f-1_2937.jpg
Dev Opublikowano 5 Października 2010 Opublikowano 5 Października 2010 owszem to tez moze byc, ale nadaje sie tylko do przednich zaciskow
krzysmaj Opublikowano 5 Października 2010 Opublikowano 5 Października 2010 Racja narzędziem tym robiłem przednie, na tył juz przyszła pora i będę się za nie brał. A tak od strony technicznej ma ktoś może fotki tylnych zacisków po rozebraniu, jestem ciekaw dlaczego są wkręcane i na jakiej zasadzie to działa (jakaś linia śrubowa?)... domyślam tylko ze wiąże sie z tym hamulec ręczny. :kon: Pozdrawiam.
Dev Opublikowano 5 Października 2010 Opublikowano 5 Października 2010 jak rozbierzesz to zobaczysz jak to wyglada gwint jest zwiazany z recznym przy montazu bedziesz miec troche kłopotu ale na pewno dasz sobie rade :>
Kali S4 Opublikowano 5 Października 2010 Opublikowano 5 Października 2010 jak to zwykle bywa,najtrudniejszy pierwszy raz,później już pestka
Firer Opublikowano 12 Października 2010 Opublikowano 12 Października 2010 Ja również próbowałem sam wymienić klocki, ale nie udało mi się ruszyć tłoczków - nie chciały się obrócić nawet o milimetr (ani wcisnąć). Oddałem do warsztatu - co się okazało poprzedni "mechanik" musiał na siłę wciskać tłoczki bez obracania (chyba młotkiem wbił) Skutek tego taki, że obydwa zaciski do wymiany, nie nadawały się nawet do regeneracji. I teraz pytanie: czy w przednich zaciskach też trzeba wciskać i kręcić czy wystarczy tylko wciskać?? Bo zastanawiam się czy przeżyły poprzedni zabieg wymiany klocków (prawdopodobnie też wciskane na chama)
_Solar_ Opublikowano 13 Października 2010 Autor Opublikowano 13 Października 2010 przednie sie tylko wciska tylne trzeba wkrecac
wozniak_4 Opublikowano 26 Lutego 2011 Opublikowano 26 Lutego 2011 ja użyłem ścisku stolarskiego i tez było dobrze
freeman99 Opublikowano 15 Marca 2011 Opublikowano 15 Marca 2011 Tydzień temu przechodziłem wymianę klocków i tarcz, co się okazało miałem pękniętą jedną z prowadnic co było prawdopodobnie przyczyną nadaktywności abs;/ Reszta prowadnic okazała się zapieczona. Po wymianie odczuwalna jest duża różnica w hamowaniu oraz w pracy całego układu.
Dev Opublikowano 15 Marca 2011 Opublikowano 15 Marca 2011 nie miałes pęknietej prowadnicy tylko trzpien
zibol48 Opublikowano 22 Września 2011 Opublikowano 22 Września 2011 Przymierzam się do wymiany tłoczka ale mam obawy. Co się stanie z płynem jak wypchnę tłoczek. Wypłynie w niekontrolowany sposób? Czy należy jakoś zablokować przewód?.
malizna Opublikowano 26 Kwietnia 2013 Opublikowano 26 Kwietnia 2013 Witam panowie mam taki problem, iż za nic nie mogę ruszyć odpowietrznika, a na dodatek poprzedni właściciel jeszcze zjechał śrubkę prawie na amen. Co zrobić, bo samochód rozebrany w częsciach i unieruchomiony. Proszę o w miarę szybką odpowiedź, z góry dziękuję.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się